W każdym z nas jest odrobinę dziecka. Nie ważne ile mamy lat i kim w życiu jesteśmy. Takie jest moje zdanie. Choć mam 34 lata, moją ulubioną bluzą z kapturem jest ta z Myszką Miki, a na ulubionym kubku do kawy widnieje pluszowy miś. Lubię również sięgać po książki dla dzieci. Lubię magiczną otoczkę, która im towarzyszy. A w szczególności lubię czytać magiczne historie, których akcja dzieje się w okresie Świąt Bożego Narodzenia.
Czas na kolejne spotkanie z Gwiazdkozaurem! Uwielbiani przez czytelników William i Gwiazdkozaur wracają!
Od niesamowitej przygody Williama z najbardziej niezwykłym dinozaurem na świecie – Gwiazdkozaurem – minął rok.
Teraz chłopiec staje przed nowym wyzwaniem. Trafia na biegun północny i spotka się z tajemniczą Zimową Czarownicą, której moc kontrolowania czasu pozwala Świętemu Mikołajowi podróżować po całym świecie w wigilię Bożego Narodzenia. Kiedy okaże się, że los świąt wisi na włosku, William i Gwiazdkozaur będą musieli zaryzykować wszystko, aby je uratować…
Gwiazdkozaur i Zimowa Czarownica to pełna magii i ciepła opowieść – doskonały wybór dla całej rodziny.
Gdy zobaczyłam Gwiazdkozaura i Zimową Czarownicę, wiedziałam, że muszę mieć tę książkę. W przekonaniu utwierdziła mnie jedna z blogerek książkowych, która na swoim Instagramie zamieściła film i pokazała jak książka wygląda z bliska. Jest przepiękna. Ma twardą bordową oprawę ze złotymi napisami (wyglądają jak grawer), a na wierzchu macie pięknie ilustrowaną obwolutę. Książka jest gruba, ma 455 stron. Czcionka jest duża, a przerywnikami tekstu są bajeczne czarno - białe rysunki, które zostały wykonane przez Shane Devries.
O czym jest Gwiazdkozaur i Zimowa Czarownica?
To bajka, która spodoba się zarówno młodym czytelnikom jak i ich opiekunom. Głównym bohaterem jest William, chłopiec który na skutek nieszczęśliwego wypadku jeździ na wózku inwalidzkim. Czytelnicy mieli przyjemność poznać go w pierwszej części książki pt. Gwiazdkozaur. Natomiast drugim i nie mniej ważnym bohaterem jest magiczny dinozaur. Losy chłopca i Gwiazdkozaura znowu się splatają. Tym razem będą walczyć o to, by Święta Bożego Narodzenia się odbyły. Czy im się to uda?
Piękna, przepełniona magią opowieść o przyjaźni i miłości, a także poświęceniu. Bardzo się cieszę, że bohaterem tej książki jest mały William. Autor nie dość, że uczy tolerancji, to jeszcze pokazuje czytelnikom, że nawet niepełnosprawny chłopiec może przeżyć przygodę życia. Książka uczy pokory i skłania do refleksji. Już na początku wiedziałam, że autor mnie zaskoczy. Jest śmiesznie ale i niekiedy strasznie. Autor ma rewelacyjne poczucie humoru, a zastosowanie powiększonych wyrazów w tekście, rysunkowych przerywników i ilustracji sprawia, że książka nie męczy. Nie lubię książek dla dzieci pisanych tekstem ciągłym, bez żadnych przystanków i myślę, że dzieciaki też takich nie lubią. Tu zarówno tekstem jak i szatą graficzną jestem oczarowana. Ale to co podobało mi się najbardziej, to historia przyjaźni chłopca z bajkowym stworem. Jestem zakochana w niej i oczarowana jednocześnie.
Mój synek jest jeszcze malutki i interesują go inne książki, ale już zaczynam mu uzupełniać biblioteczkę w książki dla starszych dzieci. Moim marzeniem jest, by tak jak ja uwielbiał czytać i byśmy mogli usiąść kiedyś i przeczytać razem tą piękną książkę.
Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Zysk i Spółka.
Lubicie czytać swoim dzieciom?
nie miałam okazji czytać Gwiazdkozaura, wydaje mi się, że moje dzieciaki są trochę za małe, ale na pewno w przyszłości poznamy tę historię :-)
OdpowiedzUsuńAle piękne ilustracje! Bardzo lubię czytać mojemu synkowi i myślę, że ta książka również by mu się spodobała. :)
OdpowiedzUsuńWydanie wygląda genialnie! Przepiękna oprawa graficzna, cudne ilustracje. Nic tylko zamawiać! Mój syn czyta, ale już po takie książki nie sięga. Może zamówię mojej córce na przyszłość :)
OdpowiedzUsuńŚliczne ilustracje i ciekawa opowieść. Chętnie bym ją przeczytała swoim dzieciom :)
OdpowiedzUsuńŚwietna seria! Moim dzieciakom bardzo się podoba i już drugi rok z rzędu wracaliśmy do pierwszej części :)
OdpowiedzUsuńMoje dzieci są za małe jeszcze na takie książki, ale podobnie do Ciebie lubię czasem po takie sięgnąć. Ta książka wygląda bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna książka dla dzieci . Może kupię na urodziny mojej bratanicy.
OdpowiedzUsuńMoje dzieci mają poprzednią część i są zachwycone przygodami tej niezwykłej pary. Myślę, że dokupię im kolejną część, bo prezentuje się nawet wizualnie bardzo dobrze.
OdpowiedzUsuńJak fajnie wygląda ta okładka, z pewnością nie jedno dziecko się skusi okładką. Myślę że to świetny pomysł na prezent dla dziecka :)
OdpowiedzUsuń