
Znalezienie dobrego płynu do higieny intymnej, to nie lada wyzwanie. Używałam już bardzo dużo takich kosmetyków. Zresztą co tu dużo mówić, nie wyobrażam sobie mojej pielęgnacji bez tego produktu. Ale tak jak mówię, jest ciężko, bo choć ogrom na rynku podobnych kosmetyków, to co drugi ale nie nadaje do niczego.

Gdy zostałam zapytana o to, co bym chciała przetestować z kosmetyków marki Kosmetyki Dla od razu wiedziałam, że Ziołomyjka musi być moja. Tym bardziej, że to Ziołomyjka anyżowa, a ja uwielbiam zapach anyżu.
Gdy kosmetyk przyjechał od razu sprawdziłam jak pachnie i pachnie jak anyż...Cudownie...Dla mnie można by zrobić więcej anyżowych kosmetyków. Na pewno bym je wszystkie kupiła. Zapach jest pierwsza klasa:)

Ale nie samym zapachem człowiek żyje. Co my mamy tam ciekawego w środku ?
Tatarak – antyseptyk, działa przeciwgrzybiczo i antybakteryjnie. Hamuje stan zapalny
Prawoślaz - doskonałe źródło śluzów, dzięki czemu doskonale nawilża i odżywia skórę miejsc intymnych. W medycynie ludowej stosowany do nasiadówek, przy wszelkich stanach zapalnych.
Przywrotnik – zwany najlepszym przyjacielem kobiet. Działa przeciwbakteryjne, ściągająco, przeciwzapalne, hamujące aktywność elastazy – odmładzająco.
Lawenda - dobrze odkaża skórę, poprawia krążenie krwi, przyspiesza gojenie stanów zapalnych.
Nagietek dla skóry szczególnie wrażliwej i delikatnej. Ma doskonałe właściwości nawilżające, potrafi goić wszelkie podrażnienia i uszkodzenia skóry.
D-pantenol, allantoina – łagodzą wszelkie podrażnienia
Kwas mlekowy zapewnia prawidłowe pH stref intymnych, przywraca naturalną mikroflorę bakteryjną, zmniejszając ryzyko infekcji.
Składniki wg INCI: Decoctum Althea Officinalis Root, Decoctum Acorus Calamus Rhizome, Infusion of Calendula Officinalis Flower, Infusion of Alchemilla Vulgaris, Infusion of Lavandula Officinalis Flower, Glycerin, Panthenol, Potassium Cammelinate, Tocopheryl Acetate, Allantoin, Ascorbic Acid, Pimpinella Ansium Seed Oil, Lactic Acid, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Xanthan Gum
Skład ciekawy. I te wszystkie składniki, które mają świetnie działać....Nic tylko testować:)
Trochę zaskoczyło mnie to, że kosmetyki się nie pieni. W sumie nie wiem dlaczego się dziwiłam. W końcu, to kosmetyk naturalny. Ale dziwnie jest myć się płynem, który nie pieni się. Za pierwszym razem umyłam się nim aż dwa razy, bo nie czułam się pewnie. Potem się przyzwyczaiłam. Płyn delikatnie, ale skutecznie oczyszcza miejsca intymne. Łagodzi podrażnienia i odświeża. Mimo tego, że się nie pieni, to dobrze myje. Fajnie sprawdził się u mnie podczas miesiączki i faktycznie po jego zastosowaniu dłużej czułam się świeżo i pewnie w tych miejscach.

Kosmetyk spełnił moje oczekiwania. Jest wydajny, dobrze myje i odświeża, ładnie a nawet bardzo ładnie pachnie i jest przyjemny w stosowaniu. Cieszę się, że buteleczka w której się znajduje ma pompkę, która jest bardzo wygodnym i praktycznym rozwiązaniem...

Znacie Kosmetyki Dla? U mnie bardzo fajnie sprawdziły się ich produkty i z miłą chęcią przetestuję kolejne. A Was coś zaciekawiło z ich oferty?
Bardzo dawno temu, tzn kilka lat temu miałam z tej marki krem do twarzy i był genialny. Muszę zerknąć na ich aktualną ofertę, może na coś się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńJak coś wybierzesz, to daj znać :)
Usuńlubię takie delikatne kosmetyki do pielęgnacji intymnej.
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że kosmetyki tej marki Ci się sprawdzają :) Chyba jeszcze nie spotkałam się z kosmetykiem o zapachu anyżu :D
OdpowiedzUsuńSzczerze, ja też nie. Ale bardzo lubię zapach anyżu..
UsuńMam płyn do higieny intymnej podobny do twojego bardzo jestem zadowolona z niego.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :)
UsuńNie znam marki... i nie widziałam ich prduktów nigdzie.. :D
OdpowiedzUsuńZajrzyj sobie na ich stronę. Może coś Cię zainteresuje.
UsuńBardzo ciekawy kosmetyk chętnie bym go poznała.
OdpowiedzUsuńCzy kosmetyki tej serii dostępne są w jakiejś sieciówkowej drogerii? 🙂
OdpowiedzUsuńPodobno w Hebe ale poszłam to sprawdzić i nie widziałam ich. A to było takie bardzo duże Hebe więc nie wiem czemu ich nie było.
UsuńPierwszy raz widzę tą markę, może być bardzo ciekawa :>
OdpowiedzUsuńJest bardzo ciekawa.
Usuńja nie mogę stosować innych niż lacatyd :D nie mam pojecia czemu tak jest
OdpowiedzUsuńCzasem tak jest niestety..
UsuńBardzo fajna ma nazwę. Mi mało który płyn pasuje. Tylko zapach anzyzu jakoś nie do końca mnie przekonuje, nie przepadam.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię anyżowy zapach.
UsuńOj, jak ja nie cierpię anyżu :D Ani w jedzeniu, ani w kosmetykach ;)
OdpowiedzUsuńA ja kocham wszędzie i wszyscy mi się dziwią.
UsuńNie spotkałam się jeszcze z tą marką. Ale ten zapach to nie dla mnie
OdpowiedzUsuńDużo osób go nie lubi. Nie wiem czemu.
Usuńjak tak fajnie się sprawdza, to też spróbuję, a co!:)
OdpowiedzUsuńPewnie, że tak :)
UsuńLubię markę Kosmetyki DLA - wszystkie jakie próbuje okazują się wręcz hitami.
OdpowiedzUsuńPrzetestowałam na razie 3 produkty i jestem z nich zadowolona.
UsuńNie znam, ja używam z innej marki i jestem bardzo zadowolona :) Ważne jest aby dbać o higienę intymną odpowiednimi kosmetykami ;)
OdpowiedzUsuńŚwięta racja.
UsuńBardzo fajny skład, zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńI kolejna fajna propozycja z tej marki. Nie miałam okazji jeszcze jej wypróbować, ale muszę to nadrobić.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci polecam te kosmetyki. Jestem z nich bardzo zadowolona.
UsuńSzczerze mówiąc nigdy takich płynów nie używałam ;) Z tą marką też nigdy się nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńTeż jej wcześniej nie znałam ale to nie przeszkadzało mi jej poznać.
UsuńO Ziołomyjce jeszcze nigdy wcześniej nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńJa też nie ale na szczęście się to zmieniło..
UsuńNienawidzę anyżu ale ciekawi mnie ten produkt
OdpowiedzUsuńDużo osób go nie lubi. A czemu to nie wiem?
Usuńmialam kremy z tej marki , bylo to dawno ale pamietam ze fajnie dzialaly
OdpowiedzUsuńCieszę się, że byłaś zadowolona.
UsuńCałkiem niezły skład, muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńPolecam i daj znać jak się sprawdził..
UsuńJa używam tylko z apteki bo jestem uczulona na inne
OdpowiedzUsuńTo przykre. Na szczęście ja tak nie mam..
UsuńKosmetyków tej marki nie znam. Co do płynu mam jeden sprawdzony i nie zmieniam, często takie produkty mnie uczulały
OdpowiedzUsuńTo faktycznie lepiej nie ryzykować.
UsuńNigdy nie używałam kosmetyków tej marki. Ja stawiam na tego tpu kosmetyki w znacznie bardziej naturalnej wersji o delikatnym, ledwo wyczuwalnym zapachu. Niestety duża ilość aromatów i innych składników chemicznych ma zły wpływ na moją skórę.
OdpowiedzUsuńWażne, że masz coś, co jest u Ciebie sprawdzone.
UsuńBrzmi ciekawie, tylko ten anyżowy zapach ... ;)
OdpowiedzUsuńNie rozumiem czemu tak dużo osób nie lubi zapachu anyżu? Ja go uwielbiam :)
UsuńJa jestem przyzwyczajona, że kosmetyki do higieny intymnej (te dobre oczywiście) albo nie pienią się wcale albo pienią się tylko troszkę. Ten płyn, który prezentujesz z chęcią wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńOn się właśnie nie pieni. A wszystkie, które używałam do tej pory się pieniły.....
Usuń