W naszym domu je się słodycze. Nie będę Wam ściemniać, że jestem idealną mamą, która nie daje swojemu dziecku nic słodkiego do jedzenia. Sama jem, mój mąż je i synek również dostaje. Ale oczywiście robimy to z rozwagą. Gdy usłyszałam o tym, że można kupić bezpieczne słodycze, które nie zawierają cukru, byłam ich bardzo ciekawa. Czy Zdrowy Lizak zagości w naszym domu na dłużej?
Zdrowy Lizak - co to takiego?
Produkty Zdrowy Lizak przeznaczone są dla dzieci powyżej 3 roku życia.
Nie zawierają cukru, a zamiast niego został w nich użyty fiński ksylitol.
Nie zawierają laktozy, syropu glukozowo - fruktozowego, glutenu i konserwantów.
Zawierają suszone owoce, witaminy i minerały, a także ekstrakty ziołowe ( lizak na gardło).
Budują odporność dzieci, ponieważ zawierają dobroczynne dla zdrowia składniki.
Mają różne smaki i kształty.
Są łatwo dostępne - widziałam je chociażby w Rossmannie.
I to co najważniejsze, są pyszne i wcale nie smakują gorzej niż zwykłe słodycze.
Ważna uwaga dla rodziców: nie należy dawać dziecku więcej jak dwa lizaki dziennie i są to produkty dla dzieci, które ukończyły trzeci rok życia.
Rodzajów Zdrowego Lizaka jest dużo i można się nieźle zakręcić wybierając ten właściwy. Mój syn nie miał problemu z wyborem, a jak widzicie na zdjęciach, miał z czego wybierać. Zaczął od truskawkowego, bo taki smak bardzo lubi.
Rodzaje Zdrowych Lizaków :
Zdrowy Lizak MNIAM - MNIAM - na ząbki, kości i odporność z witaminą C i D - różne smaki.
Zdrowy Lizak MNIAM - MNIAM na gardło smak malinowy.
Zdrowy Lizak Chocco - Wow na ząbki i kości z witaminą D3 i K2.
Marka oprócz zdrowych lizaków ma w swojej ofercie również pastylki witaminowe i karmelki wieloowocowe lub na gardło.
I teraz przyszedł czas na zaprezentowanie Zdrowego Lizaka w akcji. Jak robiłam zdjęcia do wpisu, to mój syn wpadł do pokoju i chciał zabrać wszystko. Pozwoliłam mu wziąć jednego lizaka i kazałam obiecać, że da sobie zrobić z nim zdjęcie. Tak oto prezentuje się mój Syn Model. Nie wiem jak inne mamy to robią, że ich dzieci pięknie i grzecznie pozują do zdjęć. Mój to istny wulkan energii i za nic ładnie zapozować nie chciał. Udało mi się go złapać w futrynie drzwi na nieciekawym tle. Wierzcie mi, że próbowałam. A tak jako ciekawostkę napiszę Wam, że drugim teatrem był dziadek. Mój syn wybrał mu lizaka cytrynowego, zaniósł i pilnował by dziadek jadł. A jak tylko dziadek chciał odłożyć, bo on nie koniecznie przepada za słodyczami, to Synek mówił " jedz, pyszny przecież, prawda?
Nie będę opisywać Wam wszystkich lizaków, bo post byłby długi, za to odsyłam Was do strony www.zdrowylizak.pl . Tam znajdziecie opis każdego produktu z podziałem na smaki i co najważniejsze, macie podany skład. Strona jest bardzo czytelna i dostarczy Wam wszystkich potrzebnych informacji o produktach.
Testowanie zdrowych słodyczy to sama przyjemność i kupa śmiechu przy tym.
Podajecie dzieciom zdrowe słodycze? Znacie Zdrowe Lizaki?
Świetna sprawa takie lizaki.
OdpowiedzUsuńZnam te lizanki. Moje dzieci chetmiwnje jedzą, fajnie ze jest taka zdrowa opcja słodyczy
OdpowiedzUsuńZnam te słodycze i właśnie u mnie mają one największe wzięcie nawet jak gardła zdrowe ;) Ale wolę właśnie takie (oraz owoce) cukry!
OdpowiedzUsuńmoje dzieciaki uwielbiają Zdrowe lizaki, a ja bardzo chętnie im je kupuje i wszystkim polecam :-)
OdpowiedzUsuńU nas nigdy nie było rozdzielenia na zdrowe słodycze,ale może w końcu to czas żeby coś zmienić.
OdpowiedzUsuńMiałam te lizaki są naprawdę rewelacyjne. Sama zjadłam je codziennie z dużym smakiem.
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa! Moim maluchom przydałby się taki zestaw słodyczy. Ostatnio i tak mocno ograniczamy cukier w naszej diecie.
OdpowiedzUsuńCzasem kupuje synkowi te Zdrowe Lizaki jak jestem w Rossmannie, bardzo je lubi. Te Chocco-Wow widzę po raz pierwszy. :D
OdpowiedzUsuńSuper
OdpowiedzUsuńBardzo dobra alternatywa dla tradycyjnych lizaków
OdpowiedzUsuń