poniedziałek, 28 sierpnia 2023

"Otulina" Klaudiusz Szymańczak - recenzja

"Otulina" Klaudiusz Szymańczak - recenzja

Byliście kiedyś w Puszczy Kampinoskiej? 🌲🌳To piękne dzikie miejsce skrywa nie jedną tajemnicę, o czym boleśnie przekonali się bohaterowie powieści Klaudiusza Szymańczaka "Otulina". Z czystym sumieniem zapraszam Was w podróż do jednego z najpiękniejszych polskich parków narodowych, gdzie trup może nie ściele się gęsto, ale ludzkich tajemnic jest tu tyle, co grzybów po deszczu...


"Otulina" Klaudiusz Szymańczak - recenzja

Tajemnicza śmierć nastolatki i morderca, na którego tropie są lokalny policjant i policjantka przeniesiona z nielatów do dochodzeniówki. W tle malownicza Puszcza Kampinoska, gdzie licho nie śpi, rodzimowiercy się szarpgęsią, a nastolatki biegają w nocy po lesie i szukają Bóg wie czego. Ach te tajemnice mieszkańców Kampinosu. Rozwiązanie tej zagadki wcale nie będzie proste.

"Otulina" Klaudiusz Szymańczak - recenzja

"Otulina" Klaudiusz Szymańczak - recenzja

Ta książka to jedna wielka tajemnica, a jej  wielowątkowość i wielopostaciowość działają tu zdecydowanie na korzyść całej historii. Aby zrozumieć wszystko, co autor miał na myśli, trzeba poświęcić tej książce trochę dłużej niż jeden wieczór, ale warto. Klaudiusz Szymańczak stanął w moim odczuciu na wysokości zadania i za to, że sam się w tym wszystkim nie pomieszał, należą mu się brawa. 

"Otulina" Klaudiusz Szymańczak - recenzja

"Otulina" wciąga od pierwszej strony i nie pozwala o sobie zapomnieć. Choć może nie czytałam z zapartym tchem, bo to nie ten rodzaj historii, to z ciekawością i zainteresowaniem. Byłam ciekawa co nastolatka robiła w nocy sama w Parku Kampinoskim, czemu umarła, komu zawiniła i o co w tym wszystkim tak naprawdę chodzi. A okazuje się, że śmierć Hani to tylko wierzchołek góry lodowej i choć dziewczyna sobie zawiniła pod wieloma względami, to Puszcza Kampinoska nie tylko ją jedną ma na sumieniu...


Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawcy. 


1 komentarz:

  1. Szukam polskich powieści obyczajowych wartych uwagi. Czegoś mądrego, ciepłego, w sam raz na jesienne dni. Znacie takie?

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)