środa, 19 marca 2025

„Podopieczna” Alicja Sinicka

17/2025

„Podopieczna” Alicja Sinicka

Na „Karnawał" trochę narzekałam, choć finalnie i tak napisałam, że mi się podobał. A jak jest z „Podopieczną"??? Tu nie ma co narzekać, tu trzeba chwalić. Już od pierwszej strony czułam, że Alicja wciąga mnie do mrocznego świata głównej bohaterki, który z pozoru wydawał się przez chwilę prawie normalny...


„Podopieczna” Alicja Sinicka

„Podopieczna” Alicja Sinicka

Zapowiadało się niewinnie... Anna miała zastąpić córkę i przez jakiś czas zająć się dzieckiem lekarki swojej mamy. Zawdzięczała tej kobiecie wiele i nie mogła odmówić, choć nie koniecznie jej ta rola pasowala. Kalinka okazała się miłą i spokojną dziewczynką, choć skrytą, a praca mało skomolikowana. Co w takiej sytuacji może pójść nie tak? Okazuje się, że wszystko. Dziewczynka zaczyna się dziwnie zachowywać, a jej matka w domu jest zupełnie inną kobietą, niż w pracy. Dodatkowo widać, że coś ją trapi i nie może przestać o tym myśleć. Ale każda rodzina ma tajemnice, prawda? I każdy człowiek zasługuje na to, by w domu czuć się sobą i zrzucić maskę. Tajemnice, tajemnicami ale gdy podczas obecności Anny w domu Czarneckiej ktoś ginie, robi się bardzo nieciekawie. Anna ma wrażenie, że to nie koniec jej roli jako opiekunki Kaliny, choć Czarnecka po tym zdarzeniu jasno zakomunikowała, że nie potrzebuje już usług opiekunki. Ale Ania ma dziwne przeczucie..

Coś w tej rodzinie jest bardzo nie tak i trzeba to odkryć zanim kolejna osoba zginie...

„Podopieczna” Alicja Sinicka

Ale to była rewelacyjna historia!!!!!! To jest właśnie moja ukochana Alicja Sinicka ❤️ Książkę dosłownie wyciągnęłam. Jak zaczęłam czytać, to nie mogłam przestać i nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że zakończenie będzie dla mnie szokiem. I tak było. Zupełnie nie spodziewałam się takiego obrotu spraw, jaki zafundowała mi autorka.

Mogę zdradzić, że Ania wdepnęła w niezłe 💩 i nie łatwo będzie się go pozbyć. Jednak najgorsze dopiero nadejdzie....

„Podopieczna” Alicja Sinicka


#KupilamSobieSama #podopieczna #alicjasinicka #wab #wydawnictwoWAB #ksiazka #thriller #domesticnoir #recenzja #recenzjaksiazki #lubimyczytac





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)