piątek, 20 sierpnia 2021

Aroma Shower - nowa kolekcja żeli pod prysznic od marki Weleda


Weleda Aroma Shower Gel

Marka Weleda gości w moim domu od dawna, a że ostatnio pojawiło się bardzo dużo nowości w ich ofercie, więc to zrozumiałe, że musiałam po nie sięgnąć...


Weleda Aroma Shower Gel

Jedną z takich nowości jest linia żeli pod prysznic Aroma Shower. Cztery nowe żele, cztery nowe zapachy, wszystkie mocno aromatyczne. W ich ofercie znajdziecie wersję Energy, Harmony, Love oraz Relax. Jak widzicie na zdjęciu, w tym wpisie pokazuję Wam dwa warianty. Mam nadzieję, że jesteście ich ciekawi.

Weleda Energy żel pod prysznic

Żel pod prysznic Energy

Z takim zapachem żelu, pobudka gwarantowana. Nie jestem przekonana czy dobrze jest stosować go wieczorem, ponieważ ma mocno energetyzujący zapach, który pobudza i dodaje powera. W ulotce doczytałam, że udowodniono naukowo jego pobudzające działanie. Myślę, że to wszystko sprawia zapachu imbiru, cytronelli i drzewa sandałowego. Jeśli mam być szczera, to żel pachnie imbirem, pozostałych składników nie wyczuwam. Zapach jest mocny, słodki, orzeźwiający i pobudzający. Żel jest przezroczysty, dobrze się pieni i łatwo spłukuje. Skóra po jego użyciu jest miękka i pachnąca.

Opakowanie to tuba o pojemności 200 ml.

Weleda Relax żel pod prysznic


Żel pod prysznic Relax

Kto lubi zapach lawendy, ręka do góry! W składzie tego żelu oprócz lawendy znajdziecie również bergamotkę oraz wetywerię. Żel jest kremowo - biały, dobrze się pieni, łatwo spłukuje i nawilża skórę. Pozostawia na niej mocno lawendowy zapach.
Opakowanie to tuba o pojemności 200 ml.

Nowa kolekcja żeli pod prysznic od marki Weleda

Nowa kolekcja żeli pod prysznic od marki Weleda

Nowa kolekcja żeli pod prysznic od marki Weleda

Każdy z żeli jest bardzo wydajny, więc lepiej nie szaleć z jego ilością. Każdy z nich ma również mocny i intensywny zapach, który długo utrzymuje się na skórze i rozpieszcza zmysły.

W ulotce informacyjnej doczytałam, że pozostałe wersje żeli to:
Harmony, w który pachnie srebrnym świerkiem,
Love natomiast to połączenie zapachu róży, jasminu i ylang ylang.


Która wersja zapachowa żelu by Wam się najlepiej sprawdziła?







7 komentarzy:

  1. Z marką Weleda się jeszcze nie spotkałam i bardzo tego żałuję. Żel Energy bardzo mnie przekonał po twojej recenzji więc, zaraz go zamawiam i testuję na sobie ;-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam jeszcze tych żeli pod prysznic, jednak chętnie się na nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wydaję mi się, że obie wersje by mi się spodobały. Jednak ciekawi mnie zapach tego Love żelu. Pewnie byłby piękny!

    OdpowiedzUsuń
  4. Marka Weleda jest mi znana za sprawą kosmetyków do pielęgnacji dzieci. Jeszcze nie stosowałam żeli pod prysznic od nich, ale lubię takie mocno pachnące

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyznam, że bardzo jestem łasa na takie aromatyzowane żele pod prysznic, to taka namiastka domowego spa, ale zdecydowanie mocne nurty odprężenia. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Byłam sceptycznie nastawiona zarówno do marki, jak i samych kosmetyków. Już po pierwszym użyciu bardzo je polubiłam i na stałe zagościły w mojej łazience.

    OdpowiedzUsuń
  7. chyba zdecydowałabym się od razu na obie żeby przetestować w domu :-)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)