poniedziałek, 2 grudnia 2019

Pierwsze kosmetyczne zamówienie ze sklepu Topestetic - czy było warto?



Dzień dobry! 
Lubicie zakupy przez internet? Mi zdarzają się coraz częściej. Lubię je, bo mieszkam w małej miejscowości, gdzie do najbliższego centrum handlowego jest 25 km. Nie zawsze mam czas i siłę jechać tam i robić zakupy. Szczególnie, że muszę wtedy brać synka, a wiecie jak to jest, gdy robi się zakupy z dzieckiem. Zresztą to nawet nie chodzi o dziecko. Są takie produkty, które ciężko jest dostać w zwykłych sklepach. Czy to kosmetyki, buty, biżuteria, a są nawet takie produkty, które można dostać tylko przez internet. Zdecydowanie taka forma zakupów to wygoda i korzystam z niej coraz częściej. 


Jednym z takich ciekawszych miejsc w sieci, do których trafiłam przypadkiem, jest sklep Topestetic. Wyróżnia go min. indywidualne podejście do klienta. Każde zamówienie pakowane jest i realizowane z wielką starannością. Do każdego zamówienia dodawane są próbki i drobne upominki. Karton w którym przychodzi zamówienie jest mocny, a do zabezpieczenia go używane jest minimum taśmy klejącej. Wszystko co znajduje się w środku jest dobrze zabezpieczone i przychodzi do nas w stanie nienagannym.

Czemu o tym piszę? Ponad 10 lat pracy w handlu nauczyło mnie tego, że zadowolony klient zawsze wraca. Ile razy zdarzyło się Wam otrzymać jakiś produkt, który był niestarannie zapakowany, dotarł uszkodzony czy Wasze zamówienie wyglądało tak, jakby się ktoś bardzo śpieszył pakując je i wcale nie miał ochoty tego robić? Ja tak miałam kilka razy. Nawet ostatnio toczyłam wojnę z internetowym sklepem zoologicznym odnośnie zabezpieczania starannie mojego zamówienia. Za którymś razem powiedziałam basta. Nie będę u nich zamawiać, bo wrzucają produktu do kartonu byle jak, a później wszystko mam w piachu, bo jego opakowanie ulega wiecznie uszkodzeniu (moje szynszyle muszą mieć specjalny piach, który się kupuje z zoologu). Nigdy więcej już u nich nie zamówię, bo po co mam się denerwować. 


Wracając do sklepu Topestetic, to zaskoczyli mnie bardzo pozytywnie. Wszystko było dokładnie tak jakbym sobie tego życzyła, zapakowane starannie i dobrze zabezpieczone, więc na pewno do nich wrócę. 

W moim pierwszym zamówieniu przyjechały do mnie dwa kosmetyki: 

Dodatkowo do zamówienia dołączona była czarna torebka z logo sklepu. Bardzo fajny pomysł, ponieważ jakbym zamawiała te kosmetyki na prezent, to mam do nich już opakowanie. Dostałam również próbki. I tu UWAGA. Próbki nie są przypadkowe i wrzucone od czapy. To są dokładnie te same marki, których kosmetyki zamówiłam i są to produkty, które mogłyby mnie zainteresować.   Podoba mi się to. W przesyłce znalazłam również małe mydełko i zestaw: notesik, długopis i smycz, wszystko z logo Topestetic. Lubię dostawać gratisy i bardzo się cieszę, że w moim zamówieniu takie były. 


A jak sprawdził się u mnie szampon?

Zacznę może od tego, że bardzo podoba mi się opakowanie. Jest metalowe. Tylko zamknięcie jest plastikowe. Opakowanie zamierzam później wykorzystać i dam mu drugie życie. Kosmetyk ma bardzo delikatny, przyjemny zapach. Szampon dobrze się pieni, jest wydajny i lubię go używać. Nie plącze włosów, nie kołtuni ich. Skutecznie domywa nawet olejkowe wcierki, które lubię używać na skórę głowy. Niby nic nadzwyczajnego, bo przecież to tylko szampon, można pomyśleć, ale jednak ten produkt jest wyjątkowy. Chroni kolor włosów farbowanych.


Uwielbiam, gdy na moich włosach króluje granatowa czerń. Ale ten kolor niestety szybko się wypłukuje i choć włosy myję rzadko i farbuję je kolorem trwałym, to niestety po miesiącu granatu na włosach nie widać. Szybciej kolor mi się wypłucze niż będę miała odrost. Ten szampon mi bardzo pomógł wydłużyć okres między jednym farbowaniem, a drugim. A to wszystko dzięki kompleksowi Color Locker, który bazuje na składnikach roślinnych i tworzy na włosach barierę ochronną. Dodatkowo ekstrakt z jabłka Red Love chroni włókna włosa i jego kolor. 
Cena 59 zł 


Takiego kosmetyku brakowało mi w pielęgnacji moich włosów. 


Znacie ten szampon? A może używacie inne kosmetyki Phyto? Znacie sklep Topestetic?







14 komentarzy:

  1. Szamponu nie znam, ale za to znam sklep i to bardzo dobrze. Super, że dodają próbki do zamówień no i duży plus za darmową wysyłkę. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. te niespodzianki dołączane do zamówień są super, też mam ten szampon

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz słyszę o tej firmie. Nie bardzo używam kosmetyków, więc rzadko je zamawiam, ale ten wpis może się spodobać mojej siostrze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam tak samo, nawet czasem stacjonarnie jak ekspedientka jest niemiła to nie wracam do tego sklepu. Nie robiłam jeszcze zakupów w tej drogerii.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie miałam okazji używać nic z tej firmy, ale czytałam sporo polecających opinii na ich temat :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja do włosów używam tylko aptecznych wyrobów, gdyż mam problemy ze skórą głowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. miałam ten szampon. Rewelacyjny! ogólnie lubię tę markę

    OdpowiedzUsuń
  8. Słyszałam o tym sklepie ale nic tam nigdy jeszcze nie zamawiałam

    OdpowiedzUsuń
  9. Nic nie kupowałam na tej stronie. Szampon mnie bardzo zaciekawił.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja jeszcze nic nigdy nie zamawiałam z top estetic :) Może kiedyś zamówię ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kocham ten sklep 😉 Szampon bardzo lubię i polecam go każdemu.

    OdpowiedzUsuń
  12. Obrączki dają gratis? ;> swoją drogą podziwiam ludzi, którzy nie mieszkają w miastach. Za to szacunek się należy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też bardzo lubię ten sklep. Zawsze jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  14. O sklepie słyszałam, ale szamponu nie znam. Opakowanie naprawdę robi wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)