piątek, 3 września 2021

"Stewardesa" Edyta Folwarska - recenzja

"Stewardesa" Edyta Folwarska - recenzja

"Stewardesa" to czwarta część serii Pink Book autorstwa Edyty Folwarskiej. Książki ukazują się co około 8 tygodni i w przypadku Edyty, każda opowiada o innych bohaterach. Tym razem miałam przyjemność poznać historię Pauliny i Alexa.


"Stewardesa" Edyta Folwarska - recenzja

Paulina jest młodą stewardesą, która marzy o najlepszych lotach. Kiedy w końcu po miesiącach ciężkiej pracy dostaje lot klasą biznes, i to do Dubaju, czuje, jakby złapała pana Boga za nogi. Niestety los bywa przewrotny i nie dość, że zasypia na ten najważniejszy lot, to jeszcze okazuje się, że podczas niego wpada na pewnego tajemniczego pasażera, który w mig burzy jej idealne życie. Pod wpływem Alexa dziewczyna zmienia się z oziębłej kobiety w namiętną kochankę, dla której nie ma tematów tabu. Są za to niedomówienia i kłamstwa, które nie pozwalają temu związkowi rozkwitnąć. Jak bardzo jeden lot może odmienić czyjeś życia? I czy skrywana przez Paulinę tajemnica nie zniszczy tej miłości?

"Stewardesa" Edyta Folwarska - recenzja

Paulina jest ukochaną żoną Jana. Mężczyzna zrobiłby dla niej wszystko i kocha ją nad życie, ale kobiecie to nie wystarcza. Coraz bardziej odsuwa się od męża, bo... i tu jest problem, ponieważ tak naprawdę to nie wiadomo dlaczego to robi. Mężczyzna jest troskliwy, kochany, czarujący, przystojny i traktuje swoją żonę jak księżniczkę. Może czasami bywa zbyt opiekuńczy, ale czy to zbrodnia? Paulina od samego początku mnie irytowała, ponieważ zachowywała się dziwnie. Odsunęła się od męża, nie chciała wspólnych zbliżeń, na każdy przejaw dobroci z jego strony, reagowała oschle i nieprzyjemnie. Kobieta nie miała dobrych związkowych wzorców. Jej matka karierowiczka wielokrotnie nie widziała świata poza salą operacyjną, a ojciec miał w pewnym momencie jej dość i odszedł do nowej rodziny. Ale Jan trafił się Paulinie jak ślepej kurze ziarno. Co się więc stało? Tego sama Paulina chyba nawet nie wiedziała.

Jedna z podróży służbowych Pauliny, zmienia jej życie o 180 stopni. Kobieta podczas lotu poznaje Alexa , z którym umawia się później na kolację. Oczywiście na złość mężowi i na jego oczach,  choć ten w sumie nic nie zrobił. I tu zachowanie Pauliny przestało mi się podobać całkowicie. Kobiety narzekają, że mężczyźni nie traktują ich poważnie, zdradzają czy ignorują, a Paulina zachowuje się dokładnie tak samo. Nie mają dzieci i jeśli według niej, już ich nic nie łączy, to powinna odejść od męża, a nie zachowywać się jak szmata. Przepraszam, ale nie znajduję innego określenia, na zachowanie naszej bohaterki. Ale z drugiej strony jej sprawa. Wracając do Pauliny i Alexa, połączy ich romans, ale mąż kobiety nie będzie chciał z niej zrezygnować...

Mamy trójkąciki. Jeden związek już nie ma szans, a drugi jeszcze dobrze się nie rozpoczął, a już są problemy. A wszystkiemu winne kłamstwo. Paulina okłamuje Jana, że go kocha i chce z nim być, po czym na jego oczach wsiada do samochodu i jedzie na spotkanie z facetem, którego zna chwilę. Alexa też okłamuje. Mężczyzna wie, że Paulina i Jan razem pracują i łączy ich relacja szef - podwładna. Ale zapomina wspomnieć, że to również relacja mąż - żona. Taki drobny szczegół. Ale nie martwicie się, ponieważ Alex również ma tajemnice.... Co z tego wyniknie?

"Stewardesa" Edyta Folwarska - recenzja

Ta część to taki typowy harlequin. Dużo się dzieje, są emocje, jest romans, kłamstwo i zdrada. Są i wylane łzy, ponieważ szczęścia nie da się zbudować na kłamstwie. Dzieje się w tej książce, oj dzieje. Nie polubiłam niestety Pauliny, a obu Panom bardzo współczułam, ponieważ kobieta zabawiła się ich uczuciami. Rozumiem, że nie miała dobrego wzorca i matka nauczyła ją jedynie, że ma być samowystarczalna i nie może być od nikogo zależna. Ale Jan był wobec Pauliny uczciwe, czemu więc kobieta go skrzywdziła? Nie rozumiem tego.

"Stewardesa" Edyta Folwarska - recenzja

Książkę czyta się szybko i wciąga, nie mogę powiedzieć że nie. Jest inna niż pozostałe Pink Booki i z jednej strony autorka mnie zaciekawiła, ale z drugiej strony nie jest to moja ulubiona historia z tej serii, właśnie przez zachowanie Pauliny. Ale cieszę się, że i takie książki pojawiają się w tej serii, ponieważ jest różnorodność i autorka pokazuje w nich różne oblicza miłości.


Czekam na kolejne książki Edyty i jestem bardzo ciekawa nowej historii. "Zdradzona" czyli piąta część serii już w sprzedaży.










 

7 komentarzy:

  1. Na wolny wieczór czytelniczy, szybko zrealizowana przygodę w ciepłych barwach losów bohaterów, na złapanie chwili relaksu. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Och, lubię czasem sięgnąć po taką książkę. Relaksuje się przy niej, mimo że na co dzień nie czytam tego typu rzeczy

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię czytać książki z tej serii bo są bardzo króciutkie a historie ciekawe. Ta też zapowiada się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Siostra lubi twórczość obu autorek z różowej serii i czyta tomy w wolnym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  5. ostatnio znajoma pytała mnie o coś w podobnym klimacie, także na pewno polecę :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przyznam, że bardzo ciekawi mnie sam zamysł serii Pink Book, kiedyś będę musiała dać jej szansę. Jest jakiś tytuł, który szczególnie polecasz?

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdzieś już czytałam opinie o tej książce. Dalej obstaję przy jej przetytaniu. Sądzę , że uczynię to w niedługim czasie.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)