niedziela, 31 lipca 2022

"Rocker Project" Alexa Lavenda - recenzja

"Rocker Project" Alexa Lavenda - recenzja

Uwielbiam książki o zespołach rockowych, ale fabuła wszystkich, które do tej pory czytałam, była umiejscowiona za granicami naszego kraju, a ich bohaterowie nie byli Polakami. Zatem z ciekawością podeszłam do najnowszej historii Alexy Lavendy. Czy książka mi się spodobała?


"Rocker Project" Alexa Lavenda - recenzja

Nel, żyje w złotej klatce. Jej ojciec wymaga od niej bycia perfekcyjną córką w każdym calu. Uwikłany w niebezpieczne interesy próbuje wciągnąć dziewczynę w aranżowane małżeństwo. Alex jest wokalistą w znanym rockowym zespole, czasami zbyt szybko puszczają mu nerwy, czego konsekwencje poniesie już wkrótce. Mimo że pochodzą z różnych światów, a dzieli ich chyba wszystko, znajdują wspólny język – pasję do muzyki.

"Rocker Project" Alexa Lavenda - recenzja

"Rocker Project" to pierwsza książka Alexy Lavendy, którą miałam możliwość przeczytać. Przyjemna, lekka, niezbyt skomplikowana historia była całkiem dobra, ale moim zdaniem przeznaczona jest dla młodszych czytelników niż ja. Myślę, że 20 - 26 lat to idealny wiek, choć i młodsze osoby śmiało mogą po książkę sięgnąć.

Kornelia jest bardzo przyjemną bohaterką, która od razu przypadła mi do gustu. Wcale nie dziwię się, że nie chciała zgodzić się na aranżowane małżeństwo z podejrzanym Rosjaninem. Kto to widział, by handlować ręką swojej córki i sprzedawać ją za długi? Jakim to trzeba być rodzicem? Przez ojca dziewczyna musi uciekać z domu. Przyjeżdża w góry, do opuszczonego domu swojej babci, by tam ukryć się i pomyśleć co robić dalej.

Alex jest jednym z członków polskiego rockowego zespołu, który ostatnio dopada zła passa. Chłopaki muszą na chwilę zniknąć z pierwszych stron gazet i uspokoić medialną nagonkę na nich. Chłopak przyjeżdża do swojego górskiego domku, by odpocząć i nabrać do wszystkiego dystansu. Zgadnijcie kto niedawno się wprowadził do domu obok górskiej posiadłości gwiazdora?

Tych dwoje od samego ma się ku sobie. Ale demony przyszłości nie śpią i zrobią wszystko by tych dwoje rozdzielić.

"Rocker Project" Alexa Lavenda - recenzja

"Rocker Project" Alexa Lavenda - recenzja

Książka ma bardzo nieskomplikowaną fabułę i łatwą do przewidzenia, ale nie miałam z tym problemu. Podoba mi się to, że mimo chłodnych relacji rodzinnych Nel mogła w końcu poznać czym jest rodzicielska miłość. Co prawda jej rodzice nie zmądrzeli, ale cała rodzina Alexa przyjęła ją ciepło i od samego początku traktowała jak bliską im osobę. I w sumie dzięki temu dziewczyna zebrała się na odwagę, by o siebie zawalczyć.

Potraktowałam trochę "Rocker Project" jako współczesną bajkę na dobranoc. Książkę czytało się przyjemnie i jest to dobra lektura do spędzenia miłego wieczoru. Z przyjemnością przeczytam kolejne książki autorki.


Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Lipstick Books.












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)