Witam Was bardzo serdecznie na moim blogu i zapraszam do przeczytania pierwszego kulinarnego wpisu. Gotować lubię odkąd pamiętam. Podobno wychodzi mi to całkiem dobrze. Tylko nie bardzo umiem robić zdjęcia jedzenia, więc musicie mi wybaczyć. Ale przecież nie zdjęcia się liczą, a smak, prawda? Jeśli będzie się Wam podobał ten wpis, to będę dodawać więcej prostych przepisów na dania dla każdego i na każdą kieszeń.
Zachciało mi się sałatki. Akurat wszystkie potrzebne składniki miałam w domu, ale miałam ochotę klasyczną sałatkę sobie urozmaicić. I tak powstał przepis na sałatkę z jajkiem sadzonym. Muszę przyznać, że wyszła świetna.
Co będziecie potrzebowali?
Sałatka:
Pół opakowania mix sałat - mój ulubiony jest z rukolą i kupuję go w Biedronce.
Kilka pomidorków cherry.
1/3 ogórka surowego.
Łyżkę pestek słonecznika.
Grzanki - u mnie kupione czosnkowe, również z Biedronki, ale można zrobić samemu.
Zioła do sałatek.
1 sadzone jajko .
Sos: łyżka oliwy z oliwek i 1/3 łyżeczki czubricy zielonej.
Przygotowanie:
Mix sałat wykładamy do miseczki. Nie myjemy, ponieważ mieszanka zazwyczaj jest gotowa do zjedzenia. Pomidorki kroimy na pół lub trzy części. Ogórka obieramy ze skórki i też kroimy. Oczywiście pomidory i ogórka trzeba umyć wcześniej. Dodajemy do tego grzanki wedle uznania i pestki słonecznika. Całość posypujemy odrobiną ziół do sałatek i polewamy sosem. Smażymy jajko sadzone - trzeba je trochę posolić. I zdjęte prosto z patelni kładziemy na sałacie. Najlepiej usmażyć jajko tak, by żółtko było płynne. Ale jeśli się Wam nie uda, nic nie szkodzi.
Jak jajko jest już na talerzu, to kroję je na kawałki i mieszam z sałatką i od razu zjadam. To tyle. Prawda, że szybkie danie? A do tego pyszne.
Do sałatki możecie dodać również mozzarelli. Oczywiście miałam w domu, ale o niej zapomniałam.
Co myślicie o tej sałatce?
Najlepszy patent na to, żeby jajko sadzone było idealne, to włożenie go na mocno rozgrzany tłuszcz i to taki głębszy. W trakcie smażenia najlepiej je polać też tym tłuszczem. Sadzone zrobi się idealnie raz dwa i będzie dodatkowo chrupiąco smaczne. A dzięki temu, że będzie na wysokiej temperaturze, to pomimo głębokiego tłuszczu, wcale zbyt dużo go nie wsiąknie ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam przeróżne sałatki - takiej z sadzonym jajkiem jeszcze nie próbowałam, więc chętnie skorzystam z Twojego przepisu i dodaję go do zakładek - wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńNie widzialam sałatki z jajkiem na wierzchu. Ale wygląda smacznie, ciekawe jak smakuje.
OdpowiedzUsuńUwielbiam sałatki, ale z jajkiem sadzonym nigdy nie robiłam. Myślę, że warto ją wypróbować. Ciekawe czy moim domownikom by smakowała
OdpowiedzUsuńJa robię często podobną wersję, tylko z jajkiem gotowanym. Ta pewnie przypadłaby do gustu moim córkom - kochają jajko właśnie w wersji "na płasko" czyli sadzone.
OdpowiedzUsuńWygląda oryginalnie. Moja córka ostatnio ma fazę na sadzone jajka. Ale poza tym to z tego dania zjadłaby tylko grzanki ;) strasznie się z nią męczę, by namówić do jedzenia warzyw.
OdpowiedzUsuńWygląd potraw śliczny i aż mu ślinka cieknie. Niestety ja mam ten problem, że nie mogę jeść jajek smażonych bo jest mi po nich niedoborze. Ale nie przejmuje się tym takie jajka zawsze można zrobić komuś.
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam takiej sałatki z jajkiem. Staram si ę teraz dbać o dietę, ale może dla odmiany spróbuję takiego dania.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię jajko sadzone ale jemy je tylko do obiadu . Nie wpadłabym na pomysł że można dodać go do sałatki .
OdpowiedzUsuń