"Uwikłana" Alicja Sinicka - recenzja Tania Książka

Uwielbiam książki, które wciągają od pierwszej strony. Które mają klimat i gdy wpadam do świata wykreowanego przez autora, nie łatwo mnie z niego wyciągnąć. Moją niekwestionowaną idolką gatunku domestic noir jest Alicja Sinicka. To właśnie jej książki wciągają mnie od pierwszej strony i nie mogę skupić się na niczym innym, dopóki nie skończę czytać. Zapraszam Was na recenzję " Uwikłanej" - najnowszego thrillera autorki.

Uwikłana – nowa powieść królowej polskiego domestic noir, Alicji Sinickiej!

Jakie konsekwencje może mieć sukces na Instagramie oraz mroczne rodzinne historie z przeszłości?

Zuza Wilk, poetka i instagramerka, zaczyna poznawać smak sukcesu. Jej debiutancki tom poezji okazał się bestsellerem, w planach ma kolejny, a profil na Instagramie rośnie z dnia na dzień. Mimo że dziewczyna rozwija skrzydła w działalności twórczej, sprawy rodzinne nie pozwalają jej w pełni cieszyć się tym, co osiągnęła. Wraz ze swoim chłopakiem, Michałem, postanawia wyjechać do urokliwego domku położonego w spokojnej miejscowości Zadry. Ale nie będą niestety sami: są tam już brat bliźniak Michała oraz ich wspólna przyjaciółka. Postarają się nie wchodzić sobie w drogę.

Zuza chce wyciszyć myśli i skoncentrować się na pracy nad drugim tomem poezji. Jednak powoli nabiera przeświadczenia, że wokół niej dzieją się niepokojące rzeczy. Ogarnia ją coraz większy lęk. Czy ktoś za tym stoi? Czy da się wytłumaczyć to, co ją spotyka? Czy dom tuż przy lesie, który miał być jej schronieniem, okaże się pułapką?

Czekałam na tę książkę i byłam ciekawa jak autorka wypadnie. Moja ulubioną jej książką jest "Służąca", a najmniej wkręciłam się w "Będziesz tego żałować", choć była dobra, a nawet bardzo, ale nie była idealna. Natomiast "Uwikłana" Alicji Sinickiej jest genialna. Czytałam dwa wieczory i żałowałam, że aż dwa. Najchętniej przeczytałabym ją w jeden wieczór, by nie wybijać się z rytmu. Niestety się nie udało. Ale i tak jestem bardzo zadowolona.

Zuza Wilk po tajemniczym zniknięciu siostry Zosi, dalej nie może się otrząsnąć i pogodzić ze stratą. Od feralnej leśnej dyskoteki minął już ponad rok, a dziewczyna dalej rozpamiętuje to zdarzenie. Co się wtedy stało? Czemu Zosia zniknęła? Nie było śladów krwi, śladów walki, nie było w sumie żadnych śladów. Siostra rozpłynęła się w powietrzu. Nowy związek dziewczyny jest dla niej odskocznią od codzienności. Choć do tej pory się nie zakochała, to jest Michałowi wdzięczna za to, że jest i ją wspiera każdego dnia. Lubi z nim przebywać, dlatego zgadza się zamieszkać z nim w starym domu jego rodziców w Zadrze. Dom choć stary, jest bardzo piękny ale przytłaczający i już na samym początku wspólnego zamieszkania zaczynają dziać się w nim dziwne rzeczy. Zuza słyszy głosy, ginie jej ukochana maszyna do pisania, ktoś prześladuje ją na Instagramie. Zuzi świat rzeczywisty zaczyna się rozmywać. Coraz częściej łapie się na tym, że czegoś nie pamięta, robi rzeczy, których nigdy by nie zrobiła, ma omamy i przywidzenia. Czy to możliwe by wariowała? A może to schizofrenia wychodzi z ukrycia. W końcu jej mama na to chorowała i przez to popełniła samobójstwo.

Przerażająco prawdziwa. Pełna zagadek i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Duszna, gęsta atmosfera, cienie wychodzące z ukrycia, głosy, znikające i pojawiające się przedmioty i ten mrok, którego nie da się opisać, nie da się rozgonić, przegonić i pozbyć. Cały czas czułam czyjś oddech na karku i bałam się czytać dalej. Miałam wrażenie, że za chwilę wydarzy się coś złego. Takie wrażenie miałam przez całą książkę. A zakończenie? Tego się zupełnie nie spodziewałam. Zaskakujące i spektakularne. Takiej Alicji Sinickiej potrzebowałam. Takiego thrillera mi się chciało.

Jeśli tak jak ja macie ochotę na "Uwikłaną" to wpadnijcie do działu nowości księgarni Tania Książka. Znajdziecie tam wiele inspirujących książek. Szczególnie polecam kategorię książki sensacyjne i kryminalne.

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję księgarni Tania Książka.