Nie ma co ukrywać, mamy piękną jesień tej jesieni, a listopad zachwyca pogoda i ciepłą temperaturą. Ale zachwyca nie tylko tym. Niedawno otrzymałam nowe pudełko Pure Beauty. Październikowa edycja nosi nazwę Cotton Coluds i w moim odczuciu to jedno z lepszych pudełek, które miałam.
Co takiego wyjątkowego jest w tej edycji Pure Beauty? Oczywiście kosmetyki, przecież nie może być inaczej. Ale nie byle jakie kosmetyki. A z pudełka jestem tym bardziej zadowolona, ponieważ otrzymałam w nim dokładnie to, co chciałam. Wiecie, że niektóre produkty są wymienne i nie zawsze trafi się to, co chce. Zanim kurier zapukał do moich drzwi zdążyłam obejrzeć ujawnienie zawartości pudełka na YouTube Pure Beauty. Pondi, która opowiadała o kosmetykach pokazała wszystkie warianty, jakie klientka mogła otrzymać. Z produktów wymiennych były pomadki L'Oreal, bazy pod makijaż Lirene oraz kremy cykloczułe Hagi. I wyobraźcie sobie, że dostałam wszystkie produkty, które chciałam mieć z tych wymiennych. Nie przedłużając zaczynamy open box pudełka Cotto Cloud od Pure Beauty.
FEEDSKIN Skin Color Defekt Serum Na przebarwienia cena 79,00 zł / 30 ml
Tą markę poznałam dzięki Pure Beauty i używałam już ich tonik do twarzy i jest dla mnie dobry. To serum ma 10% witaminę C, także duże stężenie. A dodatkowo zawiera inne składniki, które mają za zadanie wyrównać koloryt skóry i sprawić, że przebarwienia po lecie znikną. Skład ciekawy, produkt również i będę testować.
SORAYA PLANTE Naturalny Podkład Dopasowujący Się cena 32,99 zł / 30 ml
Bardzo dobrze znam ten kosmetyk i lubię. Zresztą jak i inne produkty marki Soraya z tej linii. Podkład dostałam w kolorze 02 nude i ten odcień powinien być na mnie dobry. Z tego co pamiętam, to podkład pozostawia delikatnie wilgotną skórę, dzięki czemu bardzo dobrze wbija się w niego puder, szczególnie mineralny. Bardzo dobry drogeryjny kosmetyk.
HAGI Phases Krem Cykloczuły ( jeden z dwóch wariantów) cena 119,00 zł / 30 ml
W pudełku zamiennie były dwa kremy: wersja dwa do stosowania w połowie cyklu oraz wersja trzy do stosowania na końcówce. Jeszcze nie do końca wiem, o co chodzi z tymi kosmetykami, ale dostałam trójkę i z obserwacji mojej skóry widzę, że ten rodzaj będzie dla mnie dobry przez cały cykl, ponieważ ma działać na problemy skórne. Krem numer trzy zawiera także filtr mineralny.
BIELENDA Sweet Lips Odżywczy Balsam Do Ust cena 13,20 zł / 3,8 g
Balsamów pielęgnacyjnych do ust w mojej kosmetyczce nigdy za dużo. Szczególnie miodowych. Balsam odżywia usta, ma słodki smak i zapach. Nadaje skórze ust kuszący kolor, choć jest bezbarwny. Bardzo lubię takie produkty i cieszę się, że w jesiennym boxie się taki pojawił.
STARS FROM THE STARS Oriental Star Gwiezdny Żel Do Mycia Ciała Z Drobinkami cena 22,99 zł /400 ml
Aż 98% składników pochodzenia naturalnego, duża pojemność z wygodną w użyciu pompką, drobinki w składzie i zapach perfum. To wszystko to jeden produkt i jest nim żel pod prysznic. Bardzo jestem go ciekawa i jak tylko skończę obecnie używany żel, to od razu biorę się za testy.
PIERRE RENÉ Gel Eyeliner cena 23,99 zł /2,5 ml
Mój pierwszy eyeliner w kałamarzu. Szkoda tylko, że brązowy, ale w sumie nigdy takiego produktu nie używałam, więc może lepiej zacząć od jaśniejszego koloru? Do eyelinera dołączony jest pędzelek i to jest dobra wiadomość, gdy wybieramy się z kosmetykiem w podróż. Ale ja mam swój ulubiony pędzelek do kresek i nim będę testować produkt. Do tej pory najbardziej lubiłam eyelinery w pisaku, ale nie ukrywam, że ten kosmetyk mnie ciekawi.
COLOR RICHE SHINE LOREAL Szminka Do Ust cena 69,99 zł / 4,8 g
Zamiennie w pudełku można było znaleźć trzy kolory: różowy, pomarańczowy oraz perłowy z drobinkami. Mnie najbardziej ciekawiła wersja perłowa i ten kolor otrzymałam. Na zdjęciu widzicie jej odcień. Fajny kolor. Przypomina mi lata młodości, kiedy takie odcienie nosiła co druga osoba na ustach. Również miałam taką szminkę i cieszę się na ten powrót do przeszłości.
BODYBOOM Suchy Olejek Do Ciała Antycellulitowy cena 24,00 zł /100 ml
Takich kosmetyków nigdy nie odmawiam. Każdy rodzaj olejku, nie ważne czy suchy czy mokry jest u mnie w cenie. A ten produkt pachnie cudownie. Już nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła go użyć.
LIRENE MATT MATCH Matująca baza pod podkład spf 15 cena 19,99 zł / 30 ml
Ten kosmetyk był zamiennie z bazą rozświetlającą, ale ja za takimi nie przepadam. Zdecydowanie wolę, gdy kosmetyk, który nakładam pod podkład matowił skórę. Nie używałam jeszcze tego typu bazy i jestem jej naprawdę ciekawa.
NUTKA Peeling Do Mycia Twarzy czarna porzeczka i białe kwiaty cena 10,98 zł / 100 ml
Lubię kosmetyki tej marki a z tej linii zapachowej miałam produkt do higieny intymnej i bardzo dobrze mi się sprawdził. Zresztą to dobre i niedrogie kosmetyki. Peeling należy do produktów z granulkami ścierającymi. Ma 88,3% składników pochodzenia naturalnego.
CAREO3 Barierowy Krem Do Rąk cena 36,00 zł / 100g
Jest to krem, który jest dosyć ciężkim produktem dlatego należy stosować go jako warstwę okluzujną. Można nałożyć go na silnie nawilżający krem, hydrolat, lub zwilżyć skórę wodą, by produkt zamknął jak największą jej ilość w naskórku. Krem może być również używany jako całonocna maska.
ARTISHOQ Odżywka Ekspresowa Kuracja Nawilżająca cena 28,99 zł / 200 ml
W jednym z pudełek był szampon nawilżający tej marki, ale z racji tego, że nie lubię używać każdego produktu do pielęgnacji włosów od różnych producentów, to pomyślałam, że poczekam na odżywkę. I oto jest. Teraz będę miała nawilżający duet do pielęgnacji włosów od tej marki.
W moim pudełku znalazł się również bon do wykorzystania na depilację w salonach Depil Concept. Zawsze chciałam wykonać sobie takie zabiegi na pachy, więc teraz będę miała okazję. Jest to zaproszenie tylko dla nowych klientów i jedna osoba może skorzystać z niego tylko raz.
Tak oto prezentuje się październikowa zawartość pudełka Cotton Clouds. Tak jak wspomniałam na początku wpisu, jestem bardzo zadowolona z zawartości, choć jeszcze nie jestem przekonana do brązowego eyelinera. Zawsze wydawało mi się, że to nie jest mój kolor. Ale kto wie, może jak wypróbuję, to się zakocham?
Wpis powstał we współpracy z Pure Beauty.
Box jest wspaniały, jego szata graficzna już mnie kupuje. Na widok eyelinera aż mi się oczy zaszkliły, ale i ja trafiłam na kolor brązowy. Jestem ciekawa tego kremu marki Hagi. One cieszą się dobrymi opiniami.
OdpowiedzUsuńZawartość zachęca do zakupu. Nigdy nie kupowałam takich boxów
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś skusić się na takiego boxa
OdpowiedzUsuń