czwartek, 6 lipca 2017

Batiste-suchy szampon wersja sweetie-opinia







Suchy szampon- hit czy kit?








Lubisz Batiste, ale chciałabyś jakiejś odmiany? Wypróbuj Batiste Sweetie – nowy zapach na 2016 rok. Lekki i soczysty jak sorbet owocowy z melona, ananasa, granatu i malin podany z kulką kremowych lodów waniliowych. Dziewczęcy i bezpretensjonalny, a przy tym orzeźwiający i nie za słodki. Dostępny w pojemności 200 ml.


Przekonuje Was ten opis? Ja sceptycznie podchodziłam do wszelkich suchych szamponów. Nie ma to jak woda i zwykły szampon przecież. Nic tego zastąpić nie może. Ale pisałam Wam ostatnio na moim Instagramie (https://www.instagram.com/p/BUgkGzDDLQZ/?taken-by=aleksandra_nowacka_sas) , że dostałam się do testowania całej gamy kosmetyków Batiste, a wśród nich był również suchy szampon. Test, to test. Trzeba zatem wszystko wypróbować.


Najpierw przeczytałam trochę o owym produkcie na stronie www.batiste.pl ,gdzie szczegółowo mamy opisane jak kosmetyk stosować.

JAK DZIAŁA SUCHY SZAMPON ?(opis ze strony producenta).

Głównym składnikiem suchego szamponu jest bardzo drobny, chłonny proszek, który spełnia jednocześnie dwa zadania:

  • pochlania sebum (wydzielane przez skórę głowy — to jego nadmiar sprawia, że włosy są przyklapnięte i mają nieświeży zapach)
  • unosi włosy u nasady głowy, dzięki czemu fryzura optycznie zyskuje na objętości.

W wypadku Batiste składnik pochłaniający to skrobia ryżowa, która ma lepsze parametry od skrobii ziemniaczanej lub talku, stosowanych w konkurencyjnych produktach. Skrobia ryżowa jest drobniejsza, dzięki temu Batiste nie pozostawia białych śladów i nie trzeba go wyczesywać. Suchy szampon najczęściej ma formę aerozolu, dzięki czemu łatwo go równomiernie aplikować, a opakowanie chroni zawartość przed działaniem warunków atmosferycznych, sklejaniem się lub rozsypaniem.

Rezultat: Świeże włosy w minutę.





JAK STOSOWAĆ BATISTE ?(opis ze strony producenta).


Aby odświeżyć włosy, aplikujemy Batiste na SUCHE, świeże lub “wczorajsze” włosy. Zastosowane zaraz po umyciu i wysuszeniu, przedłużą czas do następnego mycia. Użyte na włosach “drugiej świeżości” przywrócą im świeżość i sprawią, że obejdziesz się bez mycia przez dodatkowych kilkanaście-kilkadziesiąt godzin ( zależy od włosów). A w bonusie Twoje włosy nie tylko są świeże i pachnące, ale i zyskują na objętości – dlatego Batiste można stosować również do stylizacji fryzury. To proste i zabiera tylko pół minuty! Batiste, w odróżnieniu od innych suchych szamponów, nie wymaga odczekiwania ani wyczesywania.





I teraz pewnie chcecie wiedzieć czy działa? 
To zacznijmy od początku....Gdy przyszła paczka z produktami do testu, akurat miałam włosy drugiej świeżości,więc na pierwszy ogień poszedł właśnie suchy szampon. Najbardziej bałam się matowych włosów i okropnych białych śladów po produkcie. Dziewczyny w swoich opisach i recenzjach wspominały też, że produkt bardzo wysusza włosy, skleja i cholera jeszcze wie co robi. No bałam się, bo to podobno nie jest dobry produkt. No, ale przetestować musiałam. Zrobiłam jak kazali, potrząsnęłam opakowaniem, trochę dłużej niż normalnym kosmetykiem w sprayu i zaczęłam dzielić włosy na pasma, każde u nasady spryskując z odległości 30 cm. Stosuje się to jak lakier do włosów. Jak już wszystkie pasma popsikałam, to wtarłam wszystko w skórę głowy. Wszystko rozczesałam i zaczęłam oceniać efekty. I........ Nie wyłysiałam, włosy mi nie odpadły, głowa też była na swoim miejscu, a białe ślady ? Nie stwierdzono. Nie wiem skąd te dziewczyny piszą o śladach takich jak po talku. Mam hebanowo-czarne włosy i u mnie nic nie widać. To jak na czarnych nie widać to na innych tym bardziej. 


No ale czy działa? 
Działa i to jak!!!!!! Ten kosmetyk jest super. Prawdziwe wybawienie w ekstremalnych sytuacjach jak i chwilach lenistwa. Powiem Wam tak.....tak jak Batiste obiecało, tak słowa dotrzymało i dla mnie jest to fenomen. Szamponu używałam już wielokrotnie. Użyłam go nawet na włosach mojej mamy. Efektów ubocznych nie stwierdzono. Obie mamy włosy. Nawet ciut na kondycji nie straciły, a kosmetyk jako produkt do zadań specjalnych sprawdza się rewelacyjnie. 

No i jeszcze zapach. Obłędny. I utrzymuje się on do prawdziwego mycia włosów. A pachną one owocami, kwiatami, słodko i orzeźwiająco. Mi się strasznie zapach podoba i nawet mój maż pytał czy kupiłam nowe perfumy bo fajnie pachnę. 


A i jeszcze wielkim plus za kolorowe opakowanie w Matrioszki. Na pewno przyciąga wzrok. 



Jak mi się ten produkt skończy, to na pewno go kupię. A Wy jakie macie doświadczenia z suchym szamponem Batiste?




































































































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)