wtorek, 20 kwietnia 2021

Tonik wygładzający do skóry dojrzałej z nagietkiem lekarskim bio Pur Calendula Yves Rocher

Tonik wygładzający do skóry dojrzałej z nagietkiem lekarskim bio Pur Calendula Yves Rocher - recenzja

W przesyłce z nowościami do demakijażu i oczyszczania skóry twarzy od Yves Rocher znalazł się bardzo ciekawy kosmetyk, a jest nim Tonik wygładzający z nagietkiem bio do skóry dojrzałej, odpowiedni dla skóry suchej. Nie będzie to typowa recenzja, ponieważ jest to kosmetyk zupełnie nie przeznaczony do mojego typu cery, więc nie mogę Wam napisać, że go używam, ale chciałabym Wam go przybliżyć. Może komuś będzie potrzebny. 


Tonik wygładzający do skóry dojrzałej z nagietkiem lekarskim bio Pur Calendula Yves Rocher

Tonik należy do linii kosmetyków Pure Calendula czyli zawiera w składzie nagietek bio. Nagietek słynie ze swoich właściwości antyoksydacyjnych. Nawilża skórę, likwiduje jej szorstkość, koi. Kosmetyki z nagietkiem zazwyczaj przeznaczone są do skóry suchej, napiętej, starzejącej się, zmęczonej, wrażliwej czy zniszczonej oraz dojrzałej. 

Mam skórę mieszaną, bardzo często w kierunku tłustej, mam 35 lat, więc moja skóra nie jest dojrzała. Przetestować przetestowałam, a raczej użyłam go raz, by o nim napisać coś więcej niż tylko regułkę producenta. Niestety ten kosmetyk się dla mnie nie nadaje i już wiem to po jednym użyciu. Ale nie jest to jego wina ani moja. Zawsze trzeba brać pod uwagę potrzeby swojej skóry i tylko wtedy można dobrze ocenić kosmetyki. A jeśli coś jest niedostosowane do naszej skóry, to takiego wpisu nie można nazwać recenzją, a przedstawieniem produktu. Zgodzicie się ze mną? Ale skoro dostałam, to muszę pokazać. 

Tonik wygładzający do skóry dojrzałej z nagietkiem lekarskim bio Pur Calendula Yves Rocher

Tonik zamknięty jest w plastikowej butelce, otwieranej ku górze, o pojemności 200 ml. Zaskakująca jest jego konsystencja, ponieważ jest żelowa. I wcale nie jest rzadki, chociaż patrząc na to, co jest w opakowaniu, się taki wydaje. Bardzo ładnie pachnie, kwiatowo. Forma toniku w żelu jest dla mnie trochę dziwna, jestem przyzwyczajona, że tonik jest taki jak woda. Jak przecieram twarz płatkiem kosmetycznym, to ścieram zanieczyszczenia ze skóry. Tu niby na płatku widziałam, że je ściera, ale miałam wrażenie jakby nałożyła na niego serum i tym przecierała twarz. Nie bardzo wiem jak to opisać, ale miałam wrażenie, że zamiast ścierać, to mazał się po skórze. Takie samo wrażenie ma mój mąż, który ma bardzo suchą skórę i chciał tonik wypróbować. Nie do końca mi ta żelowa konsystencja odpowiada. Tonik zostawia na twarzy delikatną powłokę, tak jak żelowe serum. Przyjemnie nawilża, ale u mnie zupełnie się nie sprawdza, ponieważ skóra szybko zaczyna mi się po przetłuszczać, a kosmetyk, który na niej jest, wałkować. Tak jak wspomniałam, to nie jest kosmetyk przeznaczony do mojej skóry. Dałam go zatem mamie, która ma bardzo suchą skórę i ona go polubiła. Powiedziała, że dobrze jej nawilża skórę i nie ma z nim problemu, choć faktycznie na początku dziwnie się go używa z racji żelowej konsystencji. 

Tonik wygładzający do skóry dojrzałej z nagietkiem lekarskim bio Pur Calendula Yves Rocher

W paczce nie dostałam niestety żadnego toniku, który byłby odpowiedni do mojej skóry i żałuję, bo jest to jedyny kosmetyk przeznaczony do skóry mieszanej i tłustej, którego nie mogę Wam opisać.


W następnym wpisie będziecie mogli przeczytać o serii Pure Algue. We wpisie znajdzie się żel oczyszczający, galaretka do demakijażu i płyn micelarny. 


Co myślicie o tym toniku? Używaliście takiego kosmetyku, który miałby żelową konsystencję ? 









 

7 komentarzy:

  1. Uwielbiam produkty z nagietkiem - nagietek działa cuda na naszą cerę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o tym toniku. Sama bardzo rzadko sięgam po takie kosmetyki ale za to tą markę lubię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem czy i mi by ta konsystencja odpowiadała. Jakoś nie potrafię się przekonać. Toników używam rzadko, przerzuciłam się na hydrolaty.

    OdpowiedzUsuń
  4. na pewno byłabym zaskoczona taką konsystencją, tonik jednak inaczej mi się kojarzy, ale dałabym mu szansę :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z tej firmy miałam mleczko rumiankowe i fajne było, ten tonik też mnie kusi. Muszę go sobie sprawić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię tą marke. Ale tego kosmetyku nie miałam okazji poznać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Toników nie używam, ale moja córka już tak, zatem to jej podsunę informacje, tym bardziej, że lubi nagietkowe akcenty. :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)