piątek, 11 grudnia 2020

"Nie byłaś grzeczna w tym roku" Anna Langner - recenzja

"Nie byłaś grzeczna w tym roku" Anna Langner

Anna Langner jest autorką książek kobiecych, które lubię i z chęcią po nie sięgam. Jej styl pisania idealne wpasowuje się w mój gust czytelniczy i nie mogę odmówić sobie przeczytania kolejnych książek autorki. Tak było z Nie byłaś grzeczna w tym roku. Nie wiem czemu, ale byłam przekonana, że jest to niegrzeczna i pikantna książka w świątecznym stylu. A jak jest w rzeczywistości? 


"Nie byłaś grzeczna w tym roku" Anna Langner

Dorota jest spokojną dziewczyną, która ledwo wiąże koniec z końcem. Gdy kończy pracę w kawiarni i zrzuca skromny uniform, zaczyna swoje drugie życie. Wieczorami staje się Mademoiselle D. – bohaterką serwisu z seks-kamerkami. Ma oddane grono fanów, przed którymi występuje w kusej bieliźnie, flirtuje, wymienia pikantne wiadomości. Ma jeden warunek: żadnego pokazywania twarzy i spotkań w realu.
Jest jeszcze on – denerwujący i głośny sąsiad z budynku naprzeciwko. Ciągłe imprezy i przechadzające się po jego balkonie pijane dziewczyny działają Dorocie na nerwy. Na pierwszy rzut oka Norbert to nadziany, zarozumiały typ, który lubi się ostro zabawić. On, tak samo jak Dorota, ma jednak swoje drugie oblicze, które skrywa przed całym światem.
Gdy zbliżają się święta, przypadek sprawia, że tych dwoje poznaje się w dość niemiłych okolicznościach. Kilkanaście dni później, mimo sprzeciwu obu stron, los ponownie pcha ich sobie w ramiona. Wygląda na to, że Boże Narodzenie będą musieli spędzić wspólnie. W powietrzu wisi katastrofa, ale kto wie, może uda się jej uniknąć? Przecież w święta wszystko jest możliwe.

"Nie byłaś grzeczna w tym roku" Anna Langner

Lubię książki świąteczne i z przyjemnością po nie sięgam. Nie byłaś grzeczna w tym roku jest jedną z propozycji wydawniczych, których akcja dzieje się w okolicach Bożego Narodzenia , a także w same święta. Główną bohaterką książki jest Dorota, która w dzień pracuje jako baristka w w kawiarni. Ale po godzinach, gdy wraca do domu, odpala komputer, ustawia oświetlenie, zmienia wystrój pokoju, przebiera się i zamienia w Mademoiselle D. - zmanierowaną, bogatą panienkę z sex kamerek. 

Nie myślcie jednak, że Dorota robi to dla przyjemności. Jest sama, a z pracy baristki nie wyciąga kokosów. Tym bardziej, że szefowa lubi zabierać premię za byle co. Dorota się ma rodziców, ale ma siostrę i małego siostrzeńca, których musi wspierać finansowo. Dziewczyna nie ma łatwo. 

Norbert jest bogatym facetem, który myśli, że mu wszystko wolno. A przynajmniej takie sprawia wrażenie. Jest również sąsiadem z bloku z naprzeciwka naszej bohaterki. Gdy Dorota odkrywa, że mężczyzna od dawna pomaga jej siostrzeńcowi, zaczyna patrzeć na niego przychylne, choć do tej pory uważała go za dupka. 

Przeciwieństwa się przyciągają, wiadomo to od dawna. Dorota i Norbert mają teraz wspólny cel. A przy okazji wykonywania świątecznej misji, może się do siebie zbliżą? 

"Nie byłaś grzeczna w tym roku" Anna Langner

Anna Langner słynie z odważnych książek, które wciągają od pierwszej strony. Myśląc odważne, nie mam na myśli przepełnione scenami erotycznymi, a wartką akcją i wyrazistymi bohaterami, których pokochacie od pierwszego wejrzenia. Ta książka jest trochę inna niż te, które czytałam do tej pory. Jest mniej Anny Langner na stronach tej książki. Ale wcale książka nie jest gorsza. Jest spokojniejsza, a autorka skupiała się w niej na ludzkich problemach i dramatach. Nie ma udziwnień i fikcji, jest za to samo życie. Nie zawsze piękne i kolorowe. A święta nie u wszystkich się magiczne i takie, jakie powinny być. 

"Nie byłaś grzeczna w tym roku" Anna Langner

O czym jest ta książka? O wierze, nadziei i miłości, o problemach, o niebezpieczeństwach, biedzie i bogactwie. Znajdziecie tu po trochę wszystkiego, taki trochę świąteczny keks. Nigdy nie wiesz, na co trafisz w kolejnym kęsie. 

Od razu uprzedzam, że choć książka sugeruje, że w środku będzie gorąco i namiętnie, to nie nastawiałabym się na to. Za to bardzo serdecznie polecam ją osobom, które lubię czytać życiowe i prawdziwe książki obyczajowe. 


Idealny prezent na święta? Torba jajek niespodzianek.

Idealna wigilijna potrawa? Paluszki rybne.

Idealna choinka? Kartonowa ze stacji paliw z logo marki prezerwatyw. 


Polecam!!!! 


Lubicie książki Ani Langner ?










 

10 komentarzy:

  1. Twórczość Anny Langner poznałam dzięki Tobie, po przeczytaniu na Twoim blogu recenzji książki "Syreny" od razu ją zamówiłam i byłam zachwycona. "Nie byłaś grzeczna w tym roku" również czytałam i bardzo mi się podobała. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nie czytałam książek tej autorki, jednak te okładkę kojarzę bo miałam w zamiarach ja przeczytać. Taki bym zamiar a teraz wiem ze musze ja koniecznie zmowic.

    OdpowiedzUsuń
  3. a już się bałam, że będzie to historia przepełniona seksem ;-). Kartonowa choinka mnie dzisiaj pokonała ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z chęcią sięgnę po tą pozycję, jestem mega ciekawa jak potoczą się losy tej dwójki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie czytałam jeszcze książek tej autorki, ale na recenzję tej książki już się natknęłam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie takie świąteczne książki lubię. Wydaje się nie być "na siłę" świąteczna czy erotyczna. Nie widzę w niej tej sztuczności, której zwykle w literaturze kobiecej nie lubię. Podoba mi się.

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszałam już niejednokrotnie, że warto sięgać po książki tej autorki, ale nie miałam jeszcze okazji. Chyba czas i pora to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie przepadam za tego typu książkami, ale recenzja mnie zaciekawila. Ostatnio lubię książki świąteczne, więc może po nią sięgnę akurat na koniec roku.

    OdpowiedzUsuń
  9. Parę razy już widziałam okładkę tej książki w social mediach i przyznam, że mnie do siebie przyciąga. Może nadarzy się okazja do przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytałam świąteczną książkę tej autorki z tamtego roku i byłam zachwycona. Po tę też planuje sięgnąć bo mnie kusi od samego początku :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i każdy pozostawiony przez Ciebie komentarz. Motywuje mnie to działania.

Komentując post wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, które odbywa się na podstawie zgody użytkownika na przetwarzanie danych osobowych (art. 6 ust. 1 lit a RODO z dn. 25.05.2018)