poniedziałek, 1 sierpnia 2022

Olejek maha bhringraj na wzmocnienie cebulek włosowych Sattva

Olejek maha bhringraj na wzmocnienie cebulek włosowych Sattva

Opisywałam na blogu już olejek przeciw rozstępom i teraz przyszedł czas by podzielić się moimi wrażeniami z testu olejku na wzmocnienie cebulek włosowych od marki Sattva. Czy olejek spełnił moje oczekiwania?


Olejek maha bhringraj na wzmocnienie cebulek włosowych Sattva

Olejki, do skóry głowy czy włosów to kosmetyki, których znajdziecie sporo w mojej łazienkowej szafeczce. Staram się przynajmniej raz w tygodniu robić olejowanie włosów. Teraz do olejowania dołączył olejek do skóry głowy, który ma pobudzić wzrost włosów i ograniczyć ich wypadanie od marki Sattva.

Bhringraj jest to ziele, który wykorzystuje się do produkcji olejków do włosów pobudzających ich wzrost oraz zapobiegających wypadaniu, dlatego nieprzypadkowo zostało użyte w tym kosmetyku.

Olejek ma mocny i intensywny zapach, który kojarzy mi się ze słodkim kadzidłem. Nie będę oszukiwać, że jestem fanką tego zapachu, ale jeśli kosmetyk ma mi pomóc, to nie widzę przeszkód, by miał tak pachnieć. Buteleczka jest nieduża, tylko 100 ml, ale produkt jest wydajny, więc starczy na długo. Tym bardziej, że nakłada się go na skórę głowy.

Olejek maha bhringraj na wzmocnienie cebulek włosowych Sattva

Olejek maha bhringraj na wzmocnienie cebulek włosowych Sattva

Olejek maha bhringraj na wzmocnienie cebulek włosowych Sattva

Olejek maha bhringraj na wzmocnienie cebulek włosowych Sattva

Olejek używam przed myciem włosów. Skórę nawilżam lekko wodą lub żelem kokosowym i nakładam na nią olejek. Wykonuję masaż skalpu palcami lub cudownym masażerem, który widzicie na zdjęciu. Na resztę włosów nakładam żel kokosowy lub aloesowy, później olej kokosowy i na to wszystko nakładam czepek dołączony do olejku. Czepek jest wielokrotnego użytku, wystarczy umyć go szamponem lub mydłem do rąk w płynie i wysuszyć.

Olejek maha bhringraj na wzmocnienie cebulek włosowych Sattva

Olejek maha bhringraj na wzmocnienie cebulek włosowych Sattva

Tak jak wspomniałam, kosmetyk pachnie dość specyficznie i ten zapach utrzymuje się przez cały zabieg. Na szczęście wraz z myciem włosów znika. Po około godzinie, zmywam to co mam na włosach mocniejszym szamponem ( umówmy się, że to rypacz), później nakładam maskę, zmywam i nakładam odżywkę bez spłukiwania i olejek na końcówki. Tak mniej więcej wygląda mój rytuał mycia głowy. Olej maha bhringraj używam raz w tygodniu czyli w sumie co mycie, ponieważ staram się częściej włosów nie myć.

Na początku byłam lekko przerażona zapachem i oczywiście wykonałam próbę uczuleniową, ponieważ jestem alergikiem i przy każdym kolejnym nowym kosmetyku muszę to robić. Olejek mnie nie podrażnia, nie uczula, nie mam po nim łupieżu, ale na wszelki wypadek używam co dwa mycia peelingu mechanicznego do skóry głowy. Skóra głowy nie przetłuszcza mi się bardziej niż zazwyczaj, za to zauważyłam, że moje włosy mniej wypadają. Jest ich mniej w wannie, mniej na szczotce, co mnie bardzo cieszy.

Olejek maha bhringraj na wzmocnienie cebulek włosowych Sattva

Jak szukałam informacji o bhringraj, to wyczytałam, że może przyciemniać włosy. Mi to nie przeszkadza, ale warto mieć na uwadze tą informację, gdy ma się się jasne włosy. Zresztą widać, że kosmetyk w buteleczce jest bardzo ciemny.

Składniki aktywne: zawarte w olejku: olej sezamowy, olej rycynowy, olej neem, ekstrakt bhringraj.

Skład: Sesamum Indicum Seed Oil, Cocos Nucifera Oil, Helianthus Annuus Seed Oil, Triticum Vulgare Germ Oil, Ricinus Communis Seed Oil, Azadirachta Indica Seed Oil, Nardostachys Jatamansi Rhizome Root Extract, Emblica Officianlis Fruit, Terminalia Bellerica Fruit, Cyperus Scariosus Root Oil, Eclipta Prostrata Leaf Extract, Centella Asiatrica Leaf Extract, Jasminus Officinale Flower Oil, Cinnamomum Camphora Leaf Oil.

Skład: olej sezamowy, olej kokosowy, olej ze słodkich migdałów, olej z kiełków pszenicy, olej rycynowy, olej neem, ekstrakt z nardostachys jatamansi, ekstrakt z owoców amli indyjskiej, ekstrakt z migdałecznika, olej z migdałowca ziemnego, ekstrakt z bhringraj, ekstrakt z wąkroty azjatyckiej, olej jaśminowy, olejek kamforowy.

Pojemność 100 ml
Cena 29,99 zł


Używacie olejków przeciw wypadaniu włosów?

Za możliwość przetestowania kosmetyku bardzo dziękuję marce Sattva. 












 




1 komentarz:

  1. Co się u mnie sprawdziło:
    Badania, wcierki: banfi (jest wersja z alkoholem i bez), nowa kosmetyka, sattva, hydrolaty, onlybio, masaż skóry głowy, peelingi, olejki do skóry głowy np z orientany, albo sesa, oleje np sezamowy i konopny, wcierki dyi np kozieradka, możesz wypróbować łagodne szampony, ale nie każdemu się sprawdzają i u niektórych lepiej sprawdzają się te o średniej mocy.

    Dobrze jest również zadbać o zdrowie wewnętrzne:
    https://loremvit.pl/ziola-na-porost-wlosow/

    Na stronie można poczytac sobie o ziołach na porost włosów. Super są mieszanki od Loremvit.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)