niedziela, 26 czerwca 2022

Sun Shine mleczko w sprayu do twarzy i ciała SPF 50 Diego dalla Palma - Topestetic

Sun Shine mleczko w sprayu do twarzy i ciała SPF 50 Diego dalla Palma - Topestetic

20 czerwca odnotowano w Polsce najwyższe temperatury od początku roku. O ile o 10 wydawało mi się, że wcale nie jest tak gorąco, jak zapowiadają, to wyjście na dwór i spędzenie na nim około godziny uświadomiło mi, że się myliłam. Ciekawa jestem ile osób w ten dzień zapomniało użyć kremu z filtrem i później tego żałowało. Na szczęście nie jestem jedną z nich.


Koniec czerwca i mam wrażenie, że kolejny raz temperatura pobiła rekordy. Przez ostatnie kilka dni było tak ciepło, że nawet z domu się nie chce wyjść. A podobno ma być jeszcze gorzej. Ale co zrobić jak trzeba wyjść na taki żar? Koniecznie trzeba użyć kremu z filtrem. O kosmetykach z filtrami należy również pamiętać gdy uprawiany sport na świeżym powietrzu, spacerujemy, jesteśmy na plaży czy odkrytym basenie, leżymy na hamaku czy jeździmy na rowerze, a nawet idziemy do pracy.

Ale przecież kosmetyki z filtrem są tłuste, brudzą ubrania i czuć je na skórze!

Niektóre takie są, nie mogę się z tym nie zgodzić. Ale są i takie, które w niczym nie przypominają tłustych kremów z filtrem, pozostawiających biały nalot na skórze. Jednym z takich kosmetyków jest Sun Shine od Diego dalla Palma. Wygodne w użyciu mleczko w sprayu to mój hit tegorocznych wakacji, bowiem jest to jeden produkt, a ma wiele zalet. Zacznijmy od ochrony przeciwsłonecznej, a mamy tu ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB i to aż SPF 50. W upalne lato nie stosuję kosmetyków z mniejszym SPF, ponieważ ochrona ma być wysoka a nie na pół gwizdka. Mleczko przeznaczone jest dla dorosłych i dzieci od trzeciego roku życia, a my mamy w domu czterolatka, więc jeden produkt to oszczędność pieniędzy i miejsca w bagażu. Kosmetyk jest przeznaczony do zabezpieczenia skór wrażliwych, blizn, pieprzyków, tatuaży, plam na skórze i szczególnie polecany jest dla osób o jasnym fototypie skóry i narażonych na alergie słoneczne.

Sun Shine mleczko w sprayu do twarzy i ciała SPF 50 Diego dalla Palma - Topestetic

Mleczko Sun Shine ma bardzo lekką konsystencję jak na kosmetyk przeznaczony do zażywania kąpieli słonecznych. Dobrze nawilża i odżywia skórę dzięki zawartości witaminy E  oraz alg koralowych. Nie bieli, nie pozostawia na skórze tłustych plam. Szybko się wchłania i pozostawia skórę miękką i przyjemną w dotyku. Uwielbiam zapach tego mleczka, jest słodki, perfumowany, ale nie nachalny. Jest przyjemny zarówno dla dorosłych jak i dla dzieci.

Sun Shine mleczko w sprayu do twarzy i ciała SPF 50 Diego dalla Palma - Topestetic

Sun Shine mleczko w sprayu do twarzy i ciała SPF 50 Diego dalla Palma - Topestetic

Sun Shine mleczko w sprayu do twarzy i ciała SPF 50 Diego dalla Palma - Topestetic

Sposób użycia: nasmarować ciało mleczkiem pół godziny przed wyjściem na słońce i użyć ponownie, gdy ciało się spoci, po kąpieli w wodzie lub po 2 - 3 godzinach dla podtrzymania ochrony.

Cena 223 zł.

Sun Shine mleczko w sprayu do twarzy i ciała SPF 50 Diego dalla Palma - Topestetic

Mleczko w sprayu jest moim pierwszym kosmetykiem marki Diego dalla Palma i na pewno nie ostatnim. Jestem bardzo zadowolona z tego mleczka. Świetnie się sprawdza zarówno u mnie, jak i mojego syna. Największym plusem tego kosmetyku jest lekka konsystencja i to, że bardzo szybko się wchłania oraz to, że mogę stosować go zarówno ja jak i moje dziecko. A także to, że można mleczko stosować na twarz. Tylko trzeba omijać okolice oczu.

Sun Shine mleczko w sprayu do twarzy i ciała SPF 50 Diego dalla Palma - Topestetic

Ten i inne produkty Diego dalla Palma dostaniecie w sklepie Topestetic. Zachęcam Was również do sprawdzenia oferty kosmetyków przeciwsłonecznych w sprayu w formie mgiełki. Miałam w zeszłym roku kosmetyk  z filtrem w takiej formie i też bardzo mi odpowiadał.


A Wy z jakich kosmetyków z filtrami korzystacie?


Za możliwość przetestowania mleczka dziękuję Topestetic. 

















 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)