poniedziałek, 22 maja 2017

Balsam do ciała Algi Morskie i Oligoelementy od Le Petit Marseliais- recenzja





Odkryj rytuał morskiej pielęgnacji...




Opis producenta:

Le Petit Marseillais zaprasza Cię na zmysłowy rytuał morskiej pielęgnacji. Odkryj dobroczynne działanie składników pochodzenia naturalnego zamkniętych w Odżywczym Balsamie do ciała Le Petit Marseillais do bardzo suchej skóry.
Algi Morskie są prawdziwym skarbem z głębi Morza Śródziemnego, który od zawsze jest wykorzystywany w zabiegach pielęgnacyjnych.
Oligoelementy są dobroczynną kombinacją składników aktywnych z dna morza, soli mineralnych i magnezu.,
Bogata konsystencja balsamu szybko wchłania się w skórę, nie pozostawiając tłustej warstwy. Skóra pozostaje intensywnie nawilżona*, odżywiona i otulona świeżością bryzy morskiej aż do 24h.




Z balsamem Le Petit Marseiliais z serii Algi Morskie pierwszy raz miałam do czynienia podczas kampanii Ambasadorek LPM. Jako najbardziej zaangażowane Ambasadorki dostałyśmy do przetestowania min. ten o to kosmetyk. Balsam zamknięty jest w plastikowej tubie, wykonanej z miękkiego surowca z zamknięciem typu klik. Kolor tubki to delikatny przygaszony niebieski. Całość utrzymana jest w matowej, prostej stylistyce tak charakterystycznej dla tej marki. Opakowanie jest bardzo wygodne, dobrze leży w dłoni i pozwala na szybką i sprawną aplikację produktu. Otwierając opakowanie nie atakują nas nachalne zapachy. Woń kosmetyku jest dopiero wyczuwalna po nałożeniu na skórę i przypomina mi delikatne, subtelne perfumy. Niestety zapach jest bardzo delikatny i szybko wietrzeje czyli nie jest trwały. Ale wybierając balsam do ciała nie skupiam się na trwałości zapachu, a na właściwościach kosmetyku. A właściwości mamy kilka... Moja skóra po użyciu jest dogłębnie nawilżona, odżywiona i otulona świeżością. Kosmetyk bardzo szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustej warstwy na skórze i po chwili czuję się tak jakbym nie używała balsamu, a mimo tego skóra jest miękka i nieprzyjemne uczucie ściągnięcia znika. Jest to fantastyczna opcja, gdy bardzo się śpieszę i nie mam czasu czekać aż kosmetyk wchłonie się całkowicie. Tu tego problemu nie ma. Moja skóra pokochała ten kosmetyk i jest jego wielką fanką. Zresztą jak innych kosmetyków tej marki.





A Wy spróbowaliście już czym jest Morska Pielęgnacja od Le Petit Marseiliais?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)