niedziela, 20 lutego 2022

"Aktor. Gra zmysłów" Ewelina Dobosz - recenzja

"Aktor. Gra zmysłów" Ewelina Dobosz - recenzja

"Aktor. Gra zmysłów" Eweliny Dobosz, to czwarty tom serii Faceci do wynajęcia, która ukazuje się nakładem Niegrzecznych Książek. Wydawnictwo do współpracy zaprosiło znane i lubiane polskie autorki. Już w zapowiedział pojawił się piąty tom, ale zanim go przeczytam, muszę podzielić się z Wami wrażeniami na temat tej książki. Jak było?


"Aktor. Gra zmysłów" Ewelina Dobosz - recenzja

Aktor. Wciela się w role, co chwila zmienia maski, wywołuje lawinę emocji.

Natalia miała zostać farmaceutką, ale skończyła jako bezrobotna astronomka. Nic dziwnego, że entuzjastycznie zareagowała na propozycję swojej cioci, która potrzebowała zastępstwa w pracy na czas urlopu. W ten sposób Natalia trafia do Los Angeles, gdzie ma pełnić rolę gospodyni w rezydencji tajemniczego bogacza. Dziewczyna nie interesuje się życiem gwiazd show-businessu i nie ma pojęcia, kim jest jej nowy szef.

Tymczasem David Wilson jest królem Hollywood, prawdziwą sławą w swojej branży. Oprócz tego jest także obrzydliwie bogaty i... oszałamiająco przystojny. Wobec Natalii niestety również niezwykle opryskliwy i niemiły. Ale czy za tym teatralnym zachowaniem nie kryje się przypadkiem coś więcej? Relacja służącej i gwiazdora z każdym dniem staje się coraz bardziej pokręcona i do końca nie wiadomo, co tu jest grą, a co prawdziwym życiem.

Potrzebujesz fachowca? Czasem możesz dostać o wiele więcej.

"Aktor. Gra zmysłów" Ewelina Dobosz - recenzja

Trzy poprzednie tomy bardzo mi się podobały, ale z bólem serca muszę przyznać, że ta książka jest ze wszystkich najsłabsza. Do tej pory przeczytałam jedną książkę Eweliny Dobosz i nie wszystko mi w niej pasowało. A wręcz nie pasowało mi na tyle, że nie sięgnęłam po drugą część tamtej historii. "Aktor" zapowiadał się ciekawie i początek mnie wciągnął. Może dlatego, że akcja działa się w Polsce. W momencie, gdy główna bohaterka przekroczyła granicę Stanów Zjednoczonych, wszystko się zmieniło.

Sam pomysł na książkę nie jest zły i ta historia miała duży potencjał. Natalia wyjeżdża do Los Angeles, by zastąpić swoją ciotkę, która ma zaplanowany miesięczny urlop na Hawajach. Zuza jest gospodynią bardzo bogatego człowieka, znanego w Stanach aktora filmowego. Praca nie wydaje się trudna, choć wymaga zaangażowania, ponieważ pracodawca jest wymagający. Kobieta jest jednak pewna, że Natalia w tej roli odnajdzie się i nie powinno być z nią żadnych problemów. Niestety zderzenie dwóch światów okazuje się bolesne i komplikuje zarówno życie Natalii, jak i jej pracodawcy. Tym bardziej, że oboje nie są sobie obojętni.

"Aktor. Gra zmysłów" Ewelina Dobosz - recenzja

Jak widzicie, książka to typowy amerykański sen. Młoda dziewczyna przyjeżdża do pracy do USA i zakochuje się w swoim bogatym pracodawcy. Nawiązują romans, a że mężczyzna jest znany, to zainteresowanie mediów ich relacją jest ogromne. A jak wiadomo paparazzi wywleką na światło dzienne wszystkie brudy, by tylko zarobić kasę, więc w książce nie obędzie się bez dram i miliona łez.

Mam wrażenie, że już jestem za duża na książki o niespełnionym amerykańskim śnie, a szczególnie takie delikatnie mówiąc "naciągane". Ta historia jest tak mało prawdopodobna jak to, że kiedyś zostanę królową. I nie mam na myśli romansu naszych bohaterów. Zdarzają się przecież miłości między ludźmi z różnych środowisk społecznych. Nie twierdzę również, że znany amerykański aktor nie może zakochać się w mojej rodaczce, choć jest tylko jego gosposią. Ale ta historia jest sztuczna i naciągana. David Wilson momentami przedstawiony jest jako dobry kolega z sąsiedztwa, a Natalia jako niezbyt rozsądna dziewczyna, która nie umie się zachować i tym bardziej trzymać języka za zębami. Zero stanowczości w tym facecie, a Natalia nie zachowuje się, jakby przyjechała do pracy, tylko na wakacje. Nic sobie nie robi z uwag pracodawcy, który wielokrotnie mówił jej, że zaraz wyleci, a jej ciotka nie będzie miała dokąd wracać. Zresztą Zuza nie jest przedstawiona jako gosposia, a jako koleżanka i ta relacja też jest tu dziwnie pokazana. Bohaterowie mnie denerwowali, tym, że sami nie wiedzieli czego chcieli. Zmęczyła mnie ta książka, choć początek naprawdę mi się podobał.

"Aktor. Gra zmysłów" Ewelina Dobosz - recenzja

Ale już niedługo będzie piąty tom serii Faceci do wynajęcia. Tym razem przeczytacie historię pewnego strażaka, w wykonaniu Dominik Smoleń. Jej ostatnia książka napisana dla Niegrzecznych Książek podobała mi się i liczę na powtórkę z rozrywki.













 

9 komentarzy:

  1. Siostra miała okazję zapoznać się z tą powieścią i wywarła na niej spore wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawa ta seria, bardzo pobudza wyobraźnię ;-). nie miałam okazji czytać, ale może uda mi się po nią sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że książka okazała się męcząca, pomimo dobrze zapowiadającego się początku. Może kolejny tom będzie o wiele lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Historia sztampowa, więc trzeba by było niezłej ekwilibrystyki, by z tego coś wysnuć ciekawego. Niemniej sama chciałabym mieć ciocię w LA, by ją zastępować w pracy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z tej serii najbardziej ciekawa jestem Kucharza, ale pozostałym tytułom nie mówię nie. Tylko boję się, że w Aktorze postać głównej bohaterki może mnie irytować.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam okazji poznać tej serii książek, ale z każdą Twoją recenzją mam ochotę to zmienić, więc pewnie to tylko kwestia czasu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Znam książki Dominiki Smoleń i wiele z nich jest naprawdę fajnie napisanych i wciągających. Także czekam niecierpliwie na ten tom.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wiedziałam, że ta seria ma już tyle tomów. Może na któryś się skuszę, tak w ramach relaksu i oderwania od rzeczywistości :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Borgata Hotel Casino & Spa | Biloxi - JT Hub
    Hotel rooms. There's a good 여주 출장안마 mix of 제주 출장안마 amenities like a 경주 출장샵 casino, 광주광역 출장샵 dining and 삼척 출장샵 lounge. The Borgata Hotel Casino & Spa is not your typical hotel, but you'll find

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)