Lipiec to czas świetnych premier w wydawnictwie Harper Kids. Na rynku pojawiła się seria gier książkowych o tajemniczym tytule "Zgadnij kto to?" Dzięki uprzejmości wydawnictwa mam przyjemność pokazać Wam te książeczki i moich opowiedzieć. A naprawdę są warte uwagi.
Co to jest gra książkowa? Z tym pojęciem spotkałam się całkiem niedawno i też nie wiedziałam, co to takiego jest. Pamiętacie pokoje z zagadkami zwane escape room? Coraz więcej na rynku wydawniczym pojawia się escape book, czyli książek z zagadkami, dzięki którym możemy w zaciszu domowym, pobawić się w detektywów. Ale, że jesteśmy w Polsce, to zamiast escape book używamy terminu gra książkowa. W przypadku "Zgadnij kto to?" mamy do czynienia z cieniutkimi książeczkami, po brzegi wypełnionymi zagadkami, podpowiedziami i odpowiedziami, a śledztwo prowadzą nie dorośli, a dzieci. Ale żebyście nie myśleli, że skoro to książki dla dzieci, to jest prosto. Zagadki wcale nie są łatwe, a odnalezienie winnego proste. A przynajmniej ja jestem taka gapa, że ani razu nie zgadłam. A może jestem po prostu za mało spostrzegawcza?
W serii "Zgadnij kto to?" znajdziecie :
Panika w wesołym miasteczku
Tajemnicze zniknięcie
Śledztwo w Nowym Jorku
Dziecko słońca
W każdej książce zmienia się para detektywów, która prowadzi śledztwo. Zmieniają się również osoby podejrzane, choć zauważyłam, że nie wszystkie. Niektóre pojawiają się na liście podejrzanych we wszystkich trzech częściach, które przeczytałam. Zauważcie również, że z każdą kolejną książką poziom trudności w wyborze winnego wzrasta. W "Śledztwie w Nowym Jorku" jest ich 6, w "Panice w wesołym miasteczku" jest 10, a w "Tajemniczym zniknięciu" aż 24 osoby są podejrzane. Zaprzyjaźniona koleżanka blogerka sprawdziła mi w "Dziecku słońca", bo akurat ma i tam jest 10 osób podejrzanych. Tak sobie pomyślałam, że może by zacząć czytanie od "Śledztwa w Nowym Jorku" i stopniowo zwiększać sobie poziom trudności? A wierzcie mi, że rozwiązywanie tych zagadek nie jest łatwe.
Książeczki są nieduże, cieniutkie, mają około 60 stron, okładkę broszurową ze skrzydełkami. Dziecko śmiało może zabrać je ze sobą do samochodu, w podróż czy nawet na wakacje, by poczytać wieczorem lub gdy pada deszcz. Mimo tego, że to książki dla dzieci, to świetnie się bawiłam przy rozwiązywaniu kryminalnych zagadek. Co prawda nie zgadłam, ale kto by się przejmował. Najważniejsza jest dobra zabawa.
Gorąco Wam polecam serię " Zgadnij kto to?"
Która część się Wam najbardziej podoba?
Mamy w domu o wesołym miasteczku i Nowym Jorku, chętnie się z nimi zapoznam.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to dobry pomysł na te deszczowe, wakacyjne dni. Kiedy jest ciepło, moje dzieciaki mają zdecydowany nadmiar energii, ale kiedy kładą się spać to padają jak muchy :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią zapoznam się z tym. Nie miałam pojęcia, że coś takiego wyszło.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem takie książeczki są super! Sama bym z jakimś dzieckiem to poczytała, jednak nie mam dzieci.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe propozycje. Ja sama bym chętnie takie książeczki przeczytałam
OdpowiedzUsuńmoje dzieciaki są zachwycone tą serią, najbardziej podoba im się "Tajemnicze zniknięcie" i chociaż wiedzą już kto jest winny to i tak często po nią sięgamy
OdpowiedzUsuńŚwietne są takie książko-gry. Nie tylko dzieci pry nich ćwiczą czytanie, ale również kreatywne myślenie. Wszystkie trzy chętnie sprawdzimy.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego rodzaju książeczki. Jestem ciekawa czy moje dziewczynki z chęcią by zagrały w taką detektywistyczną grę książkową. Plusem tej serii są duże litery, idealne dla młodszych, ledwo czytających dzieci.
OdpowiedzUsuńTakich książek nie widziałam żeby były grą. Super myślę że dzieci mogą być zadowolone.
OdpowiedzUsuń