czwartek, 5 maja 2022

"Odrodzenie Feniksa" Monika Skabara - recenzja Patronat Medialny

"Odrodzenie Feniksa" Monika Skabara - recenzja Patronat Medialny

Za każdym razem, gdy dowiaduję się o nowej książce Moniki Skabary, jestem podekscytowana i nie mogę doczekać się, kiedy będę mogła ją przeczytać. Kolejny raz mam przyjemność być Patronką Medialną książki Moniki i jestem przekonana, że "Odrodzenie Feniksa" skradnie Wasze serducha. Moje jest zakochane w historii Avy i Finna.


"Odrodzenie Feniksa" Monika Skabara - recenzja Patronat Medialny

Niektórym rzeczom trzeba pozwolić umrzeć, by inne mogły powstać na nowo.

Ava ponownie przewartościowała swoje życie. Odpowiedzialna nie tylko za swój los, musiała prędko stworzyć nową bezpieczną codzienność dla swojej rodziny. Wspólne z przyjaciółką otworzyła w Stanach galerię sztuki, a całą swoją uwagę poświęciła macierzyństwu. Złamanego serca nie da się jednak poskładać tak szybko. Zwłaszcza gdy widma przeszłości są tak uporczywe.

Kiedy Ava wybiera się na międzynarodowy konwent tatuażu, nie spodziewa się spotkać tam Feniksa. Czy będzie w stanie zaufać ponownie temu owładniętemu zemstą człowiekowi? I czy na pewno powinna nadal skrywać przed dawnym ukochanym swoją wielką tajemnicę? Co wspólnego z tym wszystkim ma pewien czarujący Włoch, który próbuje zdobyć serce Avy?

Zaufać ponownie, kiedy raz zostało się zranionym, jest niezmiernie trudno. Ale jeszcze trudniej jest samotnie dźwigać brzemię swoich sekretów. Czy Ava jest gotowa na kolejną transformację? Komu powinna zawierzyć, gdy powrócą dawni wrogowie? Czasem miłości trzeba w sobie zabić, a czasem dać jej szansę, by odrodziła się z popiołów…

"Odrodzenie Feniksa" Monika Skabara - recenzja Patronat Medialny

Końcówka "Dziewczyny Feniksa" była druzgocąca. Autorka zostawiła mnie z milionem pytań i bez żadnej odpowiedzi. Trochę czasu musiałam czekać na ich uzyskanie i nie od razu je dostałam. W książce zastosowane zostały dwie ramy czasowe - przeszłość i teraźniejszość, a akcja zaczyna się kilka lat po wydarzeniach, które miały miejsce na lotnisku. Byłam pewna, że fabuła zacznie się dokładnie w chwili, w której Ava zobaczyła swojego męża. Żywego męża, który przecież był martwy od dobrych kilku lat. Można się załamać i wcale się nie dziwię, że dziewczyna zemdlała. A Pan Mąż wcale nie wyglądał na zaskoczonego jej obecnością. O co w tym wszystkim chodziło, co autorka wymyśliła? Te pytania towarzyszyły mi przez kilka miesięcy od premiery pierwszego tomu i teraz w końcu uzyskałam na nie odpowiedzi. Czy mi się spodobały?

"Odrodzenie Feniksa" Monika Skabara - recenzja Patronat Medialny

A czy kiedyś coś, co napisała Monika mi się nie podobało? Czy kiedykolwiek byłam zawiedziona jej decyzjami czy pomysłami? Odpowiedź jest jedna: NIGDY. Uwielbiam twórczość oraz styl pisania Moniki. Uwielbiam jej historie, bohaterów i mimo tego, że czasami funduje im okropne przeżycia, to i tak jestem zadowolona.

Książki Moniki są bardzo emocjonujące i tym razem nie było inaczej. Nie mogłam się oderwać, nie mogłam przestać czytać. "Odrodzenie Feniksa" czytałam do późnych godzin nocnych i choć bardzo mi się chciało spać, to musiałam wiedzieć jak ta historia się zakończy.

"Odrodzenie Feniksa" Monika Skabara - recenzja Patronat Medialny

"Odrodzenie Feniksa" Monika Skabara - recenzja Patronat Medialny

"Odrodzenie Feniksa" Monika Skabara - recenzja Patronat Medialny

Wbrew pozorom nic nie jest tu oczywiste, a akcja jest tak zawiła, że na każdej kolejnej stronie dowiadywałam się czegoś innego. Bohaterowie tej książki to straszni oszukańcy i krętacze, a każdy kolejny jest lepszy od drugiego. A w samym centrum wszystkiego jest Ava. Ava ze złamanym sercem po raz pierwszy i drugi. Ava, która kolejnego ciosu już nie przeżyje, bo dopiero co podniosła się z ciężkiej depresji. Ale los nie zamierza obchodzić się z nią łagodnie. Niestety kobietę czekają kolejne kłamstwa i rozczarowania oraz walka o życie swoje i najbliższych.

"Odrodzenie Feniksa" Monika Skabara - recenzja Patronat Medialny

Nie chcę Wam zdradzać szczegółów, ani opowiadać fabuły. Cieszę się, że mogłam być jedną z pierwszych osób, które książkę przeczytały, ponieważ dzięki temu uniknęłam spoilerów. A chcę byście wiedzieli, że nie znoszę gdy ktoś zdradza najlepsze sceny z książki. Dlatego ja nie zdradzam i przekazuję "Odrodzenie Feniksa" w Wasze dłonie. Zacznijcie oczywiście od "Dziewczyny Feniksa" i bawcie się dobrze.

Hot level powieści to dwa.

PS no dobra, zdradzę Wam, że w życiu Avy pojawi się kolejny facet. Ale co z tego wyniknie, to musicie odkryć sami. Chociaż... przeczytaliście to z opisu pewnie, więc w sumie nic nie zdradziłam i nic już więcej nie mówię...


Monika bardzo pięknie dziękuję Ci za możliwość patronowania Twoim książkom i mam nadzieję, że jeszcze będzie nam dane współpracować przy innych projektach. A jeśli nie, to pamiętaj, że wszystkie Twoje książki będę zbierać i jestem jedną z Twoich najwierniejszych czytelniczek.

Za egzemplarz patronacki dziękuję Niegrzecznym Książkom.
























1 komentarz:

  1. Pięknie napisane ❤ Książki Moniki to cudo, na każdą kolejną czekam z jeszcze wiekszą niecierpliwością 😅😊

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)