JUNGLE FEVER - egzotyczna i gorąca edycja pudełka Pure Beauty

Wpis reklamowy 

JUNGLE FEVER to najnowsza edycja podstawowa pudełka Pure Beauty. Jak co miesiąc dostałam ją w swoje testerskie łapki i mam przyjemność zaprezentować Wam open box tej egzotycznej i gorącej edycji. Jesteście ciekawi, co znajduje się w środku?

Co takiego skryło się w środku kosmetycznej dżungli Pure Beauty? Ten box jest nieduży, cała zawartość edycji zmieściła się w kolorowym pudełku z papugą, która nadaje tej edycji iście egzotyczny klimat. W środku pudełka znalazły się produkty, które każda z nas wykorzysta latem, ale przydadzą się również podczas chłodniejszych miesięcy. Szczególnie cieszę się z kolejnych kosmetyków Miya, ponieważ bardzo polubiłam na powrót tą markę. Znalazłam tu również jeden kosmetyk kolorowy, piankę z pantenolem, który działa regenerująco na skórę w przypadku poparzeń słonecznych, pobudzający spray do skóry głowy, serum do twarzy oraz drugie pod oczy, suplement diety, który pomoże mi mniej jeść ( zdecydowanie to coś dla mnie) a także inne produkty. Nie będę przedłużać i zaczynamy.

RATED GREEN pobudzający spray do skóry głowy cena 85 zł za 120 ml

Ten produkty wymiennie był wkładany do pudełka ze sprayem chroniącym kolor włosów marki Artego.

Bardzo się cieszę, że w tej edycji znalazłam mgiełkę pobudzającą do skóry głowy, ponieważ wszystko mi się akurat skończyło. Moje włosy ostatnio znowu są w fatalnej kondycji i muszę się wspomagać kosmetykami pobudzającymi, a ta mgiełka zawiera biotynę, więc spodziewam się po niej zadowalających efektów.

BIELENDA Make - up Academie Ecco Fluid płynny fluid naturalny w kolorze 01 lub 03

W moim pudełku znalazł się kolor 01, który jest trochę zbyt jasny, więc zostawię go sobie na jesień. Bardzo zaciekawił mnie naturalny skład kosmetyku, bo jest w nim aż 97% składników pochodzenia naturalnego. Nigdy wcześniej nie miałam możliwości używać tego podkładu, a tym bardziej podkładu z naturalnym składem. Zawiera filtr przeciwsłoneczny spf 10. Marka ma sporo innych kosmetyków do makijażu, które z chęcią wypróbuję.

VIANEK łagodzący krem do twarzy SPF 50 cena 45 zł za 50 ml

Kremów z filtrem nigdy dość, szczególnie, że VIANEK ma bardzo dobre kosmetyki zarówno do twarzy jak i do ciała. Krem nie dość, że chroni przed szkodliwymi działaniem promieniowania UVA i UVB, to jeszcze działa regenerująco, łagodząco. Ma lekką konsystencję, szybko się wchłania i nie pozostawia na skórze tłustego filmu.

MEDISPIRANT antyperspirant w postaci chusteczek 20 sztuk za 13,22 zł

Marka MEDISPIRANT zawsze kojarzyła mi się z dezodorantem blokującym wydzielanie potu. Nie wiedziałam, że marka ma swojej ofercie również inne kosmetyki. W tym boxie wymiennie znalazły się chusteczki, płyn na skórę i spray, które są produktami działającymi jak bloker potu. Zapobiegają nadmiernemu poceniu, brzydkiemu zapachowi oraz dyskomfortowi związanemu z nadmiernym poceniem. Bardzo jestem ciekawa tych chusteczek, tym bardziej, że nigdy wcześniej nie używałam żadnego blokera.

FEEDSKIN bye bye bag serum pod oczy cena 59 zł za 30 ml

Marka Pure Beauty oraz FEEDSKIN spadają mi z nieba z serum, które ma za zadanie zmniejszyć cienie pod moimi oczami, z którymi męczę się od kilku lat. Czy im się to uda? Nie wiem, ale kosmetyk wypróbuję z przyjemnością, bo wszelkiego rodzaju mazideł pod oczy nigdy dość. Serum ma dodatkowo uelastyczniać skórę oraz ją regenerować.

BIELENDA PROFESSIONAL peptide lift 3% serum z peptydami cena 44 zł za 15 ml

Kolejny produkt profesjonalnej odsłony marki Bielenda, który ma za zadanie zmniejszyć oznaki starzenia, poprawić jędrność skóry, jej elastyczność oraz ją nawilżyć. Zawiera trzy rodzaje specjalnych peptydów w w efektywnych stężeniach.

SUPERFOOD MYBESTPHARM 169,90 za 30 saszetek

MyBest Skinny to preparat, który spożywa się przed posiłkiem aby zmniejszyć łaknienie, mniej jeść, a tym samym zmniejszyć swoją wagę. Jedna saszetka ma 24 kalorie i przyjemny wiśniowy smak. Jestem bardzo zainteresowana tym produktem i z przyjemnością poczytam o nim więcej.

URIAGE Aga Absolu krem przeciwstarzeniowy - próbki

Jak co edycję i w tej pojawiły się próbki kosmetyku. Markę URIAGE znam bardzo dobrze i do tej pory byłam zadowolona z ich produktów.

ARGANOVE pomadka do ust cena 14,29 zł za 4,4 g

W boxie znalazły się pomadki, które mają za zadanie sprawić, że skóra ust będzie mniej sucha i podrażniona. Wiadomo, że latem, tak jak i zimą, usta wymagają specjalnej pielęgnacji. W przypadku gorących dni, usta wysychają, pękają, są podrażnione i bolą. Pomadka z naturalnym składem świetnie sobie poradzi z ich problemami.

Mój smak to wanilia czekolada, a pozostałe to opuncja jagody acai, kokos malina, mango marakuja.

MIYA COSMETICS MyWonderBalm nawilżająco - odżywczy krem nawilżający z masłem mango cena 34,99 zł za 75 ml

Uwielbiam kosmetyki tej marki i ten krem miałam przyjemność używać już kilka lat temu, gdy Miya miała w ofercie tylko 5 produktów. Ale to było dawno. Świetny skład, a skóra jest po nim miękka i gładka. I do tego ten cudowny zapach.

PANTHEN PLUS pianka z pantenolem 20% cena 21,99 zł za 150 ml

Pianek z pantenolem nigdy dość. Odkąd mam dziecko, taki produkt zawsze znajduje się w mojej apteczce, a latem jest niezastąpiony. Pianka łagodzi podrażnienia i jest genialna przy poparzeniach od słońca, kuchennych rewolucjach, gdy często dotknę czegoś gorącego i skóra mnie bardzo później piecze, czy chociażby po depilacji. Świetny produkt i warty polecenia nawet dla osób, które nie mają dzieci.

NEONAL wegański klasyczny lakier do paznokci cena 18,99 za 7,2 ml

Nie jestem fanką klasycznych lakierów do malowania paznokci, ponieważ przy moim trybie życia zupełnie się nie sprawdzają. Natomiast ta kolekcja bardzo dobrze się sprzedaje, więc Panie muszą być z niej zadowolone. Koleżanka, która pracuje w NEONAL mówiła mi, że kolory cieszą się zainteresowaniem fanek klasycznego manicure. U mnie ten produkt wskakuje do pudełka z rzeczami do oddania.

MIYA COSMETICS serum z witaminą Cna przebarwienia cena 49,99 zł za 30 ml

Jak już wielokrotnie wspomniałam, bardzo lubię kosmetyki tej marki. Świetnie się one u mnie sprawdzają i jestem przekonana, że to serum również zda egzamin. Serum ma przepiękny zapach i można je stosować również na skórę pod oczami. Już nie mogę się doczekać testów.

Ta edycja podoba mi się równie mocno, co poprzednie i to ze względu na kolejne kosmetyki od Miya COSMETICS. Bardzo się cieszę, że Pure Beauty nawiązało z nimi współpracę, ponieważ to świetna i polska marka. Dodatkowo cieszy mnie pianka z pantenolem i spray do skóry głowy, bo tych kosmetyków w mojej szafeczce nigdy nie może zabraknąć. Bardzo jestem również ciekawa saszetek z suplementem zmniejszającym łaknienie. Od dawna mam problem z wahaniami wagi, więc może to być dla mnie świetne rozwiązanie. Muszę o nim poczytać więcej na stronie producenta. Jedyny kosmetyk, którego nie będę używała, to lakier do paznokci. Reszta wędruje do zapasów kosmetycznych.

Wpis powstał we współpracy z marką Pure Beauty.