Wpis reklamowy
W końcu nadeszła jesień. Nie powiem bym była zachwycona z pogody, ale w końcu jest taka temperatura, jak na jesienną przystało. Na dłuższą metę upały w październiku nie są dobre, a przynajmniej dla mnie. Choć wiele osób z jesieni się nie cieszy, to ja mimo chłodu i deszczu na dworze, mam powody do tego, by czuć się szczęśliwą. A to wszystko za sprawą nowej limitowanej edycji pudełka Pure Beauty. Przed Wami Hushaaabye w swojej nowej piątej odsłonie. Pudełko, które niedawno miało swoją premierę...
Odkąd zaczęłam współpracować z Pure Beauty minęło już kilkanaście miesięcy. W tym czasie poznałam wiele marek i przetestowałam sporo nowych kosmetyków, wśród których były takie, które pozostały ze mną na dłużej. Co miesiąc pokazuję Wam edycje podstawowe pudełek, ale zdarza mi się opisywać na blogu również i te limitowane lub przygotowane specjalnie dla recenzentek Pure Beauty. Z edycją Hushaaabye miałam już do czynienia. Na blogu znajdziecie recenzję pudełka numer #3 oraz wpisy poświęcone ulubieńcom z tej edycji, a w tym wpisie pokażę Wam zawartość numerku #5.
W edycji byHushaaabye #5 znalazło się 16 pełnowymiarowych produktów. Dwa do makijażu plus gąbka do nakładania podkładu.
Dwa kosmetyki do włosów. Trzy kosmetyki do ciala. Siedem kosmetyków do pielęgnacji twarzy oraz jeden uniwersalny, który można wykorzystać do włosów, ciała oraz twarzy.
Patrząc na zawartość, cały czas zastanawiam się czy w tym pudełku jest coś, czego nie chciałabym przetestować i nic nie przychodzi mi do głowy. Umówmy się, ale to rzadko u mnie spotykane, ponieważ w każdym pudełku jest coś, co mniej lub bardziej mi się podoba, a tą zawartość uważam za bardzo udaną. Co prawda nie używam do ust kolorowki w kolorze nude, ponieważ mi ona nie pasuje, ale Justyna czyli Hushaaabye tak zachwalała markę LAMI, że muszę ten kosmetyk użyć choć raz. Odcień, który dostałam jest ładny, więc może coś z tego będzie. Rzadko kiedy używam gąbek do makijażu, ale marka Boho Beauty jest na tyle znana z dobrych produktów, a gąbka przyjemnie mięciutka, że też będę jej używać. Pozostał jeszcze rozświetlacz. Akurat tych kosmetyków mam otwartych bardzo dużo, więc szkoda otwierać nowy, ale odcień ma bardzo ładny, trzeba mu to przyznać. Pozostałe kosmetyki jak najbardziej trafiają w mój produktowy gust, więc przyszłe testy mam nadzieję, że będą udane.
BOHO BEAUTY GĄBKA DO MAKIJAŻU BOHOBLENDER cena 24,90 zł
O marce Boho Beauty słyszałam bardzo dużo dobrego i choć nie jestem fanką gąbek do makijażu, to ten produkt mnie zaciekawił. Niezwykle miękka ( i to przed namoczeniem), wykonana z hydrofilowego poliuretanu, który jest hipoalergiczny i nie zawiera lateksu. Nie trzeba otwierać opakowania, by wyczuć, że to bardzo dobry produkt. Na pewno będę go używać.
KANU NATURE PEELING DO CIAŁA TOXIC GLAMOUR, cena 65,99 zł za 250 ml
Kocham produkty tej marki i jestem dumna, że Polacy mają smykałkę do tworzenia wyjątkowych kosmetyków. Ten peeling pochodzi z ekskluzywnej linii kosmetyków TOXIC GLAMOUR. Ma za zadanie oczyszczać skórę, nawilżać, odżywiać i natłuszczać skórę. Pozostawia na skórze delikatny tłusty film, dzięki czemu po jego użyciu nie trzeba używać balsamu.
ARGANOVE OLEJEK DO DEMAKIJAŻU I MASAŻU TWARZY cena sugerowana 52,79 zł za 150 ml
Olejków do demakijażu nigdy dość, szczególnie gdy używa się ich codziennie. Kiedyś używałam do zmycia makijażu mleczka lub płynu micelarnego, ale odkąd w mojej pielęgnacji zagościły olejki, to jestem z nich bardzo zadowolona. Bogactwo naturalnych składników i skuteczność w usuwaniu makijażu już dawno mnie przekonały do stosowania tego typu olejków.
COSMIQ PEELING KWASOWO - ENZYMATYCZNY CBD + CBG pojemność 99 zł za 30 ml
Kosmetyk ma za zadanie oczyścić skórę i odblokować pory, a efekty jego działania mają być widoczne już po pierwszym zastosowaniu. Bardzo lubię tego typu kosmetyki, ponieważ od lat borykam się z bardzo zanieczyszczoną skórą twarzy. Krótko mówiąc - bez dobrego oczyszczania, nie ma sukcesu pielęgnacyjnego. Przekonałam się o tym nie raz.
GLYSKINCARE FOR BODY & HAIR pojemność 30 ml cena sugerowana 41,90 zł
Uniwersalny produkt o wszechstronnym zastosowaniu. Kosmetyk zawiera organiczny olej arganowy oraz antyoksydant. W moim przypadku olej arganowy cudownie sprawdza się do pielęgnacji włosów i myślę, że ten produkt również do włosów zużyję. Śmiało możecie używać go do pielęgnacji suchych miejsc na ciele oraz stosować jako produkt samodzielny na twarz lub jako dodatek do kremów czy balsamów.
MOHANI ODŻYWCZY OLEJEK DO CIAŁA POMARAŃCZA W CZEKOLADZIE pojemność 150 ml, cena sugerowana 49,90 zł
Coś pięknego. Jeśli miałabym wyobrazić sobie idealny olejek do jesiennej pielęgnacji skóry, to właśnie ten pojawia mi się przed oczami. Pachnie niczym wedlowskie delicje. Rozpieszcza ciało i umysł, a przy tym zawiera cudowne dla naszej skóry składniki. Czy może być coś lepszego? Na chwilę obecną nic mi do głowy nie przychodzi.
BANDI LIMONKOWA PIANKA DO MYCIA TWARZY cena sugerowana 35 zł za 150 ml
Pianek do mycia twarzy tak jak i olejków do demakijażu nigdy dość. U mnie oba te kosmetyki schodzą jak świeże bułeczki. Ta pianka ma za zadanie oczyścić skórę, z resztek makijażu, zanieczyszczeń czy nadmiaru sebum oraz przeciwdziałać powstawaniu niedoskonałości skóry. Jeszcze jej nie używałam, ale na pewno wkrótce to zrobię.
ANWEN NOTHING SILI MASKA WYGŁADZAJĄCA WŁOSY BEZ SILIKONÓW, cena sugerowana 39,99 zł za 200 ml
Kosmetyki tej marki to pielęgnacyjne cudo. Nie są bardzo drogie, ale są polskie i mają świetne składy. Czy działają? To co do tej pory używałam działało. Jak będzie w przypadku tej maski, tego jeszcze nie wiem, ale obok olejku pomarańczow - czekoladowego ten kosmetyk jest drugim pożądanym przeze mnie produktem z tego pudełka. W składzie mamy pochodną oleju kokosowego, babassu oraz z nasion brokuła a także estry masła shea.
MANUFAKTURA NOVA KOSMETYKI ŁAGODZĄCY BALSAM DO CIAŁA pojemność 250 ml, cena sugerowana 47 zł
Szklane opakowanie, wygodna w użyciu pompka oraz ciekawy skład sprawiają, że chętnie dam szansę temu produktowi. Balsam przeznaczony jest do pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej i podrażnionej.
ORIENTANA AJURWEDYJSKA ODŻYWKA DO WŁOSÓW IMBIR I TRAWA CYTRYNOWA, cena sugerowana 39,50 zł za 210 ml
Jako zamiennik dla tej odżywki w boxie pojawiła się również odżywka jaśmin i migdałecznik, ale bardzo się cieszę z mojej wersji, ponieważ miałam olejek do ciała z tej serii i byłam w nim szaleńczo zakochana. Co prawda odżywka pachnie dużo mniej intensywnie ale i tak jest to dobrze znany i lubiany przeze mnie zapach. Kosmetyk przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji włosów i ma je odżywiać, nawilżać oraz ułatwiać ich rozczesywanie.
LAMI COSMETICS PŁYNNA POMADKA W ODCIENIU NUDE, cena sugerowana 87,00 zł za 5 g
Tak jak napisałam wyżej, nie jestem fanką pomadek matowych w odcieniu nude ale dostałam bardzo ładny odcień, z którego mam nadzieję, że będę zadowolona. Jest to polska marka. W ofercie ma 9 różnych odcieni nude tej pomadki.
MEDEINE NAWILŻAJĄCY TONIK DO TWARZY cena sugerowana 87 zł za 150 ml
Toników nawilżających również nie może być dość, tym bardziej, że zaczyna się sezon grzewczy i nasza skóra narażona jest na utratę wody. Jeszcze nie używałam żadnego kosmetyku do pielęgnacji skóry twarzy od tej marki, ale już niebawem będę używać ten tonik. Mam nadzieję, że spełni on moje oczekiwania.
CANNAMEA NAWILŻAJĄCA MASECZKA DO TWARZY Z OLEJKIEM KONOPNYM I 250 MG CBD, cena sugerowana 89 zł za 50 g
Jak wspomniała Justyna na kanale YT marki Pure Beauty, jest to premiera tej polskiej marki w pudełku niespodziance. Nigdy wcześniej o tym kosmetyku nie słyszałam, ale odłożyłam go sobie na kupkę produktów do przetestowania w pierwszej kolejności. Zapach ta maseczka ma obłędny, cytrynowy. Ma za zadanie skutecznie nawilżać i pielęgnować skórę. Jestem dobrej myśli, jeśli chodzi o ten kosmetyk.
ARGANOVE NATURALNY KREM ODŻYWCZO - REGENERUJĄCY DO TWARZY cena sugerowana 60,49 zł za 50 ml
Jest to produkt przeznaczony do pielęgnacji cery wymagającej intensywnej odnowy i rewitalizacji. Odżywia, nawilża i pielęgnuje. Można go używać zarówno w dziennej jak i nocnej pielęgnacji. U mnie pewnie dobrze sprawdzi się jako krem na noc. Bardzo jestem ciekawa tego kosmetyku.
AFFECT ROZŚWIETLACZ PRASOWANY SHINE ONE cena 69 zł za 8 g
Nigdy nie kupiłam tak drogiego rozświetlacza do makijażu. W boxie znalazł się jeden z trzech losowo wybranych odmieni. Piękna struktura produktu oraz zachwycający blask, który pięknie odbija się w promieniach słonecznych zapewne skradł nie jedno damskie serce. Luksus zamknięty w kompakcie. Piękny produkt.
BOTANIC CLINIC by ONLYBIO YOUTH TREATMENT cena sugerowana 56,99 zł za 30 ml
Nowa odsłona kosmetyków ONLYBIO. Serum wygląda na bardzo luksusowe i patrząc na skład powinno równie świetnie zadziałać. Jeszcze nie słyszałam o tej linii kosmetyków, ale zawsze wspominam, że kocham kosmetyki tej marki, więc i po tym kosmetyku spodziewam się zadowalających efektów.
Tak prezentuje się zawartość limitowanej edycji pudełka byHUSHAAABYE, które we współpracy z marką Pure Beauty przygotowała dla nas Justyna. Zauważcie, że wszystkie kosmetyki robią naprawdę dobre wrażenie i choć finalnie dla mnie ta edycja mogłaby obejść się bez kolorówki i gąbki, to trzeba przyznać, że całość robi piorunujące wrażenie. Choć PURE BEAUTY ma również inne edycje dodatkowe, to zdecydowanie te zrobione we współpracy z Justyną podobają mi się najbardziej.
Wpis powstał w ramach współpracy z marką Pure Beauty.
miłych testów ;)
OdpowiedzUsuń