środa, 18 maja 2022

Hydrolat malina Oleiq - recenzja - Pure Beauty

Oleiq hydrolat malina - recenzja - Pure Beauty

Hydrolatów nigdy za wiele, tym bardziej, że moja skóra je woli od toników. A tonizacja jest bardzo ważna i należy o niej zawsze pamiętać. Markę znam tylko z Instagrama, więc jest to mój pierwszy produkt do testów, ale po składzie widać, że w 100 % naturalny, więc jestem na tak. Czy hydrolat malina Oleiq ma w składzie prawdziwe maliny?


Oleiq hydrolat malina - recenzja - Pure Beauty

Hydrolat przeznaczony jest do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów. Ma delikatny malinowy zapach, ale słabo wyczuwalny. Spodziewałam się mocniejszego zapachu, ale w sumie tak jest lepiej, ponieważ nie gryzie się z innymi kosmetykami.

Przeanalizowałam jego skład i na pierwszym miejscu jest hydrolat z aloesu później ekstrakt z owoców maliny, później sól sodowa kwasu lewulinowego czyli naturalny konserwant oraz anozat sodu, który zapobiega rozwojowi drobnoustrojów na skórze. Moje wyobrażenie o hydrolacie malinowym jest takie, że ma w składzie wodę i ekstrakt z malin. Ale jak widać nie do końca. Cieszę się, że w składzie jest hydrolat z aloesu, ponieważ w czystej postaci bardzo dobrze działa na moją zanieczyszczoną skórę.

Oleiq hydrolat malina - recenzja - Pure Beauty

Oleiq hydrolat malina - recenzja - Pure Beauty

Oleiq hydrolat malina - recenzja - Pure Beauty

Hydrolatu malina od Oleiq możecie używać zamiast toniku lub jako mgiełkę odświeżającą skórę twarzy i dekoltu. Świetnie sprawdzi się pod olejek oraz krem. Można go używać również jako podkład pod olejowanie włosów. W tym celu należy popsikać suche włosy hydrolatem i nałożyć na nie olej.

Jest to bardzo przyjemny i wygodny w użyciu kosmetyk. Zauważcie, że ma butelkę wykonaną z fioletowego szkła. To nie tyle ozdoba, a naturalny filtr przepuszczający tylko światło słoneczne, które ma za zadanie chronić wrażliwe i dobroczynne substancje zawarte w kosmetyku. Krótko mówiąc ma chronić kosmetyk przed psuciem. Buteleczka ma pojemność 100 ml i można ją później wykorzystać ponownie lub wrzucić do pojemnika przeznaczonego na szkło.

Oleiq hydrolat malina - recenzja - Pure Beauty

Oleiq hydrolat malina - recenzja - Pure Beauty

Dobry, polski i naturalny kosmetyk. Warto takie mieć w swojej kosmetyczce. Kosmetyk znalazłam w swoim pierwszym boxie od Pure Beauty.

Cena 31 zł / 100 ml.

Oleiq hydrolat malina - recenzja - Pure Beauty

 Znacie kosmetyki tej marki?



Wpis powstał we współpracy z Pure Beauty.

1 komentarz:

  1. Lubię hydrolaty tej marki i ten również posiadam. Jeszcze go nie używałam, ale wiem, że będę zadowolona.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)