poniedziałek, 30 listopada 2020

"Była/Żona" Tess Stimson - recenzja - Księgarnia Tania Książka



"Była/Żona" Tess Stimson

"Jest pani psychologiem, prawda? Według Pani była szalona? 
Uważam, że była zakochana. To też jest forma obłędu. Nie sądzi Pan? "


Wydawnictwo Otwarte słynie z świetnych thrillerów. Miałam przyjemność już wielokrotnie po nie sięgać i za każdym razem jestem zachwycona. Wartka akcja, wyraziści bohaterowie i tajemnice, których odkrycie może grozić śmiercią. A najbardziej podoba mi się to, że bohaterkami książek są kobiety. Troskliwa, Jej pierwszy błąd czy Rywalka - za każdym razem zakończenie powalało mnie na kolana. Czy Była/Żona Tess Stimson również dołączyła do grona moich ulubionych książek z tego Wydawnictwa? Zapraszam Was na jej recenzję. 


"Była/Żona" Tess Stimson

Nie miałam pojęcia, w co się pakuję.
Druga żona.
Ta następna.
Naiwnie liczyłam na coś lepszego. Wystarczy jednak, że Louise strzeli palcami i on do niej biegnie.
Równie dobrze mogłoby mnie nie być.
Kiedyś wierzyłam, że jeśli poczekam, Louise zajmie się swoim życiem i Andrew będzie tylko mój.
Nie pojmowałam, że nie tylko Louise tkwi w przeszłości.
On również – i nie potrafił z nią zerwać.
Do teraz… gdy leży w kałuży krwi.
Która z nas bardziej nie mogła znieść tej drugiej?
Kiedy w grę wchodzi przesadna miłość i nieposkromiona zazdrość, jeden fałszywy uśmiech może prowadzić do tragedii.

"Była/Żona" Tess Stimson

Była/Żona to jedna z nowości wydawniczych księgarni Tania Książka, która znalazła się na mojej liści książek do przeczytania. Poprzednie thrillery Wydawnictwa Otwartego były świetne. Nawet udało mi się wygrać książkę w konkursie, a zwyciężyła moja recenzja jednego z  tych thrillerów. Thrillery to gatunek, po który sięgam i będę sięgać z przyjemnością. Szczególnie po takie, gdzie mrok czai się za drzwiami i nigdy nie wiesz, co spotka bohaterów na następnej stronie. 

"Była/Żona" Tess Stimson

Była/Żona to mroczna opowieść o miłości, pożądaniu, pragnieniu i nienawiści. Zakochanie przedstawione jest tu jako forma obłędu, choć żadna z bohaterek nie została sklasyfikowana jako osoba chora. Miłość przybiera różne formy. Jest miłość do rodzica, partnera, do dziecka. Każda z nich jest inna. Ale strata każdej z tych osób boli tak samo. Z miłości można się wyleczyć. Ale często jest tak, że strata (odejście, nie śmierć) boli, a ukochana osoba nie chce zniknąć z naszego serca. Tęsknimy za nią tak bardzo, że wszystko nas boli. Nie możemy funkcjonować, oddychać, nie chcemy bez niej żyć.

Choć od rozwodu Louise i Andrew minęły już cztery lata, kobieta nie może darować sobie, że utraciła męża. Ma on teraz nową żonę i dziecko. Ale Louise nie przestała go pragnąć. Nie przestała go kochać. W jej głowie powstaje plan. Będzie chciała odzyskać męża i ich dawne życie. Nie ważne, że może kogoś skrzywdzić. Nie ważne, że ktoś będzie cierpiał. 

"Była/Żona" Tess Stimson

Książka jest świetna. Narrator pierwszoosobowy, bohaterowie, których w jednym rozdziale się lubi, by za chwilę ich nienawidzić. Intryga, niedopowiedzenia, tajemnice, to wszystko sprawia, że czytelnik ma w głowie mętlik. Nie wie co ma myśleć. Ale z drugiej strony nie może przestać czytać. Z każdą stroną napięcie rośnie. W końcu bomba wybuchnie i ktoś ucierpi. Każda z nich ma nadzieję, że to będzie rywalka.

Do czego może doprowadzić obsesyjnie pragnienie posiadania u swojego boku drugiej osoby? Może doprowadzić do tragedii. I doprowadza. Ale okazuje się, że ofiara wcale nie była bez winy. 


Na samym końcu dodam, że zakończenie jest świetne. Aż miałam dreszcze na plecach i oczy otworzyłam szeroko ze zdziwienia. Z jednej strony kilka rzeczy się domyśliłam podczas lektury. Ale z drugiej zakończenie było dla mnie niespodzianką. 


Gorąco polecam!!! 


Lubicie thrillery? 








 

11 komentarzy:

  1. Skoro to książka o miłości a z każdą kolejną stroną napięcie w niej rośnie to zdecydowania należy ona do moich klimatów. Fajnie że dużo się dzieje i że mimo wszystko zakończenie zaskakuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Najlepsze są właśnie takie zakończenia, których nie moglibyśmy przewidzieć! Chodź często się zdarza, że zakończenie zawodzi. Super że w tym przypadku tak nie jest:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dawno nie czytałam tak wciągającej książki, dosłownie nie mogłam się oderwać, nawet nie poszłam na wykłady, aby ją skończyć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tytuł bardzo mnie zainteresowała, bardzo chętnie bym przeczytałam te historii gdyby nie gatunek

    OdpowiedzUsuń
  5. Dawno nie czytałam dobrego thrillera, ale ma kilka w planach :) To gatunek, na który musze mieć odpowiedni nastrój.

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie książki lubię najbardziej. Bardzo chętnie dodam i ten tytuł do mojej listy do przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam thrillery, szczególnie takie, które właśnie wywołują dreszcze na plecach. Ten tytuł mam na liście książek do przeczytania, ale chyba sięgnę po niego dopiero po nowym roku. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo zaciekawiłaś mnie ta książką. Nie widziałam jej wcześniej. Dobrze, że do Ciebie zajrzałam :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo podoba mi się ta książka. Sądzę, że za niedługo ja napewno przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jest to książka na którą mam wielką ochotę odkąd po raz pierwszy ją zobaczyłam w sieci. Ostatnio mam dużo książek do nadrobienia, ale z pewnością ta pojawi się w moim domu.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja już od czasu, jak zobaczyłam zapowiedzi tej książki, wiedziałam, że prędzej czy później będę ją czytać. Ta recenzja tylko mnie utwierdziła, że się nie pomyliłam co do moich przeczuć.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)