
Czasami siadam z długopisem w ręku i planuję dla Was w moim magicznym notatniku kolejne wpisy. Robię analizy tego co recenzję, tak by nie recenzować cały czas tych samych produktów. Niedawno robiłam rozeznanie w recenzjach i doszłam do wniosku, że dawno nie było nic o tonizacji twarzy. Przecież nie samym myciem i smarowaniem człowiek żyje:) Tonizacja to czynność, o której zapominamy często lub nie bierzemy jej pod uwagę. Nawet moja mama mi ostatnio powiedziała, że ona nie używa toniku, bo po co? Przecież ma płyn micelarny. Ale płyn micelarny oczyszcza, a tonik ma za zadanie przywrócić nam odpowiednie pH skóry, które żeśmy tak dzielnie z niej starli kosmetykami do oczyszczania. Czy zatem tonik jest potrzebny? Oczywiście, że tak.

Moim ostatnim odkryciem wśród toników jest nowość od Królowej Pielęgnacji czyli Tonik do twarzy Nature Queen.

Niezbyt dużo, bo tylko 150 ml toniku zamknięte jest w bardzo wygodnej buteleczce z atomizerem. Uwielbiam toniki w sprayu. Czemu ? Bo gdy mam ochotę przetrzeć nim buzię, to psikam na płatek i przecieram twarz. Ale uwielbiam też stosować tonik bezpośrednio na twarz rozpylając go delikatnie. Świetna sprawa szczególnie latem.

Co takiego szczególnego tonik ma w składzie?
Propanediol, witamina B5, Mocznik, ekstrakt z ogórka, ekstrakt z soi, ekstrakt z kiełków pszenicy, hialuronian sodu.
INCI/Ingredients: Aqua, Glycerin, Phenethyl Alcohol, Propanediol, Panthenol, Urea, Glycine Soja Extract, Triticum Vulgare Extract, Cucumis Sativus Fruit, Parfum, Sodium Hyaluronate.
A co takiego robi, czego nie robią inne toniki ?
Świetnie odświeża i pielęgnuje skórę. Łagodzi podrażnienia, głęboko nawilża i odżywia skórę. Jest to produkt naturalny, a takie są najzdrowsze dla naszej skóry.

Tonik ma bardzo delikatny ale przy tym niezwykle przyjemny zapach. Świetnie sprawdza się w pielęgnacji skóry trądzikowej ale i przesuszonej i podrażnionej. Wycisza skórę.... To odpowiednie określenie na jego działanie.
W mojej pielęgnacji sprawdził się świetnie i na pewno będę po niego sięgać.

Jeśli szukacie dobrego i skutecznego toniku do twarzy to z czystym sumieniem i całym sercem polecam Wam Tonik od Nature Queen. Mnie nie zawiódł ani razu. A wręcz przeciwnie, bo bardzo się polubiliśmy.

Mieliście już okazję stosować ten tonik?
Nie wyobrażam sobie mojej codziennej pielęgnacji bez toniku. I też odkryłam ostatnio uroki toników w sprayu - zdecydowanie wygodniejsza opcja niż bawienie się z butelką i wacikiem.
OdpowiedzUsuńMyślę, że jak uszczuplę trochę swoje zapasy, sięgnę po ten tonik z Nature Queen. Zachęca mnie w nim przede wszystkim to, że to wersja nawilżająca - idealne na dopieszczenie skóry twarzy po zmyciu makijażu.
Kochana, lepiej bym tego nie ujęła.
UsuńBardzo lubię toniki, a szczególnie z atomizerem :) Tego jeszcze nie znałam
OdpowiedzUsuńDaj znać jak wypróbujesz.
UsuńTonik co mogę o nim powiedzieć jest bardzo dobry lubię go..
OdpowiedzUsuńMam ten tonik, ale jeszcze go nie używałam. Fajnie się sprwdził u Ciebie
OdpowiedzUsuńTeż się bardzo cieszę.
UsuńJa od jakiegoś czasu przekonałam się jak ważna jest tonizacja.
OdpowiedzUsuńJest bardzo ważna i nie można jej pominąć.
UsuńSłyszałam co nie co o tym toniku i chciałabym go sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam.
UsuńDobrze wiedzieć że sie tak sprawdza
OdpowiedzUsuńSprawdza się świetnie.
Usuńbardzo lubię toniki, tego jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobry produkt. Polecam..
UsuńMam ten tonik i naprawdę dobrze nawilża i odświeża ;)
OdpowiedzUsuńtoników używam już od jakiegoś 1,5 roku i sobie nie wyobrażam pielęgnacji twarzy bez tego kosmetyku. z tej firmy miałam okazję testować tylko piankę, ale jestem ciekawa też innych produktów. :)
OdpowiedzUsuńPłyn micelarny jest świetny. Bardzo polecam.
UsuńChętnie bym go zakupiła i przetestowała :)
OdpowiedzUsuńPolecam. Świetny produkt.
UsuńNie miałam okazji by go poznać, ale jak tylko sie nadarzy to go kupie i wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńI koniecznie daj znać czy fajny jest.
UsuńNie znam jeszcze tej firmy z chęcią przetestowałabym ten tonik.
OdpowiedzUsuńFirma świetna, produktu też..
UsuńSama ostatnio go kupiłam i teraz czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńDaj znać czy fajny..
UsuńJa w tonikach obawiam sie przesuszenia skory i dlatego.ich.Nie używam.
OdpowiedzUsuńAle.ten jest przeznaczony również do mojej skory ciekawe jak sie sprawdzi
Nie rozumiem tego. Tonik nigdy nie wysusza skóry. On ją nawilża. Skąd ten pomysł?
UsuńLubię toniki wyposażone w atomizer, dzięki czemu nic się nie marnuje. Ten mam w zapasach i niedługo zacznę go stosować.
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię taką formę aplikacji.
UsuńCzytałam już kilka wpisów na temat produktów z tej firmy i przyznaje że bardzo mnie zaciekawiły
OdpowiedzUsuńBo są świetne, więc nie może być inaczej.
UsuńJa na codzień używam hydrolat Nature Queen zamiast tomiku
OdpowiedzUsuńBo on działa jak tonik więc śmiało możesz go tak używać.
Usuńlubie tego typu kosmetyki do pielegnacji twarzy.
OdpowiedzUsuńJa także.
Usuń