Jesień nadeszła, zrobiło się zimno, a moja skóra stała się przesuszona i potrzebuje o wiele więcej uwagi niż latem. W chłodnych miesiącach stawiam na mocne peelingi i mocno odżywiające kosmetyki. Jeśli tego nie zrobię, to moja skóra na nogach będzie wyglądała jakby miała suchą skorupę. Wierzcie mi, że nie jest to nic przyjemnego. Przed Wami moje nowe odkrycie - kawowy peeling do ciała z nutą pomarańczy od marki The Secret Soap Store, który znalazłam w limitowanej edycji pudełka Pure Beauty Hushaaabye #3. Czy jestem z niego zadowolona?
Kocham kawowe peelingi i jestem mistrzynią przygotowywania ich w domu. Ale mankamentem domowych peelingów z kawy jest to, że bardzo brudzą ręce, ale cudownie peelingują skórę. Dzięki uprzejmości Pure Beauty miałam możliwość przetestować gotowy peeling kawowy od marki The Secret Soap Store i jestem w nim zakochana.
Z reguły gotowe peelingi, które kupowałam do tej pory miały w składzie kawę i dodatek zapachowy. Ten peeling jest inny, ponieważ w składzie ma kawę Arabikę, masło shea, olej makadamia i migdałowy, a także dodatek zapachowy pomarańczowy. W środku opakowania znalazłam sypki produkt ale nie jest suchy, ale wilgotny. Peeling nakładam kolistymi ruchami na wcześniej umytą skórę ciała, omijając twarz.
Kosmetyki świetnie złuszcza martwy naskórek i jego ogromnym plusem w porównaniu do peelingu cukrowego lub solnego jest to, że drobinki kawy pod wpływem ciepła się nie rozpuszczają więc nie muszę robić niczego na szybko. Mogę skupić się na dokładnym wymasowaniu ciała i dzięki temu uzyskać dużo lepsze efekty złuszczania naskórka i pozbycia się resztek mocno natłuszczających produktów ze skóry, które używam do pielęgnacji ciała.
Peeling pięknie pachnie kawą i pomarańczą, a jego zapach przypomina mi pomarańczowe delicje Wedla, które uwielbiam. Zaletą peelingu jest to, że już podczas pierwszego zabiegu zauważyłam, że skóra jest gładka i przyjemna w dotyku. Dodatek naturalnego masła shea oraz olejów sprawia, że skóra po takim zabiegu pokryta jest delikatnie tłustą warstwą. Po kąpieli nie ma potrzeby używać już kosmetyków typu balsam czy masło do ciała.
Peeling zamknięty jest w plastikowej saszetce z zamknięciem strunowym.
Opakowanie zawiera 100 g produktu a jego cena regularna to 34,99 zł.
Składniki/Ingredients (ICNI):
Sucrose, Coffee Seed Arabica Powder, Olus Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Prunus Amygdalus (Sweet Almond) Oil, Sesamum Indicum Seed Oil, Tocopherol, Parfum, Pumice, Coffea Arabica Seed Oil, Aqua, Benzyl Alcohol, Cinnamal, Benzyl Benzoate, Limonene, Linalool
Wpis powstał we współpracy z Pure Beauty.
Chętnie bym wypróbowała. Uwielbiam takie peelingi
OdpowiedzUsuń