wtorek, 13 kwietnia 2021

"Trzeci dziedzic" Monika Skabara - zapowiedź PATRONAT MEDIALNY




Trzeci dziedzic Monika Skabara

19 maja 2021 roku. Dobrze zapamiętajcie tę datę, ponieważ tego dnia premierę ma trzecia część serii Dziedzictwo Moniki Skabary. "Trzeci dziedzic" już niedługo zapuka do Waszych drzwi, czy warto na niego czekać? Pewnie, że tak. Powiem więcej, jestem przekonana o tym, że spodoba się Wam tak jak poprzednie książki Moniki! 



Trzeci dziedzic Monika Skabara

Vincenzo i Mona. Gniewni, zdesperowani, pełni sprzeczności. Razem są jak dynamit.

Vincenzo Morinello ma dosyć bycia najmłodszym synem w królewskiej rodzinie mafijnej. To na niego zawsze spada najgorsza robota, to ON musi sprzątać po swoich braciach, a przy tym nikt nie liczy się z jego zdaniem. Postanawia w końcu zapracować sobie na odpowiednią pozycję w rodzinie. Wyjazd do Los Angeles może być jego szansą – jeśli uda mu się odnaleźć tajemniczego Wilka, który okrada ich transporty, może bracia w końcu zaakceptują go jako równego sobie.

Mona skrywa niejedną tajemnicę. Jest zdeterminowana, silna i pełna gniewu – to mieszanka, która sprawia, że lepiej schodzić jej z drogi. Wraz z przyjaciółmi rozpoczyna vendettę przeciwko rodzinie Morinellich, a najlepszym sposobem, aby dorwać głowę rodu, jest najmłodszy z braci. Vincenzo okazuje się jednak wielkim zaskoczeniem.


"Rosyjska księżniczka" Monika Skabara

"Rosyjska księżniczka" Monika Skabara opis fabuły


Dwa zwaśnione gangi z różnych zakątków świata. Sojusz, za który najwyższą cenę zapłaci ona.

Sasza Askarowa, jedyna córka rosyjskiego mafiosa, to kobieta, z którą się nie zadziera. Wychowana twardą ręką w żelaznej dyscyplinie, teraz jest prawdziwą maszyną do zabijania. Kiedyś stanie na czele mafii na miejscu swojego ojca.

Antonio Morinello, syn włoskiego capo, ma Saszę na celowniku. Zrobi wszystko, żeby ją zdobyć. W ramach rozejmu między rodzinami zmusza jej ojca do oddania mu córki.

Sasza nie jest jednak typem kobiety, którą można sobie przekazywać jak trofeum. Czy ślub, który połączy te dwie rodziny, położy kres wojnie między rosyjską i włoską mafią?

Odzyskana korona Monika Skabara

"Odzyskana korona" Monika Skabara opis fabuły


Nastał nowy szef, ale przed nim cholernie wyboista droga!
Od kiedy Juri Dunajew przejął część obowiązków Saszy, myślał, że najgorsze już za nim. Co jeszcze go czeka? Pomógł przecież w przewrocie – nie w jednej, ale aż dwóch rodzinach mafijnych.
Teraz wraz z przyjacielem i prawą ręką Sergiejem osiadł w Londynie, aby stamtąd kierować rozrastającym się imperium. Bycie zwykłym żołnierzem to nic trudnego, ale rządzenie jako szef, to zupełnie inny kaliber odpowiedzialności.
Eliza Tatarczuk całe swoje życie uciekała lub ukrywała się pod kolejnymi zmyślonymi nazwiskami. Kiedy wreszcie może złapać trochę oddechu, postanawia zamieszkać w Londynie. Wie, że będzie tu bezpieczna. Przecież nie tylko ochrania ją Maksim, przy którym dorastała, ale sama potrafi dużo więcej, niż przyznałaby się nawet swojej babci. Musi tylko znaleźć pracę i przyjaciół, aby stworzyć pozory normalnego życia.
Kiedy przypadkowo nogi prowadzą ją do klubu Pandemonium, odważnie stawia wszystko na jedną kartę i daje się wciągnąć w zaskakujący, dziwny świat. Czy to ryzyko się opłaci?

Monika Skabara

Monika Skabara


Uzależniona od kawy, muzyki, książek, filmów Marvela, Star Warsów, Dragon Balla i dobrego jedzenia. Uwielbia poznawać nowe języki, zwiedzać nowe miejsca, malować akrylami, a w ramach pozbycia się nadmiaru stresów wybrać się na trening karate. Spełniona jako żona i mama, stara się czerpać z każdego dnia garściami i cieszyć się z małych rzeczy, które przynosi los. A gdy los podkłada jej kłody pod nogi pokazuje mu środkowy palec i z uśmiechem odpowiada, że bije jak baba.

Od dwudziestu lat nałogowo czyta książki, choć jak sama twierdzi romanse były zawsze jej ulubionym gatunkiem literatury. Pisanie sprawiało jej olbrzymią radość od szkoły podstawowej, ale dopiero po trzydziestce zdecydowała się spróbować swoich sił jako autorka powieści dla kobiet.


"Rosyjska księżniczka" jest pierwszą powieścią, którą Monika napisała, a "Odzyskana korona" i "Trzeci dziedzic" są jej kontynuacją. Książki opowiadają o losach różnych bohaterów, ale żeby wszystko zrozumieć, to trzeba czytać je w kolejności. Zresztą jest to seria, a książek w serii nie czytamy od końca. 


Mam nadzieję, że autorka jeszcze nie raz mnie zaskoczy i będę mogła promować jej książki jako patronat medialny. A tym czasem czekam na mój patronat i jak tylko książka przyjedzie to wystawię Wam jej recenzję. 


Kto czeka razem ze mną?











 

13 komentarzy:

  1. nie wiedziałam, że autorka takich książek może lubić marvela i DB, tym bardziej dam jej szansę :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szalenie przyjemne uczucie, kiedy obejmuje się patronatem książkę, to nie tylko wyraz zaufania, ale również poczucie odpowiedzialności. :) Gratulacje! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję patronatu. O ile sama książka mnie jakoś nie zaintrygowała, to przeczytam ze względu na autorkę. Czuję z nią nic porozumienia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mogę doczekać się premiery :) Monika jest niesamowicie zdolną autorką i mam nadzieję, że zrobi wielką karierę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam dwie poprzednie części i koniecznie musze poznać następną. Ta autorka należy do moich ulubionych

    OdpowiedzUsuń
  6. O jacie! Aktualnie oglądam serial, w którym główny bohater ma na imię Vincenzo. W serialu jest mafijnym adwokatem. Co do książki, to nie znam autorki. Raczej po tę propozycję nie siegnę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja czekam, ale muszę najpierw zacząć od tych pierwszych części. Jestem naprawdę ciekawa tej pozycji.

    OdpowiedzUsuń
  8. Tej serii nie miałam okazji przeczytać, więc książka nie jest dla mnie. Może jak będę mieć więcej czasu to wrócę do tego cyklu

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiem czemu, ale zapomniałam o poprzednich książkach Moniki Skabary, a mam je na liście do przeczytania! Dobrze, że wpadłam na recenzję kolejnego tomu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam jeszcze twórczości tej autorki. Mega gratuluje patronatu , też o takim kiedyś marzę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Seria brzmi interesująco, chociaż nie są to moje klimaty, to będę miała na uwadze, bo czasami lubię zmieniać gatunki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Książka nie z mojego kręgu zainteresowania, ale serdecznie gratuluję patronatu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. O jej gratuluję patronatu, widzę również że i Zuzce się udało tam znaleźć! :) Ciekawa jestem tej książki, może kiedyś uda mi się przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)