Wpis reklamowy
W zeszłym roku w grudniu spełniło się moje wielkie marzenie. Dostałam swój pierwszy kalendarz adwentowy od marki Pure Beauty. Dwadzieścia cztery okienka i jeszcze więcej świetnych produktów, które w nim znalazłam, umiliły mi grudzień. A niektóre z nich używam w dalszym ciągu. Czy jestem zadowolona z tej edycji? Czy lubię otwierać okienka kalendarzy adwentowych? Na te i inne pytania odpowiem Wam w dalszej części tekstu.
Grudzień to piękny czas. Przygotowujemy się pomału do świąt, przystrajamy swoje domy i czekamy na najpiękniejsze chrześcijańskie święta w roku. Dla mnie to wyjątkowy czas, ponieważ co roku w grudniu mam przyjemność otwierać różne kalendarze adwentowe. W tym roku miałam okazję brać udział w otwieraniu kalendarza Pure Beauty, którego zawartość poznałam wcześniej niż kalendarz do mnie przyjechał. Ale i tak nie pamiętałam dokładnie, które okienko ma jaki produkt, więc była to dla mnie niespodzianka.
W kalendarzu adwentowym CHRISTMAS WISHES Pure Beauty znalazłam aż 30 różnych, nie tylko kosmetycznych produktów, wśród których każdy z Was znalazłby coś dla siebie. Z kategorii produktowych, znajdujących się w kalendarzu wymienić mogę makijaż, pielęgnację ciała i twarzy, kosmetyki do włosów, świeczkę, kominek zapachowy, coś do paznokci. Nie są to produkty, które w całości składają się na jeden rytuał, ale można zrobić z nich pomniejsze kosmetyczne rytuały, lub po prostu sprawiające przyjemność.
Poniżej podsylam Wam zdjęcia zawartości okienek kalendarza z krótkim ich opisem. Jestem ciekawa, czy coś wpadło Wam w oko i chcielibyście mieć taki produkt w swoim domu lub pielęgnacji.
OKIENKO NUMER 1
Świeca do masażu od marki D'ALCHEMY, wersja zapachowa kwiaty Prowansji, cena sugerowana 177,00 zł za 50 ml
Świeca pachnie mocno intensywnie różą i jest to zapach przyjemny, choć róża bywa męcząca w odbiorze, co wszyscy dobrze wiemy. Tu nie ma mowy o duszącym czy męczącym zapachu. Jest relaksująca woń róży w najczystszej formie. Świeca po stopieniu zamienia się w olejek do masażu, który na pewno Was odpręży i pozwoli się Wam zrelaksować.
W kalendarzu jeden z trzech losowo wybranych zapachów.
OKIENKO NUMER 2
Booster do włosów z linii Plex Rebuilder od IL SALONE MILANO, cena 39,99 zł za opakowanie (4 x 15 ml)
Ten kosmetyk pojawił się w ulubieńcach i kosmetykach godnych polecenia z kalendarza Pure Beauty. Napisałam onnim wpis, który znajdziecie na blogu. W kartonowym opakowaniu znajdziecie 4 saszetki z produktem. Należy nanieść zawartość jednej z nich na umyte i osuszone ręcznikiem włosy i spłukać po 3-5 minutach. Kosmetyk przeznaczony do rgenaracji włosów po rozjaśnianiu, farbowaniu i trwałej ondulacji.
Ma piękny, moco perfumowany zapach.
OKIENKO NUMER 3
ANNABELLE MINERALS i pięknie skrzący się pigment mineralny w kolorze SUNSTONE. Cena za opakowanie 49,90 zł, pojemność 1g.
Połączenie brązu, miedzi i złota i odbijająca światło, skrząca się faktura pigmentu sprawiają, że jest to kosmetyk wielowymiarowy. Pozwoli przenieść Was w czasie do odległej galaktyki i zalśnić jak gwiazda. Pigment jest wydajny, mocno się mieni i można używać go jako cień do powiek lub rozświetlacz.
Ten kosmetyk również znalazł się wśród ulubieńców i możecie przeczytać o nim w oddzielnym wpisie na blogu.
OKIENKO NUMER 4
PURE BY CHLOCHE Clear Skin masełko do demakijażu, cena 46,00 zł za 50 ml
Demakijaż dwuetapowy? Jestem na tak. A z tym produktem usuwanie makijażu jeszcze nigdy nie było tak proste. Wystarczy nanieść odrobinę kosmetyku na skórę twarzy i masować do rozpuszczenia makijażu. Następnie użyć ulubionej pianki lub żelu. Bardzo lubię takie produkty do demakijażu.
OKIENKO NUMER 5
PACHNĄCA SZAFA i duży ceramiczny kominek, to zawartość kolejnego okienka. Kominek w cenie regularnej kosztuje 19,35 zł za jedną sztukę. Jest to następny produkt, któremu poświęciłam oddzielny wpis na blogu, rozpływając się przy okazji nad jego zaletami. Wystarczy świeczka podgrzewacz, ulubiony olejek i odrobiną wody, by stworzyć aromatyczny kominek, który zachwyci swym zapachem każdego domownika.
OKIENKO NUMER 6
MAX FACTOR Miracle Pure Golden Głów Bronzer w odcieniu 001, cena 69,99 zł za 15 ml
Co jak co, ale kosmetyki tej marce się naprawdę udały. Jeszcze nie spotkałam się z ich produktem makijażowym, ktory by mi się nie spodobał. Podoba mi się to, że kosmetyk bez obaw można stopniować. Jeśli lubicie więcej, to dokładacie i tyle. Fajnie może pracować również z rożem w kremie.
OKIENKO NUMER 7
Istne szaleństwo maseczkowe od PUREDERM Żadnego z tych kosmetyków nigdy wcześniej nie używałam, ale była to bardzo przyjemna pezygoda. W tym okienku znalazłam aż trzy różnego rodzaju maski:
Maseczka poprawiająca kształt pośladków, cena 13,99 zł za 40 g.
Rozjaśniająco - zmiękczająca maseczka do dłoni z witaminami, cena 12,49 zł za 2x15 g.
Wegańska maska wygładzająca na pięty, cena sugerowana 9,99 zł za 2x3 g.
OKIENKO NUMER 8
ANWEN Hair We Are szampon zwiększający objętość włosów, cena 35,99 zł za 200 ml
Jest to kolejny kosmetyk, który wylądował w gronie ulubieńców. Więcej o nim możecie przeczytać we wpisie na moim blogu. Jest to szampon odbijający włosy od nasady i skutecznie czyszczący skórę głowy. Lubię używać go przed nakładaniem balsamu koloryzującego, ponieważ kolor dłużej trzyma się na dobrze oczyszczonych włosach.
OKIENKO NUMER 9
DERMEDIC Hydrain3 Hialuro Krem - Żel ultranawilżający, cena 49,90 zł za 50 ml.
Dogłębnie nawilżający kremo-żel do codziennego stosowania zarówno na dzień jak i na noc. Kosmetyk 48-godzinnw hipernawadnianie skóry. Przeznaczony jest do pielęgnacji skóry suchej i bardzo suchej.
OKIENKO NUMER 10
AFFECT rozświetlacz prasowany shimmer Las Vegas, cena 79 zł za 9 g
Górą ten kto umie błyszczeć - tak mawiał Tamatoa, wielki krab z filmu „Viana: skarb oceanu”. Uważam, że jest to zdanie trafione w punkt, a dobry rozświetlacz jest na wagę złota. Ten wygląda na solidny, błyszczący i myślę, że zrobi dobrą robotę w każdym makijażu.
OKIENKO NUMER 11
Duet do zadań specjalnych, czyli dwa kosmetyki do twarzy od SO!FLOW BY VIS PLANTIS. Bardzo lubię kosmetyki tej marki i sięgam po nie dość często. W jedenastce znalazłam:
Rozświetlający krem pod oczy z witaminą C, zapach pomelo i limonki, cena 39,99 zł za 15 ml.
Peeling drobnoziarnisty skóra sucha i odwodniona, zapach soczystego liczi i arbuza, cena 24,99 zł za 75 ml.
OKIENKO NUMER 12
W tym okienku znalazłam dwa lakiery hybrydowe od marki GOLDEN ROSE, cena 29,90 zł za 10,2 ml
W moim okienku był jasny pudrowy róż oraz kolor złoty. Delikatne kolory do codziennego manicure nie rzucającego się w oczy. Dostępne kolory, wkładane do pudełka losowo to: 106, 108, 202, 203.
OKIENKO NUMER 13
KANU NATURE i ich peeling do ciała rokitnikowa moc witaminowa, to propozycja idealna na jesień i zimę. Od pierwszego użycia zakochałam się w tym kosmetyku i napisałam o nim wpis polecajkę. Peelling jest połączeniem kryształków soli i naturalnych olejów. Ma cudowny cytrynowy zapach.
OKIENKO NUMER 14
Idealny makijaż nie istnieje bez perfekcyjnie podkreślonych brwi. I tu z pomocą przychodzi duet do zadań specjalnych od LASH BROW. Dzięki tym dwóm produktom Wasze dni będą idealnie podkreślone i wyrównane.
W okienku czternastym znalazłam:
Paletkę cieni do brwi BROWS ME UP PALETTE, cena sugerowana 39,00 zł za 5,6 g.
Pędzel do brwi i oczu PRECISION LB03, cena 19,00 zł za sztukę.
OKIENKO NUMER 15
W tym okienku rozgościła się marka MOHANI i jej serum do twarzy z azeloglicyną 3% i rutyną 1%, cena sugerowana 69,90 zł za 30 ml.
Serum przeznaczone jest dla osób mających problemy z rozszerzonymi naczynkami i z tendencją do przebarwień. Marka zaleca stosowanie na dzień filtru UV po aplikacji serum.
OKIENKO NUMER 16
SYLVECO DERMO i ich propozycja nawilżającego balsamu do ciała. Takich balsamów nigdy w mojej pielęgnacji nie mam dość, więc z otwartymi rękami przyjęłam ten kosmetyk. Balsam przeznaczony jest to pielęgnacji skóry suchej, odwodnionej i wrażliwej. Cena regularna balsamu to 39,00 zł za 400 ml.
OKIENKO NUMER 17
Krem BB do porcelanowej cery z SPF30? Taka właśnie propozycja pojawiła się w okienku piętnastym kalendarza adwentowego. Krem od MIYA COSMETICS, czyli naszej polskiej marki łączy w sobie cechy lekkiego podkładu i kremu pielęgnacyjnego. Pamiętam jak Miya miała w swojej ofercie tyko pięć produktów, a teraz naprawdę jest w czym wybierać. Cena regularna kremu to 49,00 zł za 40 ml.
OKIENKO NUMER 18
Jak tu nie kochać marki YASUMI? Moje serce skradła już kilka lat temu. Teraz powraca do mojej pielęgnacji z pianką oczyszczającą (cena 55,00 zł za 150 ml) do twarzy i KAO (19,90 zł za 1 sztukę) czyli ściereczką idealną do wykonania japońskiego demakijażu. Ona te produkty pojawiły się w oddzielnym wpisie na blogu z podkreśleniem, że są to ulubieńcy.
OKIENKO NUMER 19
NOE MAKE UP to marka świetnie mi znana, ponieważ naprzeciwko sklepu, w którym pracowałam, jest ich wyspa. Jak tylko przyjeżdżało coś nowego, to zaraz szłam skorzystać z testera, by to wypróbować na skórze. W tym okienku pojawiła się baza matująco-wygładzająca SMOOTHING EFFECT, której cena regularna wynosi 65,99 zł za 30 ml. Ma ona za zadanie przedłużać trwałość kosmetyków kolorowych.
OKIENKO NUMER 20
Kosmetyki do skóry głowy, szczególnie takie, które mają za zadanie niwelować wypadanie włosów i wzmacniać cebulki włosów, to mój konik. Na blogu, w oddzielnym wpisie napisałam o TRICHO-TONIKU peptydowy, wzmacniającym cebulki włosów, który ma w ofercie marka BANDI. Cena regularna toniku to 54,00 zł za 230 ml.
OKIENKO NUMER 21
ISADORA ma godne uwagi kosmetyki do makijażu. Dzięki podstawowym edycjom pudełka Pure Beauty, mogłam ich już kilka poznać. Tym razem dostałam podkład w kompakcie NATURE ENHANCED, którego cena sugerowana wynosi aż 116,99 zł za 10 g. Mój kolor to 82 Natural Ivory.
OKIENKO NUMER 22
To jest mój niekwestionowany hit. Balsam do ciała BELLA od MYDLARNIA U FRANCISZKA (LORIENT). Ten produkt od razu wskoczył na listę ulubieńców i jest najciekawszym kosmetykiem, który znalazłam w kalendarzu. Poświęciłam mu cały oddzielny wpis na blogu. Balsam ma cenę sugerowaną 59,00 zł za 100 g.
OKIENKO NUMER 23
Caviar Cream czyli Kawiorowy krem z perłą od marki CLARENA to propozycja z przedostatniego okienka kalendarza. Jest to krem przeznaczony do pielęgnacji skóry dojrzałej i wrażliwej. Cena sugerowana kremu to 151,00 zł za 50 ml.
OKIENKO NUMER 24
Ostatnie okienko i jego zawartość to nie lada gratka dla osób lubiących duże paletki do makijażu. RIMMEL prezentuje paletę cieni do powiek NUDE EDITION, której cena sugerowana wynosi 71,99 zł za 14,16 g. W boxie 1 z losowo wybranych palet. 14 kolorów zapewni Wam wybór i pomoże stworzyć spektakularny makijaż oka.
Wpis powstał w ramach współpracy z Pure Beauty.
świetna zawartość :D
OdpowiedzUsuń