Wpis reklamowy
Drugie okienko KALENDARZA ADWENTOWEGO CHRISTMAS WISHES od Pure Beauty to prawdziwy sztos. Pojawiła się w nim marka Il Salone Milano z propozycją boostera do włosów zniszczonych. Jest to kosmetyk do zadań specjalnych, który ma przywrócić włosom nawilżenie i sprawić, że bedą się mniej łamały. Czy faktycznie tak jest? Przekonacie się o tym w dalszej części tekstu.
Pewnie zauważyliście, że wpisy z ulubieńcami lub ciekawymi propozycjami z kalendarza adwentowego Pure Beauty nie pojawiają się w kolejności okienek. Jest to zależne od tego ile razy kosmetyk używałam i który miałam ochotę w danej chwili opisać. Nie zawsze mam wenę na pisanie o pielęgnacji twarzy ale danego dnia chcę napisać o włosach. W tym wpisie będzie właśnie o włosach, a na tapecie jest booster do włosów z linii Plex Rebuilder od Il Salone Milano. Z tą marką miałam do czynienia już wielokrotnie i to nawet przed tym, zanim zaczęłam opisywać pudełka Pure Beauty. Nie zawsze nam było po drodze ale czasami się lubiliśmy. Ten kosmetyk spełnił moje oczekiwania i chcialabym Wam o nim opowiedzieć.
Kartonowe opakowanie boostera zawiera cztery saszetki po 15 ml każda. Saszetki zamykane są jak ampulki. Po oderwaniu końcówki, można ją zabezpieczyć i przechować. Choć myślę, że nie będzie to konieczne, ponieważ 15 ml wystarcza spokojnie na jeden zabieg pielęgnacyjny.
Pierwsze co pomyślałam o kosmetyki po otworzeniu jego opakowania to „piekny zapach". Mocno perfumowany, kobiecy, pieszczący zmysły.
INCI: AQUA (WATER), CETEARYL ALCOHOL, GLYCERIN, GLYCERYL STEARATE, PARAFFINUM LIQUIDUM (MINERAL OIL), BEHENTRIMONIUM CHLORIDE, DIMETHICONE, AMODIMETHICONE, QUATERNIUM-87, PARFUM (FRAGRANCE), ISOPROPYL ALCOHOL, PHENOXYETHANOL, PROPYLENE GLYCOL, ETHYLHEXYLGLYCERIN, BENZYL SALICYLATE, DISODIUM EDTA, LINALOOL, HEXYL CINNAMAL, CETRIMONIUM CHLORIDE, TRIDECETH-10, CHENOPODIUM QUINOA SEED EXTRACT, SODIUM PCA, SODIUM LACTATE, ARGININE, ASPARTIC ACID, PCA, GLYCINE, ALANINE, SERINE, VALINE, ISOLEUCINE, PROLINE, THREONINE, POTASSIUM SORBATE, HISTIDINE, PHENYLALANINE, SODIUM BENZOATE.
Booster Il Salone przeznaczony jest do pielęgnacji włosów wymagających intensywnej pielęgnacji. Ma za zadanie chronić włosy przed uszkodzeniami, które może spowodować dekolonizacja, farbowanie lub zabiegi chemiczne, np.trwała.
Booster należy stosować raz w tygodniu nakładając go na wcześniej umyte i osuszone ręcznikiem włosy. Ma on na nich pozostać o 3 do 5 minut lub dłużej. Kosmetyk należy obficie spłukać wodą. Można nałożyć później maskę lub balsam z tej samej linii.
Kosmetyk jest bardzo łatwy w użyciu jedna saszetka wystarczy na średniej długości włosy. Jeśli nie potrzebujecie całości, to można zostawić ją do kolejnego użycia. Już po pierwszym razie czułam, że moje włosy są przyjemne w dotyku, wygładzone i ładnie się układają. Booster nie obciąża włosów, działa ujarzmiająco na puszące się końce. Bardzo podoba mi się jego zapach, który długo utrzymuje się na włosach.
Opakowanie boostera zużyłam już całkowicie, używając jedną saszetkę raz w tygodniu. To co zaobserwowałam, to włosy nabrały blasku, mniej się plączą, są wyraźnie gładsze i przyjemniejsze w dotyku. Zdaję sobie sprawę, że aby dobrze ocenić tego typu kosmetyk, należy stosować go przynajmniej trzy miesiące, jednak po czterech tygodniach i całym zużytym opakowaniu śmiało mogę napisać, że już widzę i czuję różnicę.
Opakowanie boostera kosztuje 39,99 zł w cenie regularnej i możecie kupić go min. w Douglasie lub Notino.
jestem bardzo ciekawa tej marki ;D
OdpowiedzUsuń