czwartek, 21 listopada 2019

Hello Princess czyli przepiękny rozświetlacz od MySecret


Rozświetlaczy nigdy dość, często to powtarzam. Szczególnie o tak pięknym zloto- różowym kolorze. Nowy rozświetlacz Hello Princess od MySecret to połączenie magicznego blasku z kosmetykiem tak pięknym, że każda fanka makijażu z efektem glov będzie chciała taki kosmetyk mieć w swojej kosmetyczce. 


Wypiekany rozświetlacz Hello Princess to melanż 2 odcieni z palety Face Illuminator Powder Palette: Glamour Goddes i Golden Girl. Paletkę tą posiadam i bardzo lubię. 


Kosmetyk, choć wydaje się być twardy, to należy bardziej do tych miękkich rozświetlaczy. Co to oznacza? To znaczy, że jest mocno napigmentowany, wystarczy go dosłownie odrobina, gwarantuje mocny połysk i efekt "tafli" na skórze. Z nim zaszalejecie w pełnym znaczeniu tego słowa. Kosmetykiem można zarówno delikatnie podkreślić okolice oka jak i nałożyć go na ciało. Rozświetlacz nie ma zapachu. Jest trwały i wygląda oszałamiająco. 




Na zdjęciach zrobiłam Wam swatche w różnym świetle (oświetlenie naturalne i lampy do zdjęć), byście mogli sobie porównać jak kolor wygląda na skórze w zależności od tego jakie jest oświetlenie. 



Rozświetlacz Hello Princess kosztuje w cenie regularnej 29.99 zł i jest dostępny w szafach marki MySecret w drogeriach Natura


Lubicie wypiekane rozświetlacze w kamieniu? 

















17 komentarzy:

  1. Piękny jest ten rozświetlacz z My Secret :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mam rozświetlacz z tej serii, ale Twój złoty jest jeszcze piękniejszy! zachwyca

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny jest, uwielbiam takie złote rozświetlacze! W mojej kosmetyczce tego typu produktów jest dużo, ale może znajdę jeszcze miejsce na jeden. :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie używam rozświetlacza, ale może temu warto się bliżej przyjrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  5. akurat nie używam, ale są piękne

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę sobie kupić nowy, bo ten który mam mnie noe zadowala ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Efekt jaki daje nmten rozświetlacz jeys cudny. Ogólnie marka MySecret ostatnio zachwyca swoimi nowościami, np ich dwukolorowy bronzer to mój hit

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam jeszcze nigdy rozswietlacza, jakoś nie przepadam za rozswietlaczami.. wolę zdecydowanie mat :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak zdecydowanie jeśli już sięgam po rozświetlacz to właśnie w takiej formie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Intensywny rozświetlacz, coś dla każdej z Nas.

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie wygląda ten rozświetlacz <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale piękny, ślicznie się prezentuje na skórze.

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam się błyszczeć i to zdecydowanie jest produkt dla mnie. Cudne ma te drobinki.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ma bardzo fajny odcień - też skradł moje serce :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja bardzo lubię sypkie i te w kamieniu jakoś ich płynna forma do mnie za bardzo nie przemawia

    OdpowiedzUsuń
  16. Wow, jakie złoto :) Coś pięknego :) Ja dawno nie kupowalam nowego rozświetlaccza :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczne opakowanie ma ten rozświetlacz ♥

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)