poniedziałek, 31 października 2022

Jak wzmacniać odporność u dziecka w wieku przedszkolnym?


Jak wzmacniać odporność u dziecka w wieku przedszkolnym?

Jako małe dziecko byłam bardzo chorowita. Moja mama momentami za głowę łapała się z bezradności i rozmyślała, co zrobić, bym w końcu była silniejsza i miała lepszą odporność. Niestety okazało się, że jestem alergikiem i moje choroby wynikały w większości przypadków z tego, że mieszkamy w domu, w którym jest pleśń. Po zrobieniu testów okazało się, że mam duże uczulenie na alternalia, więc wszystko było już jasne.


Są dzieci, które nie są na nic uczulone, a ciągle chorują. Co zatem zrobić, by dziecko przestało chorować? Trudne pytanie. Szczególnie dla rodziców dzieciaków, które zaczynają swoją przygodę z przedszkolem lub już do niego chodzą. A jak wiadomo, przedszkole jest wylęgarnią wszelkiego rodzaju chorób. My jako rodzice możemy wspomóc nasze dzieci poprzez wzmacnianie ich odporności. Poniżej przedstawiam Wam kilka propozycji, które mogą w tym pomóc.

Jak wzmacniać odporność u dziecka w wieku przedszkolnym?

Mycie rąk - dobry nawyk.


Wiem, że dziecko nie powinno przebywać tylko w sterylnym środowisku, bo mu tym szkodzimy. Z powodu odrobiny brudu jeszcze nikt nie umarł, ale brudne ręce i dziecko to dla mnie coś strasznego. Rozumiem, że dzieci się brudzą, ale gdy wracamy do domu, pierwsze swoje kroki kierujemy do łazienki, by umyć ręce. To samo jest przed jedzeniem czy po korzystaniu z toalety. Jak widzę dzieci jedzące brudnymi rękami lub mające brud pod paznokciami, to mi słabo. Nawyk mycia rąk należy kształtować już u małego dziecka. A jak wiadomo choroby to nie tylko katar i kaszel, a niektóre przenoszone są właśnie na brudnych rękach. 

Dużo owoców i warzyw - na zdrowie! 


Zdrowa dieta, bogata w warzywa i owoce to podstawa. A jak wiadomo, odporność zaczyna się od brzucha, więc szczególnie o małe brzuszki trzeba dbać. Mój syn każdego dnia w formie przekąski dostaje owoc lub warzywo. Jak zobaczy surowe marchewki, to nie ma możliwości bym je przed nim ukryła. Muszę obrać o dać do chrupania. Z owoców najczęściej jada jabłka, borówki, truskawki i winogrona. Uwielbia też maliny, szczególnie z naszego ogrodu. Cieszy mnie to, bo wiem, że są dzieci, których nie da się namówić na jedzenie warzyw czy owoców. 

Dobry nawyk picia wody. 


Dziecko od małego powinno być nauczone picia wody, nie soczków, herbatek czy słodkich napojów. Woda jest nam potrzebna, by nasz organizm prawidłowo funkcjonował, a im w lepszej kondycji będzie Wasze dziecko, tym mniejsza szansa, że zachoruje. Dlatego zdrowa dieta i nawadnianie organizmu to podstawa.

Świeże powietrze jeszcze nikomu nie zaszkodziło. 


Nie można siedzieć cały czas w domu. Ruch na świeżym powietrzu to zdrowie. Nie mówię, że macie wyganiać dzieci na dwór, gdy leje jak z cebra lub jest -30 stopni. Choć mżawka czy delikatny przymrozek jeszcze nikogo nie zabiły. Dziecko poprzez przebywanie w różnych warunkach pogodowych również nabiera odporności. Nie należy się bać deszczu. W sklepach kupicie kalosze, pelerynie i parasolki i śmiało wychodźcie z dziećmi na dwór. A jak jest mróz, to można dziecku pokazać jakie wzory tworzy się na szybach lub liściach za oknem i macie przy okazji również niezłą lekcję dla swojego maluch. Pamiętajcie również o tym, by często wierzyć mieszkanie. W dzień sesji zdjęciowej było tylko 8 stopni, a zobaczcie jaki mój synek był szczęśliwy na spacerze. 


Nie przegrzewaj - spocone dziecko, to zaraz chore dziecko. 


Moja mama zawsze powtarzała, że należy ubierać się na cebulkę, czyli mieć na sobie kilka warstw ubrań. Coś w tym jest, ale rodzice często przesadzają. Sami mają lekkie kurtki, a dziecko ma bluzę, kurtkę, szalik, czapkę i jeszcze kożucha mu brakuje tylko do szczęścia. Oby tylko nie zmarzło. Trzeba wziąć poprawkę na to, że dzieci to bardzo ruchliwe stworzenia, a mając na sobie tyle warstw, zaraz się spocą, owieje je wiatr i katar i kaszel następnego dnia murowany. Dlatego dziecko ubieramy tak, by było mu ciepło, ale nie za gorąco. 

Jak wzmacniać odporność u dziecka w wieku przedszkolnym?

Suplementacja - ratunek dla chorowitych dzieci. 


Gdy wszystkie metody nie skutkują może warto wziąć pod uwagę wzmacnianie odporności dziecka od wewnątrz, podając mu suplementy diety. Jednym z takich produktów jest syrop Sambucus Kids, suplement diety, który wspiera odporność u dzieci powyżej 1 roku życia. Spośród jego składników wyróżnić możemy czarny bez, który zapewnia prawidłowe funkcjonowanie układu immunologicznego i wspiera pracę górnych dróg oddechowych. Syrop ma przyjemny słodki malinowy smak.

Syrop zalecany jest:

Szczególnie w okresie jesienno-zimowym jako środek zapobiegawczy. 
W sytuacji osłabienia organizmu.
W czasie przesilenia wiosennego.
Gdy dziecko często choruje i trzeba wzmocnić jego odporność. 

Zalecana dzienna porcja do spożycia:

Dzieci w wieku 1-6 lat: 5 -10 ml dziennie (1 łyżeczka 1 - 2 razy dziennie).
Dzieci powyżej 6. roku życia i dorośli: 10 - 25 ml dziennie (1 łyżeczka 2 - 5 razy dziennie).
Opakowanie zawiera miarkę. Butelka ma 200 ml. 

Skład: organiczny syrop z agawy; regulator kwasowości - kwas cytrynowy; ekstrakt z owoców bzu czarnego (Sambucus nigra L) standaryzowany na 13% antocyjanów, DER 64:1; ekstrakt z owoców bzu czarnego (Sambucus nigra L) standaryzowany na 10% polifenoli, DER 5:1; aromat malinowy naturalny, maltodekstryna, sproszkowane owoce malin.


A Wy jak wzmacniacie odporność u swoich dzieci? A może Wasze maluchy nie chorują i macie dla mnie złote rady?



Wpis sponsorowany. 














 


1 komentarz:

  1. Moje dziecko przez jakiś czas też niestety miało ciągłe problemy z odpornością. Na szczęście udało nam się skutecznie rozwiązać ten problem! Niestety teraz czeka nas wizyta u okulisty dziecięcego z Poznania, ponieważ okazało się, że syn prawdopodobnie potrzebuje okularów.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)