Nie będę pytać czy czy znacie markę Avon. Jestem przekonana o tym, że właśnie tak jest. I pewnie większość z Was kiedyś coś z Avonu zamówiła, prawda? A wiecie, że jeśli lubicie kosmetyki Avonu, to możecie zamawiać je taniej?
Jak byłam w liceum, to na przerwach zawsze siadałyśmy w grupkach, koleżanka przynosiła katalog Avon i studiowało się go niczym Biblię. Jak siedziała grupa dziewczyn i o czymś żwawo dyskutowały, to było pewne, że pojawił się nowy katalog. Później robiło się zamówienie i człowiek był najszczęśliwszy na świecie, gdy je odbierał. Kiedyś było inaczej. Nie było Rossmana i innych drogerii, a u mnie w mieście był jeden sklepik z kosmetykami, więc ten Avon nas ratował. Ale muszę przyznać, że lubiłam i dalej lubię te kosmetyki. Owocowe mgiełki czy seria Planet Spa, to były kosmetyki, które najczęściej zamawiałam. A pamiętacie te pachnące strony? To był hit. Zresztą co jak co, ale zapachy to Avon ma niezłe i mam wśród nich nawet swoich ulubieńców. Jednym z nich jest chociażby Maxima, Luck czy Little Black Dress. A wszystko w całkiem przystępnych cenach. I choć teraz na rynku kosmetycznym jest do wyboru, do koloru kosmetyków, to dalej lubię sobie od czasu do czasu coś zamówić z katalogu. A przeglądanie samego katalogu sprawia mi taką samą frajdę jak kiedyś.
Jeśli lubicie zamawiać kosmetyki z Avonu, to możecie robić to ze zniżką, a przy okazji zarabiać. Ja to zrobić? Wystarczy zostać Konsultantką Avon. Jest to zajęcie dobre dla młodych osób, mam na macierzyńskim lub dla wszystkich tych, którzy lubią markę i kupują jej kosmetyki, a chcą to robić taniej.
Korzyści płynące w bicia Konsultantką Avon:
Zamawiasz kosmetyki do 45 procent taniej i albo je sobie zostawiasz, albo sprzedajesz je innym w cenie katalogowej, a różnica jest Twoim zarobkiem.
Nie ma limitu zamówień i nie musisz robić tego co katalog, tylko kiedy potrzebujesz.
Jako nowa konsultantka masz wiele korzyści na start, a należą do nich materiały szkoleniowe, próbki, katalogi, a w zależności od kwoty zamówienia również i prezenty.
Jako konsultantka masz możliwość zamawiania w specjalnych cenach oraz korzystania z ofert promocyjnych tylko dla konsultantek.
I najważniejsze: teraz wszystko możesz robić bez wychodzenia z domu. Konto Ambasadorki zakładasz online, a reklamować możesz się również w sieci. Ale nie ma nic lepszego niż spotkanie z przyjaciółkami i wspólne przeglądanie katalogu. Katalog możesz zanieść również do szkoły, na uczelnię czy do pracy.
A najlepsze jest to, że możesz zostać Konsultantką tylko po to, by kupować dla siebie i swojej rodziny ulubione produkty w niższych cenach.
Ja kiedyś byłam konsultantką. Miło wspominam ten czas.
OdpowiedzUsuńsuper wpis
OdpowiedzUsuńJestem konsultantką innej marki, ale zamawiam kosmetyki też z Avonu. Największe pozytywy to faktycznie promocje.
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie zastanawiałam się nad tym aby być konsultantką. Avon jest to marka, którą bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńRzadko zamawiam coś z tej marki, ale wiem, że koleżanka jest konsultantką i sobie chwali.
OdpowiedzUsuńpróbowałam swoich sił, ale zabrakło mi determinacji i chęci. Nie zraziłam się jednak, dalej chętnie korzystam i zamawiam z ich kosmetyków
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam konsultantka i przyznam że jako się w tym nie widzę po prostu
OdpowiedzUsuńDobrego dnia
Nie byłam nigdy konsultantką i raczej na razie nie zamierzam zacząć tak zarabiać. Jednak nigdy nie mówi nigdy.
OdpowiedzUsuńNie byłam konsultantką, ale nadal zdarza mi się coś zamówić - zazwyczaj są to perfumy. Jak byłam mała, moja mama zamawiała mgiełki oraz żele pod prysznic z tej owocowej serii. Ależ one pochniały!
OdpowiedzUsuń