środa, 17 października 2018

Nudziakowe lakiery do paznokci pachnące czekoladą od MySecret-recenzja


Odkąd w moje ręce wpadła pierwsza buteleczka lakieru hybrydowego i nastąpił dzień, w którym miałam wykonany taki manicure, wiedziałam już, że jest to wynalazek ludzkości. Ten kto wymyślił lakier hybrydowy powinien dostać nobla w dziedzinie stylizacji paznokci. 2 tygodnie spokoju, podczas których cieszę się nienagannym manicure to luksus, na który zawsze sobie pozwalam i nie umiem z niego zrezygnować. Do tej pory byłam wielką fanką dobrych klasycznych lakierów, jednak ich trwałość mimo kupowania tych bardzo drogich pozostawiała wiele do życzenia. Umówmy się...jeśli nic w domu nie robisz, to może u Ciebie zwykły lakier się będzie trzymał. U mnie się nie trzyma. Może inaczej....on się zaraz ściera. A mnie trafia szlag. Dlatego z nich zrezygnowałam i robię manicure hybrydowe. Dodatkowo muszę Wam się przyznać, że przed ciążą miałam bardzo mocne paznokcie i nie miałam z nimi problemów. W ciąży nic się z nimi nie działo, dopiero zaczęło się dziać po porodzie, i to już był koszmar. Dlatego skusiłam się na żel, bo mogę cieszyć się pięknymi paznokciami bez obawy o przykre niespodzianki. I ten żel oczywiście maluję hybrydką:):)

Gdy w paczce z letnimi nowościami drogerii Natura znalazłam dwa lakiery do paznokci od My Secret, to pierwsza myśl moja była taka : dobrze, że nie jest ich więcej. Te jakoś przetestuję. Nie będzie tak źle. I wiecie co? Myliłam się. Było źle.

Ale od początku.

MY SECRET CHOCOLATE DESIRE SCENTED NAIL POLISH

To według producenta lakiery do paznokci o zapachu czekolady w trakcie wysychania. Nowoczesna, lekka formuła lakieru do paznokci zapewnia jego równomierne rozprowadzenie oraz zapobiega powstawaniu smug.

Zauważyliście, że wszyscy producenci lakierów do paznokci piszą, że one równomiernie kryją i nie pozostawiają smug? Tylko czemu rzeczywistość wygląda inaczej? 



Lakiery mają 10 ml szklane, kwadratowe buteleczki z czarną nakrętki. Pierwsze co chciałam sprawdzić to czy faktycznie pachną czekoladą przy wysychaniu. I wiecie, że tak jest. Byłam w szoku i jestem pełna podziwu dla marki, za taki bajer. Kolejna fajna rzecz to kolory. Wszystkie są w odcieniach jasnych, bardzo naturalnych i kojarzą mi się mlecznymi napojami. Zresztą ta seria jest taka kawowo-czekoladowa. 


Chciałabym byście wiedzieli, że udało mi się przetestować lakier na nałożony żel. Zdjęłam hybrydę i przygotowałam paznokcie bezpośrednio pod lakier dobrze matując i odtłuszczając płytkę. Niestety ani jednym, ani drugim kolorem nie udało mi się pomalować paznokci tak by uniknąć smug. I teraz nie wiem czy jest to wina tego, że malowałam lakierem po żelu. Ale chyba raczej nie. Nie mam jak przetestować tych lakierów na kimś kto ma naturalne paznokcie, żeby sprawdzić jak się one prezentują. Nie mniej jednak musiałam nałożyć 3 warstwy, by jakoś to wyglądało. A i tak nie wyglądało super. Lakiery nie poziomują się same i niestety podczas ich nakładania powstają nieestetyczne smugi. Podczas malowania miałam wrażenie, że każdy lakier podczas aplikacji wysycha za szybko, bo już na końcach zaczynały się robić nierówności. Ale gdy doczekałam ok 10 minut, to przy dotknięciu lakier nie był do końca wyschnięty. I właśnie tego schnięcia nie lubię w zwykłych lakierach. Lakiery długo schną i bardzo szybko się niszczą na paznokciach żelowych i nie byłam zadowolona z tego jak wygląda mój manicure, choć paznokcie faktycznie pachniały fajnie czekoladą. 

Ale co ciekawsze, gdy na potrzeby zdjęć wykonałam Wam wzornik, to tam lakier wygląda bardzo ok. Może nie kryje w 100% i na tym wzorniku też wysychał i wysychał, to poziomował się ładnie. I powiem ?Wam, że fajnie to wygląda. Tylko czemu u mnie tak nie wyglądało?


Dostępne kolory:
  • 287 Almond Milk
  • 288 Peach Cookies
  • 289 Honey
  • 290 Coffee with Milk
  • 291Coffee Macaroons
  • 292 Cinnamon Sticks
  • 293 Cocoa
  • 294 Milk Chocolate



Na końcu chciałabym byście przeczytali jeszcze to co piszę zawsze, gdy produkt mi się nie sprawdzi. To, że u mnie wypadły te lakiery słabo, to nie oznacza, że na Waszej płytce również tak będzie. Może akurat na naturalnych paznokciach będą zachowywać się całkiem przyzwoicie i pomogą wam wyczarować piękne kawowo-czekoladowe manicure. Liczę na to, że tak będzie. A tym czasem ja wracam do moich sprawdzonych lakierów hybrydowych. 


Macie jakieś doświadczenie z tymi lakierami ?



12 komentarzy:

  1. jeśli pachną czekoladą to muszą być cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Opisywałam u siebie całą serię, ale nie jestem zadowolona z tych lakierów. U mnie też pozostawiają smugi, bez względu na kolor. Mają dość gęstą i ciągnącą się konsystencję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odkąd stosuję hybrydy to zwykłe lakiery nie są dla mnie atrakcyjne.

      Usuń
  3. Kolorki są absolutnie prześliczne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię takie nudziakowe odcienie , poniewaz odrostów tak nie widać jak przy ciemnych 😉

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne kolory. Bardzo ładnie wyglądają na paznokciach.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się, że Ci się podobają:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)