poniedziałek, 14 lipca 2025

Bon Voyage - czerwcowa edycja pudełka Pure Beauty

Bon Voyage - czerwcowa edycja pudełka Pure Beauty

Wpis reklamowy 

Bon Voyage - czerwcowa edycja pudełka Pure Beauty

Czerwcowa edycja pudelka Pure Beauty już jakiś czas temu wjechała na salony miłośniczek kosmetyków i przydatnych gadżetów, a także jedzeniowych smaczków, które coraz częściej się w tych pudełkach pojawiają. Tym razem w boxie znalazłam takie produkty, które pomogą przetrwać mi kapryśne lato, ale będą też idealne na codzień. Nie przedłużając, przed Wami piękna i kolorowa czerwcowa edycja pudełka niespodzianki.


Bon Voyage - czerwcowa edycja pudełka Pure Beauty

Bon Voyage - czerwcowa edycja pudełka Pure Beauty

Bon Voyage - czerwcowa edycja pudełka Pure Beauty

Prawda, że ta grafika jest piękna? Spodobała mi się, gdy tylko ją pierwszy raz zobaczyłam. Od razu też byłam ciekawa, co znajduje się w środku i czy w pudełku Bon Voyage od Pure Beauty znajdę coś, co będę mogła zabrać na wakacje. W boxie znalazłam 13 produktów. Był w nim krem do twarzy, jeden z trzech wariantów, lakier do paznokci, hydrolat i płatki pod oczy, olejek do ciała i pasta do zębów, dwa produkty do makijażu, płyn micelarny, krem do stóp, dwa produkty do włosów i jeden produkt do dezynfekcji skóry dłoni. Wydaje się, że zawartość nie jest duża, ale każdy z tych produktów wnosi wiele do letniej pielęgnacji.

Bon Voyage - czerwcowa edycja pudełka Pure Beauty

BIOTINNE CARE ESSENCE SAFFRAN ujędrniająco-odżywczy olejek do ciała, cena sugerowana 18,00 zł za 100 ml


Kocham kosmetyki tej marki i jestem uradowana, gdy kolejny z nich pojawia się w pudełkach Pure Beauty. Tym razem olejek i pięknym zapachu, który niebawem pojawi się w edycji „ulubieńcy z pudełka". Olejek otula skórę zapachem i pielęgnuje ją najlepiej jak potrafi. W składzie zawiera olej z pestek śliwki, awokado oraz migdałowy. W składzie jest aż 99,2 % składników pochodzenia naturalnego. Szklane opakowanie i wygodny w użyciu atomizer, to dodatkowy plus. I jest pojemność, która idealnie sprawdzi się na wyjazd na wakacje.

Bon Voyage - czerwcowa edycja pudełka Pure Beauty

SYLVECO DERMO krem uszczelniający naczynka na dzień, wzmacniający, SPF 50, cena sugerowana 59,99 zł za 50 ml


Kosmetyki tej marki świetnie sprawdzają się w pielęgnacji mojej skóry. Tym razem otrzymałam jeden z wkładanych do boxa losowo. Pozostałe warianty to rozjaśniający i wygładzający. Mój ma za zadanie redukować zaczerwienienia i rumień, a także wzmacniać kruche naczynka. Ma filtr SPS 50 +.

Bon Voyage - czerwcowa edycja pudełka Pure Beauty

SHEFOOT LABORATORIES nawilżający krem do suchych i szorstkich stóp, cena sugerowana 24,90 zł za 75 ml


Ta marka towarzyszy mi od wielu lat. Miałam sporo ich kosmetyków i zawsze byłam zadowolona. Tym razem mam przyjemność używać krem, który ma za zadanie pomóc mi w walce z przesuszeniem skóry, szczególnie tej w miejscach szczególnie narażonych na pękanie, rogowacenie czy łuszczenie. Kosmetyk działa silnie nawilżająco.


ARGANOVE ekologiczny hydrolat z kwiatu róży darmaceńskiej, cena sugerowana 18,99 zł za 100 ml


Zapachu róży darmaceńskiej nie można pomylić z żadnym innym. Aromatyczny, wyrazisty i pieszczący zmysły. O ile nie lubię różanych zapachów, to róża darmaceńska pachnie pięknie. I równie pięknie pachnie ten hydrolat. Kosmetyk przeznaczony jest dla każdego rodzaju skóry. Odżywia skórę, tonizuje i pielęgnuje.


REDBLOCKER płyn micelarny do skóry wrażliwej i naczynkowej, cena sugerowana 27,99 zł za 200 ml


Płynów micelarnych nigdy dość. Szczególnie tych dla skóry naczynkowej oraz wrażliwej. W kosmetyku zawarty jest wyciąg z kasztanowca, który dobrze znany jest ze swoich właściwości uszczelniających naczynia krwionośne, oraz redukujących zaczerwienienia i obrzęki. Kosmetyk zawiera również escynę, która uszczelnia ściany naczyń krwionośnych.


HIMALAYA BOTANIQUE wybielająca pasta do zębów przeciw płytce nazębnej, kurkuma+olej kokosowy, cena sugerowana 24,99 zł za 113 g


Pasty tej marki dla mnie są bezkonkurencyjne. Używałam już różnych wariantów i nigdy nie miałam z żadnych problemów. Tym razem wersja kurkuma plus olej kokosowy. Czy te składniki mogą wybielać zęby? Jeszcze tego nie wiem, ponieważ muszę skończyć obecnie używaną pastę, zanim otworzę kolejną. Ciekawostką jest to, że pasta ma mieć odświeżający miętowy smak. Oczywiście będę ją testować!


MEDISEPT chusteczki do dezynfekcji rąk i powierzchni, cena sugerowana 6,69 zł za 15 sztuk


To jest produkt idealny na wakacje. Chusteczki znam bardzo dobrze, zresztą jak pozostałe produkty tej marki. Produkt będzie idealny, gdy dostęp do wody i mydła jest ograniczony, albo potrzebujemy zdezynfekować skórę rąk albo powierzchni. O ile żel do dezynfekcji dłoni tej marki mam zawsze przy sobie, to teraz będę miała i chusteczki.


EFEKTIMA hydrożelowe płatki pod oczy coffe & peptides, cena sugerowana 7,50 za opakowanie


Płatki pod oczy to produkt, który zawsze jest w mojej lodówce, ponieważ nie wiadomo, kiedy się przyda. Markę znam, bardzo lubię i często korzystam z ich produktów. Tym razem mam żelowe płatki pod oczy nasączone esencją zawierającą peptydy oraz kofeinę, ceramidy, kwas hialuronowy, jedwab, wyciąg z kwiatów kamelii japońskiej.


MISS SPORTY naturally perfect błyszczyk-serum do ust, 40 nude pink, cena sugerowana 16,99 zł za 2,3 ml


Według producenta jest to połączenie pielęgnacji i makijażu. Błyszczyk ma za zadanie zapewnić ustom nawilżenie oraz lustrzany blask. Formuła kosmetyku ma być lekka i komfortowa w noszeniu i się nie kleić. To może być ciekawa propozycja makijażu ust na wakacje.


RIMMEL WONDER'INK precyzyjny, matowy i wodoodporny eyeliner do powiek, cena sugerowana 41,99 zł za 1 ml


Idealna, precyzyjnie namalowana kreska i do tego wodoodporna? Z tym kosmetykiem wszystko jest możliwe. W boxie można było znaleźć losowo włożony do niego kolor. W moim pudełku znalazłam kolor granatowy. Kosmetyk ma intensywnie napigmentowaną formułę i ma matowe wykończenie.


JANTAR  galaretka do laminacji z esencją bursztynową do włosów niesfornych i puszących się, cena sugerowana 20,99 zł za 150 ml


Gładkie i lśniące włosy są u mnie w cenie. Często sięgam po produkty do laminacji, nie zawsze z zadowalającym skutkiem. Markę Jantar znam i bardzo lubię jej produkty, więc jestem pozytywnie podekscytowana na myśl, że będę mogła ten kosmetyk przetestować. Kosmetyk ma za zadanie nawilżyć, wygładzić włosy i ułatwic ich stylizację.


HERBAL CARE suchy szampon 2w1 piwonia, cena sugerowana 17,99 zł za 180 ml


Suchy szampon zawsze powinien być w kosmetycznej szafce. A przynajmniej w mojej zawsze taki jest. To ratunek dla włosów, gdy nie chciało się ich umyć lub gdy budzik nie zadzwonił o czasie. Kosmetyk dodatkowo nadaje włosom objętość.


GOLDEN ROSE prodigy gel colour żelowy lakier do paznokci, cena sugerowana 13,90 zł za 10,7 ml


I na sam koniec lakier o mocnej pigmentacji i trwałej formule. Producent podkreśla, że lakier daje efekt żelowych paznokci bez użycia lampy UV. W boxie jeden z losowo wybranych odcieni.




Wpis powstał w ramach współpracy z marką Pure Beauty.

środa, 2 lipca 2025

Hello! Rituals ujędrniający balsam do ciała

Hello! Rituals ujędrniający balsam do ciała

Wpis reklamowy 

Hello! Rituals ujędrniająca balsam do ciała

Beauty land, to majowa edycja pudelka Pure Beauty, o której pisałam już w innym wpisie. Możecie w nim zobaczyć, co skrywało moje pudełko. Oczywiście maj już za nami, większość produktów przetestowana, więc przyszedł czas na wpisy z ulubieńcami. W majowej edycji ulubieńcem jest ujędrniający balsam do ciała od Hello! Rituals.


Hello! Rituals ujędrniająca balsam do ciała

Hello! Rituals to jedna z linii kosmetyków marki HELLO! YOU, która jest kosmetycznym brandem Elfa Pharm. Nie spotkałam się wcześniej z tymi kosmetykami, choć oczywiście producent jest mi bardzo dobrze znany za sprawą innych marek, których kosmetyki używam. W majowej edycji pudełka Pure Beauty znaleźć można było jeden z losowo do niego włożonych kosmetyków Hello! Rituals. Drugim z nich był balsam do biustu. Cieszę się, że mi w udziale przypadł balsam do ciała.

Kosmetyk ma pojemność 200 ml i zamknięty jest w plastikowym słoiczku, z ciekawą szatą graficzną opakowania. Na pewno przyciąga ona wzrok. A co ze środkiem?

Jest lepiej jak dobrze, bowiem już od pierwszego użycia zauważyłam, że ma on realny wpływ na stan mojej skóry. Oczywiście sam kosmetyk nie zadziała cudów, ale w połączeniu z innymi działaniami można osiągnąć naprawdę zadowalające efekty.


Hello! Rituals ujędrniająca balsam do ciała

Składniki: Aqua, Isopropyl Palmitate, Glycerin, Ethylhexyl Stearate, Glyceryl Stearate Citrate, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Helianthus Annuus Seed Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Acacia Seyal Gum Extract, Xanthan Gum, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Citric Acid, PEG-8, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, Citric Acid, Disodium EDTA, Sodium Hydroxide, Parfum, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, Citronellol, Coumarin.

Hello! Rituals ujędrniająca balsam do ciała

Choć wcale nie jest prosto dostać ten balsam, bowiem z wielu sklepów, w tym producenta, został wycofany, to i tak uważam, że warto go poszukać w internecie.

Balsam Hello! Rituals jest kremowy, średnio gęsty i śliski w dotyku. Pokrywa skórę otulającą warstwą i od razu ją napina. Świetnie nadaje się do używania po peelingu (bez olejku) oraz po szczotkowaniu ciała na sucho. Lubię używać go również po kąpieli. Produkt jest wydajny. Nie trzeba go wiele, by pokryć nim ciało. Szybko się wchłania, ale zostawia na skórze wyczuwalną warstwę. Daje uczucie nawilżonej i odżywionej skóry, które nie mija przez długi czas.

Porozmawiajmy teraz o zapachu. Jest interesujący, choć nie przypomina mi niczego, co znałam wcześniej. Pachnie kremowo, z dodatkiem mocnych perfum. Wyczuwam w nim również coś cieżkiego, lekko drażniącego. Niesamowite połączenie i mimo wyczuwania różnych nut zapachowych, które wydaje się, że do siebie nie pasują, to całość tworzy ciekawy zapach. Musicie jednak wiedzieć, że nie wszystkim ten zapach się spodoba, ponieważ jest dość specyficzny.

Hello! Rituals ujędrniająca balsam do ciała

Hello! Rituals ujędrniająca balsam do ciała

I na koniec mam dla Was kod rabatowy.


- 20% z kodem: BEAUTYBOX w sklepie
https://elfashop.pl



Wpis powstał w ramach współpracy z Pure Beauty.

poniedziałek, 30 czerwca 2025

Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

Wpis reklamowy 

Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

Uwielbiam ten czas, gdy przyjeżdża do mnie nowe pudełko Pure Beauty. Staram się nie podglądać zawartość wcześniej w social mediach, choć wcześniej mi się to zdarzało. Nie miałam później niespodzianki, więc zaprzestałam tych praktyk. Przed Wami edycja Beauty land, która przyjechała do mnie w maju. A jej zawartość jest...


Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

Beauty land, to pudełko po brzegi wypełnione świetnymi produktami. Oprócz kosmetyków znalazłam w nim napój bubble tea, który bardzo mi smakował. Ponadto w boxie znajdowało się dwanaście produktów kosmetycznych, w tym cztery kosmetyki do makijażu, sześć kosmetyków do ciała oraz jeden dezodorant. Nie znalazłam za to żadnego kosmetyku do pielęgnacji włosów, a zazwyczaj takie w pudełkach znajduję. Czy martwi mnie to? Nie, ponieważ mam spory zapas kosmetyków do mycia i odżywiania włosów, więc dla mnie to nawet lepiej.

Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

Jedną z niespodzianek, która na mnie czekała w tej edycji, był voucher do parku trampolin Kocham Skakać!, gdzie czekały na mnie trampoliny, basen z gąbkami, tyrolka, zjeżdżalnia z pontonami, poduchy powietrzne i wiele innych atrakcji. Jeden z takich parków znajduje się w Warszawie w Parku Handlowym Okęcie i tam właśnie się wybraliśmy z rodzinką. Posiadanie tego vouchera upoważniało 2 osoby do skorzystania z atrakcji przez 70 minut. Można było oczywiście dopłacić, gdy chciało się dłużej zostać. Vouchery dostały tylko influencerki i blogerki Pure Beauty. W poprzedniej edycji również był taki voucher, więc wykorzystaliśmy od razu dwa. 

Świetne miejsce i bardzo Wam je polecam. Tym bardziej, że byłam tam już kilka razy. 

Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

FORGET ME NOT Perfumowany eliksir Perfumed baty & Shower elixir Summer Evening, cena 19,99 zł za 400 ml


Pięknie pachnący kosmetyk do mycia ciała. Idealny na lato, gdy potrzeba nam zastrzyku energii. W boxie jeden z dwóch losowo wybranych zapachów. Moja wersja ma nuty zapachowe melona, konwalii i gałki muszkatołowej. Doskonale myje skórę i zostawia na niej piękny, energetyzujący zapach.

Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

ZIAJA tonik przed makijażem i po makijaż, cena 12,85 zł za 190 ml


ZIAJA to polska marka kosmetyków, które można spotkać dosłownie wszędzie. Nie często pojawiają się ich nowości, ale ostatnio kilka takich miałam okazję przetestować. Jedną z nich jest tonik do twarzy, który można używać zarówno przed makijażem jak na niego. W swoim składzie zawiera witaminy: Co, B3, B5, B6 i E. Kosmetyk ma za zadanie nawilżać skórę i ją orzeźwiać.

Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

QF QUALITY FOOD bubble tea napój brzoskwiniowy, cena 7,99 zł za 320 ml


Ale to było pyszne! Co prawda cukier w składzie i to wcale nie ma końcu, ale raz na jakiś czas można sobie taki napój wypić. Smak orzeźwiającej brzoskwini. I te pyszne smakowe kuleczki. Uwielbiam takie napoje, choć nie mogę sobie pozwolić na to, by je często spożywać. Napój na bazie czarnej herbaty.

Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

SYLVECO peeling do twarzy papaja i bromelaina, cena 43,99 zł za 75 ml


Delikatny peeling do ciała, którego bazą są enzymy z ananasa i papai. Przeznaczony jest do wszystkich rodzajów cery i z powodzeniem można stosować go do również do cery wrażliwej i naczynkowej.

Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

HELLO! RITUALS balsam do ciała ujędrniający, cena 12,99 zł za 200 ml


Zakochałam się w tym kosmetyki od pierwszego użycia. Świetnie nawilża i wygładza skórę. Lubię używać go po szczotkowaniu ciała na sucho oraz orzeźwiającym prysznicu. Kosmetyk w wyraźny sposób napina skórę. Ma interesujący, wcześniej mi nie znamy zapach.

- 20% z kodem: BEAUTYBOX w sklepie
https://elfashop.pl

Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

MEDISPIRANT roll-on mineralny, cena regularna 33,00 zł za 40 ml


Latem potrzeba skutecznej ochrony przed potem dużo bardziej niż w inne miesiące roku. Ten kosmetyk jest emulsją ochronną na bazie ałunu, znanego ze swoich właściwości antybakteryjnych i ochronnych przed potem i brzydkimi zapachami. Kosmetyk nie narusza naturalnej równowagi skóry. Zawiera w składzie jony srebra, które również mają działanie antybakteryjne.

Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

RIMMEL MULTI-TASKER ALL DAY GRIP & BREATHABLE nawilżająca i wygładzająca baza pod makijaż z witaminą C i kwasem hialuronowym, cena 57,99 zł za 24 ml


Lekka, oddychająca baza pod makijaż o żelowej konsystencji. Ma formułę wegańską. Kosmetyk wzbogacony jest o witaminę C oraz kwas hialuronowy. Miałam już kilka kosmetyków z tej linii i byłam z nich zadowolona.

Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

W tej edycji pudełka znalazłam dwa produkty marki COSMED w wersji travel:


DAY TO DAY MOISTURIZING & NOURISHINH CREAM ultranawilżający krem odżywczy do pielęgnacji skóry na bazie wody, cena sugerowana 69,99 zł za 40 ml (w boxie 15 ml)

Krem do skóry, która wymaga intensywnego nawilżenia i regeneracji.

DAY TO DAY GENTLE CLEANSING GEL delikatny żel do mycia twarzy, cena sugerowana 59,99 zł za 200 ml (w boxie 20 ml)

Kosmetyk stworzony z myślą o cerze normalnej i mieszanej a także wrażliwej. Skutecznie usuwa zanieczyszczenia z powierzchni skóry oraz resztki makijażu, których nie udało się usunąć wcześniej.

Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

MAX FACTOR FALSE LASH EFFECT SUPREME RECHARGE pogrubiający tusz do rzęs z keratyną, cena sugerowana 67,99 zł za 9 ml


Bardzo ciekawa szczoteczka i formuła wzbogacona o keratynę, to Nowa maskara w mojej kolekcji kosmetyków kolorowych. Nowe spojrzenie, wydłużone i podkręcone rzęsy. Tego właśnie chciałam!

Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

MISS SPORTY NATURALLY PERFECT HYDRATING korektor do twarzy, odcień 20, cena sugerowana 27,99 zł za 11 ml


Korektor do twarzy o wielofunkcyjnym zastosowaniu. Producent podkreśla, że nadaje się zarówno do maskowania niedoskonałości czy rozświetlania skóry. Ukrywa również skutecznie cienie pod oczami, przebarwienia i nadaje skórze świeży i promienny wygląd.

Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

BELL HYPOALLERGENIC AURA DEL SOL CREAM HIGHLIGHTER hypoalergiczny kremowy rozświetlacz do twarzy, cena sugerowana 37,99 zł za 3,5 g


Miękka i kremowa konsystencja produktu sprawia, że jego użytkowanie może dać prawdziwą przyjemność. Efekt rozświetlenia można stopniować, a kosmetyk nabiera wszechstronnego zastosowania, dzięki swojemu pięknemu odcieniowi.

Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

CLARESA błyszczyk do ust GLOSS IS MY BOSS 01 BOSSY, cena sugerowana 13,99 zł za 5 ml


Uwielbiam błyszczyki do ust w transparentnej wersji. Formula kosmetyku zawiera kwas hialuronowy, który nawilża usta i nadaje im miękkość, gładkość i zapewnia komfort. Pachnie cappuccino i ma słodko smak. Czego chcieć więcej?

Z kodem PUREBEAUTY -30% na zakupy z kategorii makijaż w sklepie claresa.pl.
Kod ważny do 31.07.2025.
*Promocje nie łączą się. Kupon nie działa na produkty w promocji oraz zestawy.

Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

W boxie znalazłam również bardzo dobrze znane mi i lubiane próbki kosmetyków od marki GARNIER oraz MIXA, które zabiorę ze sobą na urlop.

Beauty land - majowa edycja pudełka Pure Beauty

Wpis powstał w ramach współpracy z Pure Beauty. 






niedziela, 22 czerwca 2025

Nowości makijażowe z linii THE ONE od ORIFLAME - czy warto było na nie czekać?

Nowości makijażowe z linii THE ONE od ORIFLAME - czy warto było na nie czekać?

Współpraca reklamowa 

Nowości makijażowe z linii ONE ORIFLAME - czy warto było na nie czekać?


Znacie kosmetyki do makijażu THE ONE od marki Oriflame?

You are so perfect... Każda z nas powinna choć przez czuć się perfekcyjna. Jak tego dokonać? Nie dam Wam złotego środka czy idealnej odpowiedzi na to pytanie. Dla każdej z nas perfekcja będzie czymś innym.. W moim przypadku jest to makijaż. W tym wpisie chciałbym Wam pokazać, że wcale nie trzeba mieć zdolności makijażowych, by stworzyć fajny wakacyjny look.


Nowości makijażowe z linii ONE ORIFLAME - czy warto było na nie czekać?

Nowości makijażowe z linii ONE ORIFLAME - czy warto było na nie czekać?

Nowości makijażowe z linii ONE ORIFLAME - czy warto było na nie czekać?

Nowości makijażowe z linii ONE ORIFLAME - czy warto było na nie czekać?

Choć nigdy nie nauczę się malować tak, jak to robią moje idolki, to lubię być pomalowana i to daje mi siłę. Myślę, że osoby borykające się od wielu lat z trądzikiem mnie zrozumieją. Jeśli można za pomocą czegoś ukryć/ zakryć niedoskonałości, to z chęcią po to sięgamy. Prawda?

Na Instagramie Oriflame Poland pojawiły się kosmetyki do makijażu z serii THE ONE. Cienie, rozświetlacz i markery do ust. Jeśli jeszcze ich nie widzieliście, to warto sprawdzić ofertę tej kolorówki.

Marka Oriflame towarzyszy mi od wielu lat. Śmiało mogę napisać, że pierwszy ich produkt, czyli kultowe masełko do ciała w kształcie jajeczka miałam będąc bardzo młodą dziewczyną. Nie pamiętam dokładnie, kiedy to było, ale dawno. Potem były perfumy, kosmetyki do pielęgnacji ciała, ale kolorówki jeszcze nie miałam. Niedawno wszystko się zmieniło za sprawą pewnej paczki niespodzianki...

Nowości makijażowe z linii ONE ORIFLAME - czy warto było na nie czekać?

Nowości makijażowe z linii ONE ORIFLAME - czy warto było na nie czekać?

Nowości makijażowe z linii ONE ORIFLAME - czy warto było na nie czekać?

Dostałam do przetestowania trzy cienie do powiek w sztyfcie THE Colour Unlimited w ciepłych i delikatnych kolorach. W moim makijażu nie sięgam po takie odcienie, więc jestem zaskoczona, że dobrze się w tych kolorach czuję. Cienie są wodoodporne i można je blendować pędzlem lub rozcierać palcem. Świetnie się ze sobą łączą, a przejście z jednego koloru w drugi jest naturalne. Najjaśniejszego koloru użyłam jako rozświetlacza pod oczy, nad górną wargę i wierzchołek nosa i super się do tego nadał.

Nowości makijażowe z linii ONE ORIFLAME - czy warto było na nie czekać?

Nowości makijażowe z linii ONE ORIFLAME - czy warto było na nie czekać?

Nowości makijażowe z linii ONE ORIFLAME - czy warto było na nie czekać?

Drugim produktem jest rozświetlający sztyft do makijażu THE ONE. Dla mnie to połączenie różu w sztyfcie z odrobiną rozświetlacza. A przynajmniej tak to wygląda w opakowaniu. Po nałożeniu na skórę uzyskałam efekt zdrowego rumieńca, który mogłam sobie nadbudować i robiłam to kilka razy, do uzyskania pożądanego efektu. Kosmetyk jest wielofunkcyjny i można nim malować oczy, usta i policzki. Odrobina powędrowała na środek ust i bardzo mi się to połączenie tego kosmetyku z markerem chilli podobało. Mój kolor to Grape Attraction.

Nowości makijażowe z linii ONE ORIFLAME - czy warto było na nie czekać?

Nowości makijażowe z linii ONE ORIFLAME - czy warto było na nie czekać?

I na końcu największe zaskoczenie, czyli marker do ust THE ONE Stalin&Stay w kolorze CHILLI. Nigdy bym nie wybrała tego odcienia sama, ale okazuje się, że jest mi w nim do twarzy. Marker przypomina zwykły meflamaster, z tym, że jest do ust. Można nim zrobić perfekcyjny kontur i wypełnić całość. Nie ściera się, nie rozmazuje. Można nałożyć na niego sztyft rozświetlający, by trochę zmienić jego odcień. Bardzo fajny kosmetyk. Zmywałam go masełkiem do demakijażu i tak nie zmył się cały 😜. Trwałość zaskakująca.
Nowości makijażowe z linii ONE ORIFLAME - czy warto było na nie czekać?

I na samym końcu wpisu jestem ja. Nieperfekcyjna w całej odsłonie, ale i tak w tym makijażu się sobie podobam, więc było warto go wykonać. A może powinnam zamieścić te zdjęcia na początku? Ciekawe czy przyciągnęłyby Waszą uwagę?


#orfilamepoland #purebeauty #wspolpraca

Nowości makijażowe z linii ONE ORIFLAME - czy warto było na nie czekać?

Nowości makijażowe z linii ONE ORIFLAME - czy warto było na nie czekać?

Nowości makijażowe z linii ONE ORIFLAME - czy warto było na nie czekać?