Seria "Zabawy i zadania z naklejkami" powiększyła się w lutym o nowe propozycje kolorowych zeszytów dla dzieci. Dzieciaki do wyboru mają Maszę i Niedźwiedzia, My Little Pony, Smerfy oraz Teen Titans GO! Jeśli jeszcze nie znacie tych propozycji od wydawnictwa Harper Kids, to koniecznie musicie je nadrobić. A pomoże Wam w tym ten wpis.
"Zabawy i zadania z naklejkami" to kolekcja kolorowych zeszytów dla dzieci, która zarówno uczy jak i bawi. Dziecko dzięki nim oprócz świetnej zabawy, będzie mogło również ćwiczyć rączkę oraz spostrzegawczość oraz pobudzi szare komórki do działania i skutecznie odciągnie dzieci od ekranów komputerów czy telefonów.
W ofercie wydawnictwa Harper Kids pojawiło się już kilka propozycji tych zeszytów z zadaniami, a w lutym ukazały się kolejne, dzięki czemu kolekcja wzbogaciła się o przygody: Maszy i Niedźwiedzia, Smerfów, Kucyków Pony czy Młodych Tytanów.
W każdym z zeszytów znajdziecie łamigłówki, zadania, zadania z naklejkami, kolorowanki, rysowanki, zadania ćwiczące spostrzegawczość, labirynty, wykreślanki. Książeczki przeznaczone są zarówno dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym jak i przedszkolaków, ale tej drugiej kategorii wiekowej będą musieli pomóc rodzice. Mój synek ma 4,5 toku i prosi mnie o czytanie poleceń, a zadania wykonuje już sam. Jeśli czegoś nie wie, to oczywiście mu pomagam i jest to przy okazji dla mnie świetna zabawa. Jak byłam mała, to bardzo lubiłam takie zeszyty z zadaniami.
Podoba mi się to, że w każdym z zeszytów są inne zadania.
OdpowiedzUsuńNaklejkowe szaleństwo opanowało moje dzieci, kiedy były małe nie nadążałam z kupowaniem magazynów w nie wyposażonych, książeczek z ich udziałem. :)
OdpowiedzUsuńKsiążeczki z naklejkami to największa radość dla dziecka. Pamiętam, kiedy moja siostra była mała na początek przyklejała naklejki, a potem książka przestawała być atrakcyjna i szła w kąt. Podobnie to wygląda u moich chrześniaków. Mimo to lubię patrzeć jak się wspaniale bawią.
OdpowiedzUsuńCzęsto kupuję takie magazyny i książeczki dla mojej córki, bo ona bardzo lubi je wypełniać i spędzać z nimi czas.
OdpowiedzUsuńNiestety książeczek z naklejkami to ja akurat unikam, bo potem naklejki są wszędzie, tylko nie w książeczkach :) Moje dzieciaki chyba po prostu już tak mają.
OdpowiedzUsuńmoje dzieciaki uwielbiają tę serię, a naklejki są już chyba wszędzie, najbardziej bawią drzwi do łazienki z kucykami pony ;-)
OdpowiedzUsuńFajnie, że takie książeczki można kupić dla swoich dzieci. Ja jak byłam mała to miałam mnóstwo takich książek i byłam mega zadowolona.
OdpowiedzUsuńZawsze mówię, że takie książeczki są gwarantem wypicia w spokoju kawy :D i za to je lubię.
OdpowiedzUsuń