Rozświetlający rytuał
Uwielbiam Kampanie Ambasadorki Le Petit Marseillais . Brałam już udział w kilku i za każdym razem byłam zachwycona. Tym razem zawartość paczki przeszła moje najśmielsze oczekiwania. 3 pełnowymiarowe kosmetyki i próbki dla przyjaciółek. A wszystko to o urzekającym zapachu moreli. Jedna z najlepszych paczek jakie dostałam. A miałam już kilka o czym na pewno wiecie.
W paczce Ambasadorki znalazłam :
Pielęgnujacy olejek do mycia Rozświetlenie z olejkiem morelowym i olejkiem z płatków róż.
250 ml płynnego szczęścia. Idealny na upalne dni. Zmywa ze skóry cały brud i kurz, jaki na niej osiada. Ale nie tylko...Podczas mycia zmyjesz również wszystkie troski, a Twoje ciało będzie zrelaksowane jak nigdy dotąd. Łagodnie myje i pielęgnuje. Już odrobina nałożona na dłoń czy gąbkę pozwoli pokryć nim całe ciało. Dobrze się pieni i łatwo spłukuje, a delikatny aromat moreli i płatków róż pozwoli Ci się poczuć jak w rajskim ogrodzie. Ten żel pod prysznic choć odkryty niedawno, jest moim zdecydowanym faworytem wśród letnich wersji żeli pod prysznic. Olejek ma bardzo wygodne opakowanie z zamknięciem typu klik. Butelka jest plastikowa i płaska co sprawia, że wygodnie leży w dłoni. Bardzo podoba mi się szata graficzna butelki. Jest elegancka i kusi swoją zmysłowością. Jednak Ci z Was, którzy lubią długo pachnieć po kąpieli zapachem ulubionego żelu, w tym przypadku się rozczarują. Zapach olejku jest delikatny i bardzo nietrwały. Mi to akurat nie przeszkadza.
Dezodorant pielęgnujący Delikatność Olejek morelowy i olejek z szałwi.
Nie jestem fanką takich dezodorantów. Czyli jakich pytacie? Mam swoje dwa ulubione antyperspiranty i jestem ich zawsze pewna. Boję się kombinować by nie zaskoczyć się negatywnie. Chodzi mi o ochronę przed potem i brzydkim zapachem. Ten kosmetyk wypróbowałam pierwszy raz gdy szłam z dzieckiem na spacer. Jeśli zawiedzie to nikt nie będzie czuł, pomyślałam. Ale nie zawiódł. Dezodorant ba bardzo ładny słodki zapach. Nie przypomina ani zapachu szałwii ani moreli. Ja w nim czuję odrobinę wanilii,ale nie umiem powiedzieć co jeszcze mi przypomina. Czy działa? Może nie jest tak skuteczny jak mój pewniak, ale na spacerze podczas 30 stopni dał radę. Dawał i później podczas wysiłku fizycznego. Butelka ma 200 ml. Jest wysoka i smukła, a także posiada korek zabezpieczający spray. Ogólnie nie ma się do czego przyczepić, jednak zdecydowanie wolę żele pod prysznic i balsamy tej marki.
I teraz zdecydowanie najlepsza zawartość paczki Ambasadorki...
Mleczko nawilżające Rozświetlenie Olejek perłowy, biała lilia i masa perłowa.
To najlepszy balsam rozświetlający jaki miałam. Opaliłam sobie już ręce, choć zazwyczaj całe lato jestem biała jak ściana. I na tej opaleniźnie balsam prezentuje się cudownie. Błyszczy i rozświetla skórę. A opalenizna jest bardzo dobrze podkreślona. Wygląda to wspaniałe. Bardzo podoba mi się to, że mleczko ma pompkę. To mój ulubiony rodzaj butelek. Nie trzeba nic odkręcić i kombinować. Naciskam pompkę i po kłopocie. Mleczko bardzo dobrze nawilża i pielęgnuje skórę. Nie jest gęste ani też rzadkie. Szybko się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy na skórze dlatego śmiało możecie go używać latem. Możecie a nawet powinniście, bowiem chować pięknie rozświetloną skórę zamiast ją pokazywać jest zdecydowanie bez sensu. Opakowanie ma 250ml .
W moje paczce Ambasadorki znalazły się również próbki mleczka rozświetlającego. U mnie było 13 próbek. Świetna sprawa i podkreślam to zawsze przy każdej kampanii. Jeśli mam rekomendować produkt znajomym to muszę im coś dać. Nie będę gadać przecież na sucho. Próbki rozdanie. Koleżanki zadowolone. Opinie zebrane i przedstawione w raportach. Zostało mi jeszcze jedno zadanie do wykonania i będę mogła wtedy powiedzieć, że to była bardzo udana kampania. A tym czasem polecam Wam bardzo serdecznie kosmetyki z serii Rozświetlający rytuał. Jak wypróbujecie to przyznacie mi rację, że to świetne produkty. Jestem tego pewna.
Kto z Was bierze ze mną udział w kampanii?
Cześć witam cię bardzo serdecznie W ten chłodny i deszczowy czerwca we wtorek Przyznam szczerze że nie miałam do czynienia jeszcze z tymi kosmetykami a chętnie bym przetestował a od kilku dni trafiam właśnie na podobnego post A co tutaj i mam taką ochotę przetestować olejek do kąpieli a to jest to co lubię najbardziej i poznawać nowe zapachy żeli tudzież Płynów do kąpieli więc gdy tylko wpadłem i kosmetyki w ramce chętnie przetestuje Pozdrawiam cię serdecznie Życzę ci przyjemnego dnia oraz mnóstwo ciekawych kosmetyków do testów Trzymaj się ciepło
OdpowiedzUsuń💁 odnowionaja.blogspot.com
Zapraszam Cię serdecznie na bloga swej Przyjaciółki Agnieszki , która chwyta piękne chwile w swój obiektyw , ale również pisze życiowe przesłania z serca dla drugiego człowieka .
Pozdrawiam serdecznie Sylwia
Cześć Sylwia:) Bardzo mi miło, że mnie odwiedziłaš i dziękuję za komentarz. Ja bloga przyjaciółki Twojej zajrzę z przyjemnością. Pozdrawiam Cię serdecznie!
UsuńJa również się dostałam i muszę przyznać, że te produkty są na prawdę świetne! Uwielbiam je!
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do siebie ;)
Dokładnie tak. Ja też jej bardzo lubię :)
UsuńJa też biorę udział w tej kampanii i jestem zachwycona zawartością tego pudełka . Mleczko do ciała mi tak przypadło do gustu, że przy najbliższej okazji lecę je kupić, żeby mieć zapas na całe lato .😊
OdpowiedzUsuńOj tak, mleczko do ciała się im udało :) Też je bardzo lubię :)
Usuńrównież testuję te produkty i muszę stwierdzić, że dezodorant bardzo mi się podoba ! jeden z lepszych z LPM, miałam wcześniejsze dwa, które były nie za ciekawe.
OdpowiedzUsuńA ja zakochałam się w tym mleczku. Cudownie rozświetla skórę.
UsuńJa nie biorę udziału ale całkiem ciekawa paczka trafiła w Twoje ręce
OdpowiedzUsuńPolecam ich kampanie. Są świetne.
UsuńRównież biorę udział w tej kampanii i bardzo mi się podoba zawartość tego pudełka. Zapach EXTRA
OdpowiedzUsuńDokładnie tak. Ta kampania się im bardzo udała.
Usuńszkoda że się nie dostałam bo muszą pięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńPachną bardzo fajnie.
UsuńMuszę wreszcie przetestować te kosmetyki. Nigdy nic tej marki jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńZgłaszaj się do kampanii to będziesz miała okazję przetestować.
UsuńNo było egzotycznie, nie brałam udziału w testach, ale spróbowaam no wow :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, wow to odpowiednie słowo.
Usuń