wtorek, 22 czerwca 2021

Sezon ogródkowy i zagrożenia z nim związane - przegląd środków, które warto mieć w swojej apteczce.



Wyjeżdżacie gdzieś w tym roku? My się jeszcze zastanawiamy, ale pewnie stanie na tym, że tak jak i w latach ubiegłych, zostaniemy w domu. Ale to wcale nie znaczy, że będziemy leżeć plackiem przed telewizorem. W mieście można równie fajnie wypoczywać, co na wakacjach. Wystarczy mieć ogród i dobrze go zagospodarować.




To, że nie wybieramy się na wakacje, wcale nie oznacza, że w zaciszu naszego własnego ogrodu nic nam nie może się stać. Może i dzieje się to zazwyczaj niespodziewanie. Można się jednak dobrze przygotować do ogródkowego sezonu i gdy tylko będzie potrzeba od razu zadziałać.


Komary - zmora każdego ogródkowicza, a szczególnie dzieciaków.

Moja rada to plastry na ugryzienia komarów z emotkami Shoo Kids!. Cieniutki plastry, sporo rodzajów emotkowych buziek i zabezpieczenie miejsca ugryzienia, to u nas sprawdza się świetnie. Mój syn tak bardzo polubił plastry na ugryzienia komarów, że najchętniej obkleiłby się nimi cały. Ale wiadomo, że mu nie wolno.


Uderzenia, stłuczenia, obicia czy guzy - kto z Was nie walnął się młotkiem przy pracach w ogrodzie?

Lód w sprayu Ice Spray, rewelacyjny produkt, szczególnie gdy na pokładzie jest dziecko. Chłodzi, koi, uśmierza ból w przypadku uderzeń, guzów, stłuczeń. Nie musisz się martwić o zimne kompresy, ponieważ produkt może stać cały rok w apteczce i nic się nie rozpuści.


Skaleczenia, otarcia, zadrapania.

U mnie plastry Family Pic to honorowy gość apteczki. Jeśli miałabym powiedzieć, co najczęściej kupuję w aptece, to będą to plastry. Na obtarte nogi, na obite kolana, na podrapane patykami ręce i na skaleczenia, których w naszej rodzinie nie brakuje.


Samoprzylepny bandaż elastyczny - genialny wynalazek ludzkości.

Jak ja nie lubię bandaży. Zwijają się, rolują, spadają. Trzeba zawiązać je na supeł, a nie zawsze się da. Dla mnie genialnym rozwiązaniem jest ten bandaż. Przyklejasz, odklejasz kiedy chcesz. Nic nie spada. Wygoda i idealne rozwiązanie. Self Fix to dla mnie rewelacja. 


Gdy nadwyrężysz mięśnie lub bolą Cię plecy.

Thermogel Pic  kompres żelowy do wielokrotnego użytku Pic. Niewątpliwą zaletą tego produktu jest to, że można używać go na ciepło lub na zimno i to, że jest on wielokrotnego użytku.

Opatrunek działa na:
Wersja zimna - stłuczenia, urazy - naciągnięcia, zwichnięcia.
Wersja ciepła - zesztywnienia stawów, bóle mięśni, bóle reumatyczne.


Ma wygodną opaskę, dzięki, której przymocujecie opatrunek w wybrane miejsce bez problemu.


A Wy co macie w domowej apteczce ?





















10 komentarzy:

  1. i ja patrzę z coraz większym niepokojem na coraz większą ilość różnych robaków. Warto zawczasu zainwestować w ochronę przed nimi

    OdpowiedzUsuń
  2. Nienawidzę lata z jednego powodu, że pojawiają się wszystkie owady i nie lubię, gdy coś koło mnie lata. A najbardziej to denerwują mnie komary. Takie produkty na pewno się każdemu by przydały.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam podobny zestaw, ale takiego bandaża w nim nie znalazłam, a szkoda, bo właśnie by mi się przydał. Mój syn był u ojca na weekend i wszedł na gwóźdź, przebił sobie mocno nogę :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno warto mieć specyfiki na komary, które potrafią dać się we znaki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Komary są i moją zmorą, to jedyne czego nie lubię latem. Zazwyczaj używam żeli i pomagają. Co do plastrów, to pierwsze o nich słyszę, ale dla dzieci to dobra alternatywa.

    OdpowiedzUsuń
  6. O tak komary to coś co mnie prześladuje, ja jestem uczulona wiec zawsze mocno cierpię po każdym pogryzieniu ;(

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj te komary kto je lubi. Myślę że nikt. Sądzę, że produkty na te owady bardzo się przydadzą.

    OdpowiedzUsuń
  8. Brakowało mi takiego wpisu, gdzie wszystko jest pięknie wypisane i wymienione. Czytelnie i w punkt. Dzięki Tobie dokupię do apteczki thermogel :)

    OdpowiedzUsuń
  9. U nas obowiązkowym elementem wyposażenia apteczki są plastry, wszelkie wielkości, ale w dużych ilościach, a także maść na oparzenia słoneczne. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. My zawsze bierzemy apteczkę na wyjazd, a teraz wkładamy do niej również te produkty. Gdzie byśmy się nie ruszali, zawsze bierzemy apteczkę ze sobą. Już kilka razy te produkty okazały się niesamowicie pomocne. Dla mnie to po prostu hit.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)