środa, 12 sierpnia 2020

"Otwórz oczy" Alicja Sinicka - recenzja


"Otwórz oczy" Alicja Sinicka

Alicja Sinicka jest jedną z moich ulubionych polskich autorek. W swojej kolekcji mam jej wszystkie książki i zamierzam je dalej kolekcjonować. Gdy autorka na swoim Facebooku poinformowała czytelniczki, że w tym roku wyda kolejną część przygód Artura i Leny, byłam zachwycona. Miałam przyjemność objąć patronatem medialnym drugą część książki czyli W jego oczach. Tym razem patronatu nie mam, ale czuję się mocno związana z tą historią i już na wstępie gorąco polecam Wam Otwórz oczy. A jeśli jesteście ciekawi, co w trzeciej części się wydarzy, to zapraszam Was na jej recenzję. 


Warto przeczytać: "Oczy wilka" Alicja Sinicka

Warto przeczytać: "W jego oczach" Alicja Sinicka


"Otwórz oczy" Alicja Sinicka

Wyczekiwane zakończenie pełnej namiętności i tajemnic serii Oczy wilka autorki bestsellerów, Alicji Sinickiej

Niewygodna przeszłość często powraca w najmniej oczekiwanym momencie.

Cena za bycie żoną Artura jest bardzo wysoka. Jej ukochany wciąż patrzy na Lenę tym samym lazurowym spojrzeniem, ale w jego oczach da się dostrzec głęboką ciemność i coś, czego nie zaznała nigdy wcześniej…

Tajemnica, którą skrywa przed Leną Artur, wprowadzi do ich wspólnego życia chaos i zmieni wszystko. To ona musi stawić czoła wielkiemu wyzwaniu. To ona musi podjąć walkę o ich miłość. Musi też znaleźć w sobie siłę i zebrać resztki nadziei mimo lęku i niespodziewanych przeciwności losu. Losu, który zgotował jej nieobliczalny ukochany.

"Otwórz oczy" Alicja Sinicka

Alicja Sinicka to mistrzyni budowania napięcia. Nie ma możliwości, by nie wczuć się w klimat jej książek. Pierwszą część serii czytałam dawno temu. Jest to pierwsza książka, którą Alicja wydała, jeszcze wtedy w innym wydawnictwie. Teraz jej książki wydaje Wydawnictwo Kobiece. Od tamtej pory obserwuję postępy autorki i jestem zachwycona tym, co wychodzi spod jej pióra. Pierwsza część, a trzecia, to bowiem niebo a ziemia. Do pierwszej część miałam pewne uwagi. Cały czas miałam przeczucie, że coś przegapiłam, coś mi umknęło. W Otwórz oczy wszystko wydaje się proste. Lena i Artur są już po ślubie. Ich miłość jest mocna i niezwyciężona. Przeszli wiele i wydaje się, że przed nimi tylko piękna i bezproblemowa przyszłość. Nic bardziej mylnego. Artur obiecał, że wyjawi po ślubie swojej żonie rodzinną tajemnicę. Niestety prawda, którą poznaje kobieta jest przerażająca. Nie zdradzę Wam sekretu rodziny Mangano, bowiem chcę, byście mieli niespodziankę. Ale powiem Wam co było dalej... Niedługo po odkryciu prawdy Artur traci przytomność. Budzi się w szpitalu i nie pamięta 7 lat swojego życia. Nie pamięta Leny. Ale nie do jest najgorsze. Jego wróg wyszedł z ukrycia i chce pozbawić Artura firmy, a przy tym zniszczyć jego życie. Tylko jak chłopak ma się bronić, skoro niczego nie pamięta? 

"Otwórz oczy" Alicja Sinicka

"Otwórz oczy" Alicja Sinicka

"Otwórz oczy" Alicja Sinicka

Uważam, że Alicja świetnie to wymyśliła. Czasami trzecie części są już mocno naciągane i autorki nie mają pomysłu na pisanie, ale napisały i nic z tego nie wynika. Tu absolutnie tak nie jest. Książka wciąga od pierwszej strony, a moje serce raduje się po raz kolejny, że mogło wrócić do Głębi. I teraz powinnam Wam zdradzić czy zgadłam kto "zabija". W tym przypadku nikt nie zabijał, ale pojawiła się tajemnicza postać, której Artur i Lena zaciekle szukali. Więc "czy zgadłam kim on jest"? Gdzieś mniej więcej w 1/3 książki się zorientowałam, kto to i chciałam głośno krzyczeć " tu Cię mam ". Wiecie, że w końcu udało mi się przechytrzyć autorkę i zgadnąć. Hahaha oczywiście, że mi się nie udało, bo to nie był on. Ale byłam bliżej niż zazwyczaj, a przynajmniej tak to sobie tłumaczę.

"Otwórz oczy" Alicja Sinicka

"Otwórz oczy" Alicja Sinicka

"Otwórz oczy" Alicja Sinicka

Fantastyczne zakończenie historii mężczyzny o wilczych oczach i jego wybranki. Jest mi smutno, że to koniec. Ale z drugiej strony autorka nie napisała na końcu słowa KONIEC i zostawiła sobie otwarta furtkę. Może jeszcze będzie miała ochotę dla nas coś napisać. Tylko czy to już faktycznie nie będzie odgrzewany kotlet? Na pewno nie. 

Znając Alicję, to będzie petarda. Ale może kiedyś... 




A tym czasem koniecznie przeczytajcie całą serię i inne książki autorki. Gorąco polecam! 






















12 komentarzy:

  1. honorowy patronat i podpis autorki to jest coś, nie miałam jeszcze styczności z jej twórczością. teraz zacytuję się mrozem

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawi mnie ten cykl Oczy Wilka i pewnie kiedyś po niego sięgnę. Na razie jednak muszę przeczytać to co mam w domu, a potem mogę kupować nowości. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety, nie znam autorki, a tym bardziej jej twórczości. Obecnie jest wielu autorów i czasami ciężko za wszystkimi nadążyć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten facet na okładce sprawia że mam chęć sięgnąć po te książkę i sprawdzic czy historia mnie zaciekawi. Też tak masz z ładnymi okładkami?

    OdpowiedzUsuń
  5. Normalnie mam ochotę wstać i już sięgnąć po tą książkę mega mnie nią zainteresowałeś z chęcią po nią sięgnę

    OdpowiedzUsuń
  6. nie podoba mi się okładka, ale podoba mi się ten odwrócony schemat, w którym koniec jest dopiero początkiem :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę sobie zamówić tą część żeby mieć komplet. Zapowiada się prawdziwa bomba 😊😊. Polubiłam się z twórczością tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tego autora, a więc zadnej powieści może jak za zacznę czytać to mi spasuje.

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię, jak autorzy zaskakują i przede wszystkim jak z tomu na tom widać ich rozwój. Choć autorki z jej twórczości jeszcze nie znam, z chęcią sięgnę po pierwszą jej tu wzmiankowaną książkę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Faktycznie oczy to ten przystojniak z okładki ma identyczne jak wilk. Ciekawą historię napisała autorka. Chętnie przeczytalabym całą serię.

    OdpowiedzUsuń
  11. Sama okładka już hipnotyzuje. Muszę koniecznie poznać tą historię, bo mnie bardzo zainteresowałaś.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)